poziomu lęku. Rezultaty opisywanego tutaj badania pozostają w zgodzie z przytoczonymi wyżej wynikami. Analiza danych według wskaźnika poprawności wykazała, iż w przypadku dostrzegania zagrożenia na przyjaznym tle osoby z grupy lękowych represorów udzielały mało poprawnych odpowiedzi. Wyniki osób badanych z wspomnianej grupy korespondowały z wynikami osób prawdziwie lękowych. W przypadku wskaźnika czasu poprawnej reakcji podczas detekcji bodźców przyjaznych na tle zagrażającym, badani z grupy lękowych represorów charakteryzowali się tym samym wzorcem reakcji, co osoby prawdziwie lękowe.
Do podobnych wniosków prowadzi też analiza rezultatów według wskaźnika czasu poprawnej reakcji podczas detekcji bodźców przyjaznych na tle zagrażającym w grupie depresyjnych represorów. Osoby te reagowały w ten sam sposób, co badani z grupy prawdziwie depresyjnej.
Interesujący wydaje się także wzór wyników osób prawdziwie depresyjnych/lękowych i represorów obu kategorii, depresyjnych i lękowych, podczas detekcji bodźców przyjaznych. Czas poprawnej reakcji osób badanych z grup zdrowej i defensorów lękowych i depresyjnych był znacznie krótszy w porównaniu do czasu poświęcanego na rozpoznanie bodźców przyjaznych przez osoby z grup prawdziwie depresyjnej/lękowej i depresyjnych i lękowych represorów. Ten układ wyników koresponduje z odkryciem Fajkowskiej-Stanik i Marszał-Wiśniewskiej (w druku). Autorki pokazały, że osoby depresyjne charakteryzuje swoista ostrożność i powściągliwość w detekcji bodźców przyjaznych. Jak to określają autorki, u osób depresyjnych wystąpił brak wrażliwości na sygnały pozytywne (Fajkowska-Stanik i Marszał-Wiśniewska, w druku; Marszał-Wiśniewska, Fajkowska-Stanik, 2005b). W kontekście rezultatów omawianego tutaj badania możemy więc uznać, że zarówno w przypadku badanych z grup prawdziwie
38