qo>)2obi0lD.
NASZ IMAGE
Jak już informowaliśmy, powstaje nowa szata „Kalejdoskopu"! Zgodnie z aktualnymi trendami projektują ją na naszą prośbę studentki Wydziału Artystycznego Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej pod okiem znakomitego grafika Michała Kacperczyka (prodziekana kierunku Grafika). Katarzyna Talikowska i Karolina Kujawska mówią o pierwszych koncepcjach...
Mówiąc ogólnie, pomysł na layout jest taki, by całą graficzną strukturę oprzeć na motywach nawiązujących do znaczenia słowa kalejdoskop. To, jak wiadomo, urządzenie optyczne, w którym obserwujemy zmieniające się różnobarwne figury. Ważna więc będzie powtarzalność pewnych geometrycznych elementów.
Pracujemy nad dwiema koncepcjami - jedną bardziej konserwatywną, bazującą na tym, co jest teraz, z lekkimi korektami, drugą odważną, zupełnie inną. Będziemy się starały „zaszaleć”, pamiętając jednak o tym, że gazeta ma stałych czytelników, których przyzwyczajenia chciałybyśmy uwzględnić. „Kalejdoskop” zawiera bardzo interesujące teksty, do przeczytania których będziemy się starały zachęcić nowych czytelników - poprzez nowoczesną szatę graficzną.
Chcemy zmienić winietę. W obecnej wersji tytuł czyta się jak „alejdoskop”, a nie „Kalejdoskop”. „K” jest ciekawym elementem graficznym, ale zbyt osobnym. Co do formatu, skłaniamy się do lekko zmienionego A4, ale chciałybyśmy, by papier był jak najlepszy, bo wtedy można ładnie zaprezentować zdjęcia i typogra-fię. Zatem warto postawić na jakość papieru nawet kosztem większego formatu, bo to bardzo wpływa na wizualny odbiór pisma. Zwłaszcza że to miesięcznik, który wiele osób kolekcjonuje, co jakiś czas do niego zaglądając. Ważne, żeby cały czas wyglądał dobrze.
Być może zaproponujemy wewnątrz inny kolor. Mocny pomarańcz, cyjan, magenta, żółć są od kilku lat bardzo modne, ale w związku z tym wyeksploatowane. Mamy więc pomysł, żeby wykorzystać barwy pastelowe lub morskie odcienie.
Chciałybyśmy wprowadzić na okładkę „Kalejdoskopu” informacje o osobie, której zdjęcie na niej jest. Mogłaby znaleźć się ponad winietą, wśród zapowiedzi najważniejszych tekstów. Kod kreskowy z kolei chcemy wykorzystać jako motyw graficzny tak, by komponował się z resztą okładki. Wszystko to na razie pierwsze koncepcje projektu...
Dziś formaty czasopism bywają różne. Jest tendencja do modyfikowania formatu A4, by wyróżnić magazyn - np. poprzez skracanie jednego boku. Na okładkach zawsze dobrze widziana jest fotografia, ciekawa ilustracja czy grafika, która wyróżni tytuł na półce.
Jednym z trendów w projektowaniu czasopism jest większa rola fotografii. Zdjęcia są przemyślane i ciekawie komponowane.
Jednak najważniejsza w naszym odczuciu jest typografia (sposób użycia znaków pisarskich w druku - przyp. red.), podkreślanie jej roli, dbanie o czytelność i łatwą nawigację w magazynie. Litera może również pełnić funkcje ozdobne. Elementem projektu może być również „pustka” - odwiecznym problemem grafika jest przekonanie odbiorcy, że biały to też kolor, a „mniej znaczy więcej”. Istnieją uniwersalne kanony, jak czytelność tekstu, na którą duży wpływ ma odpowiednio dobrane światło między wierszami czy szerokość składu. Istotna jest także właściwa kompozycja typografii i zdjęć. Wszystko to ma ogromne znaczenie. Nasze podejście do zagadnienia typografii i właściwej kompozycji, a także dbałość o szczegóły w dużym stopniu zawdzięczamy panu Michałowi Kacperczyko-wi oraz profesorowi Stanisławowi Łabęckiemu, pod okiem których pracujemy w AHE.
Not. Aleksandra Ta laga -No wa cka
9