15583 skanuj0042 (27)

15583 skanuj0042 (27)



UMiflAilWl I I____    .. -ii —.w. U~AMn»*irthrr.t kA .....

Rozdział VIII

Moralność mieszczańska wczesnego włoskiego kapitalizmu:

Leon Battista Alberti

Rozważane przez nas w rozdziale VI teorie, szukające uwarunkowań dla haseł moralnych franklinowskiego typu, były — jak wiemy — w niejednym punkcie niezgodne. Weber widział w tych hasłach zjawisko nowe, wiążące się z purytanizmem, inni dostrzegali analogiczną postawę już wcześniej, np. w kapitalizmie włoskim XV w., co zaprzeczałoby zarówno poglądowi Webera o szczególnym związku ethosu franklinowskiego z purytanizmem, jak i jego tezie historycznej o nowości tej postawy, której przedstawicielem był Franklin. Obie strony odwoływały się do szczególnie jakoby reprezentatywnej postaci dla mieszczaństwa florenckiego XV w., do L. B. Albertiego: jedna — by podkreślić podobieństwa, druga — by uwydatnić różnice. Sombart widział w nim prekursora Franklina, Weber energicznie zaprzeczał. Zainteresowani tym sporem, którego rozstrzygnięcie w tym czy innym kierunku jest dla naszych zagadnień bardzo istotne, poświęcimy niniejszy rozdział rozważeniu poglądów Albertiego, a przede wszystkim jego rozprawie o tym, jak rządzić rodziną, rozprawie, przy której spór się koncentruje. Zaznajomienie się z jej treścią nie będzie, jak sądzimy, czasem straconym nie tylko dla tych, którzy interesują się poruszoną w niej problematyką, ale i dla tych, których interesuje w ogóle historia myśli moralnej i kształtowane przez nią wzory osobowe. Rozprawa ta stanowi ciekawy obrazek obyczajowy z życia włoskiego mieszczaństwa Quattrocenta i kto interesuje się Odrodzeniem, nie powinien także tego dokumentu zlekceważyć.

1. Wiadomości biograficzne o osobie Albertiego

Kt

Dalecy przodkowie L.B. Albertiego byli panami feudalnymi !' i mieszkali na zamku w yaldarno1 2. Na początku XIII w. prze-... nieśli się do Florencji i w okresie ustalającej się tam supremacji i _ mieszczaństwa wsiąkli w jego szeregi. By lepiej tego dokonać, • zrezygnowali w w. XIV z nazwiska rodowego i przybrali nazwisko Albertich1. Rodzina Albertich zajmowała niepoślednie miejsce pośród włoskich rodów mieszczańskich. Z niej wywodzili się V wybitni prawnicy i znani bankierzy epoki. Dziadek naszego auto-l ra został dla bliżej nie wyjaśnionych powodów wygnany z Flo-- rencji. L. B. Alberti rodzi się na wygnaniu w 1404 roku. Ponie-f waż przechowała się wiadomość o małżeństwie jego ojca dopiero W 1408 r., biografowie uważają L. B. Albertiego za dziecko nieślubne — szczegół niepewny, do którego niektórzy badacze przywiązują, moim zdaniem niesłusznie, pewną wagę.

Alberti po wczesnej śmierci ojca przechodzi ciężki okres oddając się studiom, których rodzina nie aprobuje. Będzie on się później uskarżał na tę niechęć otoczenia twierdząc, że w takiej atmosferze tylko garbaci, ułomni czy wzgardzeni przez kobiety ; mogą studiom się poświęcać. Przedmiotem jego studiów jest prawo kanoniczne i w tym zakresie uzyskuje jakoby doktorat. Jedno-I. ześnie daje wyraz niezwykle rozległym zainteresowaniom. Pochłaniają go różne gałęzie wiedzy i to nie tylko w obrębie humanistyki. Interesuje się także fizyką i matematyką (G. Vasari w swoich życiorysach najznamienitszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów nazywa go bonissimo aritmetico e geometrico) oraz pisze głośny traktat o architekturze. Alberti uprawia niemal wszystkie

1

   Szczegóły biograficzne, które podaję, zawdzięczam przede wszystkim monografii o Albertim pióra P. H. Michel a: La pensee de L. B. Alberti (Paris 1930 Les Belles Lettres, s. 649) a także pracy R. Lang: L. B. Alberti und die Sancta Masseritia. Rapperswil 1938.

2

   W. J. Rutenburg w książce pt. Oczerk iz istorii ranniewo kapitalizma w Italii (Fłorentijskije kompanii XIV wieka. Moskwa—Leningrad 1951 Akademia Nauk ZSRR) pisze o utworzeniu się w r. 1342 kompanii Albertich (s. 33).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0034 (27) . j     pttCrL.. 7*£cys^rT# Typ Z&3 /-g gsjl AM/f^y _— &-&a
skanuj0049 (27) NAUKA O CELU OSTATECZNYM ROZDZIAŁ II ISTNIENIE CELU OSTATECZNEGO Wprowadzenie Zgodni
73863 skanuj0038 (27) 111ar. m 110 Ili ii In Hf m w nocy. Dziwiia się też gotując ryż, że jedne ziar
81111 skanuj0121 (6) M(> 1 atMms i.ilcoti 10. 26. 27. <10. -II. -I(>. 52. 58. 66. 85 S-l. 9
skanuj0011 (196) IM II, S Księga druga całkowicie ciemny i zupełnie nie odbija światłęj to z pe
skanuj0011 (58) & * s
skanuj0013 (300) iaŻtOJ ii wohkiM Bil ■Zbili O Ptd hqłj>< imp MOti »Ucj-f j ;

więcej podobnych podstron