tów górskich, na śródleśnych polanach, brzegach mórz i jezior itp. Zabudowie sportowo-turystyczno-wypoczynkowej często towarzyszy indywidualne budownictwo letniskowe.
W turystyce woda jest zużywana w ilościach porównywalnych do jej wykorzystania * przemyśle. Obiekty hotelarskie i inne elementy infrastruktury turystycznej potrzebują jej w ogromnych ilościach, zarówno w celu spełniania indywidualnych potrzeb samych turystów, jak i do ich obsługi: sprzątania, przygotowywania posiłków, zapewnienia różnorodnych rozrywek itp. Szczególnie drastycznie odbija się to na 'lodowisku przyrodniczym i życiu mieszkańców mniejszych wysp, gdzie istnieją ograniczone możliwości zaopatrywania w wodę. Co roku jedno miejsce noclegowe -zużywa” ok. 350-1200 1 wody [Schmollgruber C., wg Zielińska A., 259], Nawet przyjemności, takie jak uprawianie golfa, mogą powodować poważne zakłócenia I-* stosunkach wodnych regionu. Utrzymanie pól golfowych wymaga zużywania ogromnych ilości wody; na polu standardowej wielkości (z 18 dołkami) na Majorce I wskorzystuje się 1500-2000 m' wody dziennie, czyli tyle, ile w ciągu doby zużywa średnio 800 ludzi [214, s. 17],
Zakłócenia w stosunkach wodnych pod wpływem rozwoju turystyki, Marismas de Guadalquivir, Hiszpania <
W południowej Hiszpanii na skraju Rezerwatu Marismas de Guadalquivir, obejmującego ochroną jedno z najcenniejszych bagien w Europie, usytuowano sieć wielkich hoteli. Wygórowane zużycie wody przez obiekty noclegowe przyczyniło się do poważnych zniszczeń cennych żuław, stanowiących największą atrakcję turystyczną regionu. Oprócz niewątpliwych strat, jakie poniosło środowisko przyrodnicze, również obszar turystyczny stracił wiele na atrakcyjności, czego skutki odczuwa dzisiaj lokalna branża turystyczna [27, s. 36],
1.3.2. Ubożenie krajobrazu
Zabudowa krajobrazu prowadzi na ogół do urbanizacji terenów turystycznych, •skutek czego powstają wielkie miasta turystyczne, tzw. quasi-miasta, takie jak większość kurortów na Costa Brava w Hiszpanii, Acapulco lub Cancun w Meksyku. Chociaż znajdują się one na dwóch różnych krańcach świata, są niemal identyczne, bez "Wasnegowizerunku, krajobrazu, atmosfery. Mimo iż takie miejsca tracą powoli dawną oularność, wielu współczesnym działaczom polskiej turystyki marzą się podobne widoki w Polsce i chcą przekształcić często niepowtarzalny krajobraz w betonowe ośrodki rozrywki, sportu i wypoczynku, do których za kilkadziesiąt lat nikt nie będzie chciał przyjeżdżać.
Zagęszczenie obiektów turystycznych, np. wysokich hoteli-bloków na plażach, szpeci naturalny krajobraz i zmniejsza walory estetyczne terenu. Często w regionach turystycznych buduje się obiekty zupełnie niepasujące do otoczenia, a wręcz dewas-fiijące naturalny krajobraz górski lub nizinny oraz zaburzające rodzimy charakter i zabudowę wsi i przysiółków od wieków wkomponowanych w otaczającą je przyrodę.
19