Nasz naród jak lawa Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi.
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi.
Czyli - lawa. Wierzch - ci, którzy stoją na czele narodu, nie przedstawiają wartości, zaprzedali się zaborcy, obchodzą ich bale, moda, donosy, a nie losy narodu. Głębia - spiskujący i buntujący się młodzi - stanowią wartość prawdziwą - wewnętrzny, płonący ogień.
Dla Adama Mickiewicza naród był wartością największą, a Dziady pokazują, że decyduje o nim nie „zeskorupiała” elita, ale potęga ludowej moralności.
Dziady są najsłynniejszym dramatem romantycznym. Oto cechy utworu
■ miejsca - akcja rozgrywa się w kaplicy cmentarnej, w celi więziennej, na Litwie, w Warszawie, w domu Senatora itd. - rzecz nie do przyjęcia dla klasyków;
■ czasu - część II odbywa się w Zaduszki, a scena więzienna części III w Wigilię Bożego Narodzenia - już to wystarczy, by udowodnić, iż nie ma w utworze jedności czasu;
■ akcji - obserwujemy wiele wątków - często wcale nie-związanych ze sobą, np. noc dziadów, miłość Gustawa, scena więzienna itd. Nie ma jedności akcji.
Oprócz cech dramatu znajdują się w Dziadach także liczne partie epickie - tu przykładem może być opowieść o Cichow-skim i opisowe, szczegółowe rozdziały Ustępu. Są tu także partie liryczne - najbardziej liryczna, pełna emocji, ekspresji, uczuć jest, oczywiście, Wielka Improwizacja. Można więc stwierdzić, że Dziady są dziełem synkretycznym.
Obecność istot fantastycznych i zdarzeń nadprzyrodzonych Osobistości tego gatunku nie miały wstępu do dramatu klasycznego - natomiast były częstymi gośćmi dramatu szekspirowskiego. W Dziadach jest ich sporo: duchy z II części, diabły z III części, widzenia, sceny mistyczne, niewyjaśnione - jak np. samobójstwo Gustawa
Kompozycja otwarta utworu Sceny i zdarzenia utworu o kompozycji otwartej przypominają wysepki. Nie są połączone zasadą przyczyna-skutek. Między scenami brak związku, są luki czasowe, akcję oglądamy we fragmentach, koniec dzieła nie przynosi żadnego rozwiązania. W Dziadach tak właśnie jest. Dramat ma mnóstwo epizodów, związki między częściami są niejasne, numeracja części poplątana (II, IV, III, a I -- nie została ukończona). Końcowa wizja Gustawa-Konrada wśród skazańców podążających na Syberię niczego nie zamyka i niczego nie wyjaśnia.
- co oznacza, że dramat jest trudny do zaadaptowania na scenę teatralną. Oczywiście, da się taki dramat wystawić i jest on wystawiany. Nie był jednak stworzony na potrzeby teatru, istnieje przede wszystkim sam w sobie i realizatorom nastręcza pewnych trudności natury technicznej. Jak na przykład przedstawić scenicznie Widzenie księdza Piotra? Jak „przeskakiwać dekoracyjnie” ze sceny w kaplicy w scenę na plebanii, z więzienia do salonów itp.?
Bohater romantyczny - jego obecność jest wyznacznikiem tego gatunku.
Marcin Zaleski, Zdobycie arsenatu