70 MIKOŁAJ SĘP SZARZYNSKI
Anusia zda mi się być piękniejszą nad Kasię,
Kasia zda się piękniejszą nad Anusię zasię.
Tamta nad tę, a ta też nad tamtę wdzięczniejszą,
10 i w rozmowie, ja nie wiem, która przyjemniejszą. To jedno wiem, że obie bez miary miłuję.
Jak to może być, nie wiem, ale miłość czuję.
[11.] Do Kasie
Szczęśliwy to, po kiem ty wzdychasz tak teskliwie, nadeń człowiek szczęśliwszy na świecie nie żywię; szczęśliw<sz>v jest niżli on, co niebo dla niego wzgardzała Wenus, matka Kupida łucznego.
5 Niech się mu i z mej strony wszytko k myśli wodzi, któżkolwiek jest i kędyżkolwiek jedno chodzi. Niechaj jego nieszczęście ciebie nie frasuje, bo twój wszelaki frasunk moje serce psuje.
Lecz ja, czego nie mogę sam mieć, życzę tobie,
10 abyś bacznie radziła w tej przygodzie sobie.
Strzeż się wielkiej żałości za pociechę małą, piękność męska hardą jest i zawsze niestałą.
A ja, moje kochanie, raduję się temu, że mie panu Fortuna w moc dała takiemu,
15 który świadom, jak srogi żal i utrapienie nieznośne mają w sobie miłości płomienie.
Rychlej zawsze głodnemu głodny wyrozumie, kto by nędzny, nad nędznem zlitować sie umie, i tv, ądvżeś, co miłość teskliwa. doznała.
20 tuszę, że wzgląd na moję ciężkość będziesz miała.
[12.] Do Anusie
Siebie muszę, nie ciebie, w tej mierze winować, trudno tobie obłudność zdradną przypisować: dawałaś znać i mową, i postawą twoją, że gardziłaś stateczną uprzejmością moją.
5 Baczyłem ja to wszytko, ale me baczenie obłędliwa nadzieja miała w podłej cenie i niebacznem afektem rozum mój wiązała, że mi się twa niewdzięczność uprzejmością zdała.
Tuszyłem ja, żeś miała k mojej powolności io serce twoje nakłonić, a to nie srogości
przyczytałem, iżem nic nie znał łaskawego, mówiąc: „Co od wstydliwej pożądasz inszego?”.
Alem teraz doświadczył, iże mnie samemu nieużyte twe serce. Przeto co rzec temu?
15 Jedno się o to starać, aby mieśce miała
gdzie indzie ma powolność, z którejś się to śmiała.
Śmiałaś się, lecz się boję, abyś nie płakała, bo co by sprawiedliwa Nemezis działała, która zawsze takową odmierza każdemu 20 miarą, jakową mierzył kto przedtem drugiemu.
[13 ] O Kasi i o Pasi<u> fraszka
Kasia, me kochanie, Pasia nadobnego, który ledwie doszedł roku piętnastego,
(sama także młoda) serdecznie miłuje, a jawnie mu miłość swoję pokazuje 5 dary. całowanki, słowy i postawą:
nie wiem, by mężowi była tak łaskawą.