206 Druidzi
hipnozę. Bodb, podejrzewając swoją córkę o kłamstwo, wprowadzają w druidy-czny sen, w czasie którego dziewczyna wyjawia prawdę. Innym narzędziem stosowanym przez druidów był napój zapomnienia, po którego wypiciu ludzie zapominali nawet o najbliższych przyjaciołach i ukochanych osobach.
J.A. MacCulloch tak napisał:
Wiara w rzucanie uroku i czarów, tak powszechna wśród współczesnych ludów celtyckich, stanowi przekonujący dowód ich stosowania w czasach pogańskich i rzuca światło na ich charakter. W niektórych brytyjskich rodzinach przekazuje się je z pokolenia na pokolenie, starannie chroniąc przed osobami niepowołanymi. W tych zaklęciach imiona świętych zajęły miejsce starych bogów. W niektórych mówi się o chorobach jak
0 istotach żywych. W zachodniej Szkocji również można spotkać się z podobnymi zaklęciami, często przekazywanymi z ojca na córkę i z matki na syna. Stosuje się je także w Irlandii. Zaklęcia mają leczyć, zapewnić płodność i przynieść szczęście, a nawet przenieść cudze dobra do wypowiadającego zaklęcie lub, w przypadku czarnej magii, mogą sprowadzić na kogoś śmierć lub chorobę. W Irlandii czarownicy potrafili „uśmiercić wierszem człowieka lub zwierzę”, co przypomina potęgę satyry w ustach fili lub druidów.
Wcześni celtyccy pisarze chrześcijańscy, niezbicie wierzący w magiczną moc druidów, obdarowywali taką samą mocą świętych Kościoła Celtyckiego. Oczywiście święci mieli większą moc magiczną niż druidzi i dlatego Patryk mógł rozgonić śnieżną burzę, rozproszyć ciemność lub zniszczyć druidów zsyłając na nich ogień z niebios. Rodzima tradycja literacka przypisuje zwycięstwu chrześcijańskich misjonarzy nad druidami charakter magiczny. Żywoty i hagiografie wczesnych świętych, takich jak Fechin z Fore, Ciaran, Kolumba, Moling
1 inni, pełne są wzmianek o cudownym uleczeniu, zmianie kształtów, przybraniu niewidzialnej postaci i innych formach magii. Jednakże wszystkie te magiczne umiejętności możliwe są dzięki Chrystusowi. Kolumba wyznaje: „Chrystus jest moim druidem”.
Ta tradycja przetrwała nawet czasy Reformacji i według świadectwa Williama Walkera w Six Saints of the Co\enant (Sześciu świętych Przymierza, pod redakcją dr Haya Fleminga) prezbiteriańscy duchowni potrafili prorokować, uzdrawiać, lewitować, przeklinać bezbożnych i posługiwać się magią. Jak stwierdził MacCulloch:
Substrat pierwotnych wierzeń przetrwał wszystkie zmiany wiary i lud bezstronnie przypisuje magiczną moc pogańskim druidom, celtyckim świętym, starym wiedźmom i prezbiteriańskim duchownym.
Rozdział dziewiąty
Gdy kraje celtyckie przyjęły chrześcijaństwo, rola druidów w społeczeństwie uległa daleko idącym zmianom i ograniczeniom. W końcu zniknęli zupełnie, by pojawiać się czasem jako postacie literackie. Po kolejnych najazdach wśród ludów celtyckich tradycyjną wiedzę przechowywali tylko ci, którzy znali języki celtyckie. Poza tym kręgiem kulturowym o druidach zupełnie zapomniano.
Taka przynajmniej jest tradycyjna interpretacja upadku druidów.
Według mojego przekonania, które - jak sądzę - przedstawiłem dość jasno, terminem „druid” określano w przedchrześcijańskich społeczeństwach celtyckich grupę, czy też kastę społeczną ludzi wykształconych. Podobny podział występował we wszystkich społeczeństwach indoeuropejskich i jeszcze dziś uwidocznia się w indyjskim systemie kastowym. Jednakże z nastaniem chrześcijaństwa termin „druid”, związany ze społeczeństwem pogańskim, przybrał negatywne konotacje i zaczął oznaczać czarowników, wróżbitów i prorokujących bardów.
Kasta prawdziwych druidów, podobnie zresztą jak bramini, nie zniknęła, lecz raczej objęła inne funkcje przystosowując się do nowej religii i kultury. W tym czasie system kastowy już się w społeczeństwie celtyckim rozpadał (o czym świadczy zmieniające się prawo), podobnie jak w większości innych społeczeństw indoeuropejskich. Jednakże niektóre jego cechy przetrwały, zwłaszcza w Irlandii, gdzie jeszcze do siedemnastego wieku różne rodziny przechowywały tradycje i z pokolenia na pokolenie dziedziczyły zawody i funkcje sędziów, lekarzy lub bardów. Podsumowując: klasa ludzi wykształconych przetrwała, ale po nadejściu chrześcijaństwa nie stosowano już zbiorowego określenia „druidzi”.
Natomiast dzisiaj druidzi stali się romantycznymi postaciami z wymyślonego świata. Jak do tego doszło?
Od połowy czternastego wieku trwało Odrodzenie, choć termin ten ukuto dopiero w dziewiętnastym wieku. W tym czasie odrodziło się zainteresowanie starożytnymi pisarzami Grecji i Rzymu i nauką świata zwanego dziś klasycznym. Odkryto na nowo pisma Juliusza Cezara, Pliniusza i wielu innych. Dzieła Cezara, Commentarii de bello Galileo (Wojna galijska) i Commentarii de bello civilis