Czuć wiatr
Dzieci biegną do ogrodu, rozkładają ramiona i pozdrawiają wiatr!
Czy czują, jak wiatr dmucha im w dłonie? Jak głaszcze je po twarzach? Jak delikatnie czochra im włosy? Jak szarpie je za rękawy? Jak wieje wokół ich nóg? Co jeszcze czują dzieci?
<=? i
I
.i, I
*<■>?
Kiedy gwiżdżą wokół domu, a okiennice kłapią, gdy na ulicach wzbija się kurz, gdy Uginają sję drzewa i kołyszą się gaięzie _ wów. czas jest to sprawię,^ wiatru! Można go usłyszeć, poczuć i zobaczyć, jak igra z przyrodą. A. jak dzieci mogą uczestniczyć w tej Zabawie, pokaże ten rozdział.
Czy na zewnątrz podnosi się lekki wiatr? Może chodzi ukradkiem naokoło domu i sprawdza, czy dzieci chcą się z nim pobawić?
Lub czy nadchodzi gwałtowny jak burza i gwiżdże na dzieci, aby zwrócić ich uwagę? Wówczas wskażcie dzieciom ten wiatr, opowiedzcie o nim coś więcej i o tym, co wyprawia.
A teraz nic, tylko zakładamy kurtki, buty i na dwór!
Gdzie schował się wiatr? W drzewach, między gałęziami, przy huśtawce, w piaskownicy... właśnie tam, gdzie coś się porusza!
Dzieci także się chowają, na przykład za rogiem domu, pod krzakiem lub przy wejściu do domu. Czy wiatr je znajdzie?
Dzieci to poczują, gdy dmuchnie im w twarze!
Jednakże wiatr nie zagląda w każdy kąt. W niektórych wnękach jest bezwietrznie.
n'
'U*
7
Wiatr i pogoda
Wietrze, wietrze dmuchaj, spraw, by zmarzł mi nos, spraw, by zmarzły mi policzki podczas tej wycieczki.
Wietrze, wietrze wiej, nie boję się ciebie, zimno mi już nie przeszkadza, w domu się rozgrzeję.
Wietrze, wietrze hucz, niewiele mi zrobisz, kiedy znów przy oknie siądę w cieplutkim pokoju.
Bernd Kohihccp
69