22067 skanuj0205 (2)

22067 skanuj0205 (2)



426 NAl kAOOl>POWIH>/IAIM»St.l MOR Al SI

fizyczne. Ważność tej przyczyny ma charakter względny i podlega różnym kryteriom. Wchodzi więc w grę wielkość zła, o którego zrównoważenie chodzi w tym działaniu, ewentualny obowiązek danej osoby przcciwdzi.t lania temu złu (np. większy obowiązek ma przyjść z pomocą napadniętemu dziecku jego ojciec, nawet gdyby się to działo z narażeniem życia, aniżeli inna osoba), bliskość zła itp. racje.

6.    Człow iek nic ściąga na siebie moralnej winy za zło fizyczne bezpośredniego skutku zewnętrznego, jeżeli zamierzając ten skutek tym samym aktem woli odnosi go do wyższego dobra moralnego. Kiedy jednak bezpośredni skutek zew nętrzny pow oduje naruszenie dobra moralnego, wówczas działanie takie jest moralnie zakazane i spełnienie odnośnego aktu obarc/a działający podmiot moralną odpowiedzialnością.

Racją uzasadniającą dopuszczalność moralną bezpośredniego zamierzę nia fizycznie złego skutku zew nętrznego jest zasada prymatu dobra morał nego nad całym porządkiem bytów i dóbr fizyczny. Na tej podstaw ie bez pośrednie zamierzenie ujemnych skutków różnych leków lub środków po budzających znajduje moralne uspraw iedliw ienie w- sprawionym przez mc równoczesnym dobru, np. leczenie choroby czy uspraw nienie psychiczne w wymagającej tego sytuacji (lekarz przy operacji). W wypadkach. kicd\ takiego dobra brakuje w określonym działaniu, akt traci cechę motalm i dopuszczalności i obarcza podmiot działający moralną w iną.

Także w uzasadnieniu drugiego członu postawionego twierdzenia nalc ży się odwołać do zasady prymatu dobra moralnego nad porządkiem dóbi fizycznych. W tym wszakże wypadku dobro moralne doznaje szwanku w bezpośrednim skutku zew nętrznym odpowiedniego aktu. Oznacza to stan moralnego zła, którego nic da się usprawiedliwić równoczesną obecność 1.1 dobra fizycznego, ponieważ jest ono niższego rzędu aniżeli dobro moralne W związku z. tym przytoczony w toku rozważań przykład zastosowania lekarstwa wspomagającego organizm w walce z chorobą, ale też usuwając -ciążę należy z tego punktu widzenia uznać za akt moralnie nicdopuszcz.il ny i ściągający na działający podmiot piętno zła moralnego. Płód ludzki uczestniczy bow iem w moralnej wartości ludzkiej osoby. Jak się zdaje, prze ciwny w tej sprawie pogląd autorów tradycyjnych wymaga krytycznego przemyślenia.

7.    Człowiek staje się odpowiedzialny zarówno za dobro, jak i zło czyn ności w samym momencie jej świadomego zamierzenia, nic zaś dopiero w momencie wykonania danej czynności.

O słuszności tej zasady decyduje fakt. że właściwą władzą dziulanu człowieka jako człowieka jest jego rozumna wola. A przeto w aktach tri władzy znajduje się właściwe siedlisko spełnianego pr/ez człowicka dobra i zła moralnego jego działania.

8.    A zatem działania zewnętrzne nic mają odrębnej wartości moralnej, ale stają się dobre lub złe tylko poprzez swą zależność od odpowiednich aktów wewnętrznych. Z chwilą jednak zew nętrznego spełnienia określonego aktu człowiek staje się dodatkowo odpowiedzialny za spowodowane w ten sposób skutki.

Pierwszego twierdzenia uzasadniać nie ma potrzeby, ponieważ jest tylko logiczną konsekwencją poprzedniej zasady. Prawdziwość drugiego zda nia wypływa z faktu, że skutki wynikłe z działania ludzkiego stanowią realny stan rzeczy, który może być szkodliw y dla innych osób domagając się określonego zadośćuczynienia ze strony ich sprawcy (np. człowiek, który podał truciznę drugiemu, może wewnętrznym aktem skruchy zgładzić /.i ciągniętzą w ten sposób winę moralną, ale nie pozbywa się tym samym obow iązku utrzymywania, np. dzieci zmarłego, jeżeli to jest konieczne. Jeżeli natomiast chcąc otruć drugiego użył przez pomyłkę nieskutecznego środka, zaciąga minio wszystko pełną wewnętrzną odpowiedzialność /.i zamierzone zło).

9.    Człowaek ponosi odpow iedzialność nic tylko za akty zamierzono i spoi nionc doraźnie, ale również za złe akty przy szłe, nawet niedobrowolne i ich skutkki, o ile te akty przyszłe są uwarunkowane przyczynowo przez akty doraźne i o ile zdawał sobie z tego sprawę w odpow iednim momencie (np w aktach nałogu świadomie zaciąganego). Jest to zrozumiałe z uwagi na to. że brak przeciwdziałania w stosunku do zła przew idywanego utożsamia się z jego utajonym zamierzeniem, co stwarza wystarczający tytuł, aby stać się za to zło odpowiedzialnym. Uspraw iedliwić skutki przyszłe może tylko moralne dobro działania aktualnego. Ponadto jest człowiek odpowiedział ny za zło pośrednio dopuszczone przez świadome zaniedbanie działań mo gących temu złu zapobiec, np. zgorszenie dane złym przykładem.

Zagadnienie zasady podwójnego skutku

Przedstawione przed chwilą rozwiązanie zagadnienia odpowicdzialno'Ci człowieka (jak to już w trakcie naszych rozważań było wspomniane) odbiega w niektórych punktach od rozwiązań przyjętych powszechnie przez, auiorów lomistycznych. Dotyczy to szczególnie tłumaczenia wyjątkowej dopuszczalności bezpośredniego zamierzenia aktu restryktywnego, o którym mówi zasada czwarta, oraz pojęcia aktów pośrednio zamierzonych. Wszystkie te przypadki sprowadzają tomiści do jednej tylko zasady zwanej przez nich zasadą


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0197 (2) 410 ARHOUKilA CZYLI NAUKA O CNOTACH MOR Al NY« M ncgo ulegania odruchom gniewu odczuw
skanuj0021 Dla niektórych materiałów (np. żeliwo) wykres ściskania już prawie od samego początku ma
71577 skanuj0021 Dla niektórych materiałów (np. żeliwo) wykres ściskania już prawie od samego począt
skanuj0021 Dla niektórych materiałów (np. żeliwo) wykres ściskania już prawic od samego początku ma
skanuj0008 (426) Wykres uzyskany na podstawie danych lubi. 2.2 przedstawia rys. 2.11. Odczytana z te
skanuj0009 (426) Andrzej Meissner Dienstbereich des Ministeruims fur Cultus und Unterricht, natomias
skanuj0200 (2) 416 NAl KA O ODPOWII DZIAI Nom I MOK MMI nych szczegółach od jej aktualnej interpreta

więcej podobnych podstron