jest do odwołania i poszła taki już ten... I tu... i kiedy w sumie było już dogadane z jj
ujem, że on odchodzi i tak dalej, że robi się zmianę... Donald jeszcze nie miał następcy i ^ tyło takie... Y Jacek się wtedy pamiętam wkurwił i powiedział, że to on się podaje do
^isji i wypuścił też szczura do mediów, nie, że on złożył dymisję i......
P. To było parę miesięcy jakiegoś koszmam w tym naszym ministerstwie, absolutny koszmar. Nikt nic nie robił, wszyscy w się zamknęli po kanciapach. I mówię... do Pawła mówię tak: Paweł to się... to jest za poważne ministerstwo, ono nie może być sparaliżowane.
U. No absolutnie.
p - Albo odwołajcie Vmcenta albo niech Donek idzie do kamery i powie, że go nie odwołuje, fj - Tak, tak, tak.
D ■ Bo takie bezruch w tego typu ministerstwie... To wiesz, mie... miesiące się ciągnęło.
Z • No trochę to by... trochę to trwało rzeczywiście.
N ■ Tak, tak. A to wiesz, to y a te... Moja dymisja przyszła błyskawicznie, więc tam wszyscy byli bardzo zas... zaskoczeni, nie. Ale też po dymisji natychmiast,wiesz, aparat urzędniczy się switchuje^ już w inną stronę, nie, znaczy to jest szok. Więc jeszcze tym bardziej, jak masz festiwal w mediach, odchodzi, nie odchodzi...
X -............
N -... to od razu wszyscy już żyją tym... E, to może z nim nie ma sensu, może coś tam, nie.
D - ... Było tak, że jak szedłeś korytarzem......nie spotkać nikogo......wymarły. Bo
spotkasz... siedzisz... siedzą w kandapie, bo może spotkać dyrektora i dyrektor coś każe zrobić, a może to nie jest po linii nowego.
N - No, no, no, no, no. ...
D •... A jeszcze nie wiadomo, kto nowym, wiesz....
N - ... No, no, no, no, no, no, no, no. ...
D - ... Więc siedzą. Do bufetu przestali chodzić.
N - Jaja no. Tak, tak.
D - I wie... i wiesz i w pchełki na komputerze czy coś tam, nie. Czekamy, nie.
N - Tak tak. Piętnasta - gong i wszyscy wyjazd z ministerstwa....
2 - ... Brama..,.
_ni/no