XXX J. EPOKA liMII Y BRONTS
"The Westminster Rcvicw« przez ucznia i współpracownika Benthama, Jamesa MiJła (1773—18 36) z czasem rozpowszechniły się. Doktryna utylitaryzmu, obejmująca dziedziny psychologii, etyki, polityki i ekonomii, grawitująca od racjonalizmu do empi-ryzmu, hedonistyczna w założeniu i demokratyczna w duchu, nie była w całej swej rozciągłości znana szerszemu społeczeństwu, lecz jej idee, penetrując w sferę życia politycznego i społecznego, otwarły drogę do serii podstawowych reform w pierwszej połowie XIX w.*’, zaś kontynuator utylitaryzmu, John Stuart Miił (1806—1873), unowocześniając go pod wpływem pozytywizmu i humanizując, podtrzymał jego wpływ w drugiej połowic tego stulecia. Angielski liberalizm i humanitaryzm, charakterystyczny dla literatury tego wieku, wyrastał w pewnej mierze z wiary utylitaryzmu w możliwość ulepszenia świata i w obowiązek analizowania i zwalczania społecznych niedomagam
Epoka sióstr Bronie nie znała jeszcze hipotez Darwina na temat ewolucji, które wstrząsnęły światem wierzącym (O po-ch&dscmu gatunków ukazało się dopiero w r. 1859), ani też oczywiście socjalizmu w tej postaci, jaką ukształtował marksizm i warto przypomnieć, że Mani/eu komumityesny ukazał się w roku śmierci Emiły Bronie), lecz już wówczas na tworzenie się światopoglądów i posuw miały duże wpływ wcześniejsze pisma polityczne Oprócz wspomnianych wyżej publikacji Edmunda Burkę'a i Thomasa Parne'a silny oddźwięk w społeczeństwie znalazła przede wszystkim książka Williama Godwina (I75ó— 1836) SprawudJtwou społeczna (.Palitiatl Juitue, 1791), reprezentująca komunizm utopijny. Prace zaś jego żony, Mary Woll-stonecraft-Godwin (1759—1797), pionierki ruchu emancypacji kobiet: Obrona praw kobiety i finJiui/ton oj tkt Rights aj W omen, 1792) i Myśli o wychowamy córek (Thoughu on the hducation ąf liaughien, 1787), chociaż znane i czytane przez współczesnych,
" Zasługi bmhsmitow w tym względzie są ogólnie znane, a czasem przeceniane (poi. G. K Ci a r k, ag. cu., s. 19, 35).
oddziałały w pełni dopiero pod koniec XIX w., dzisiaj zaś należą do klasycznych pozycji publicystyki feministycznej.
Literatura. Powstanie i rozwój powieści angielskiej ogólnie kojarzy się ze wzrostem znaczenia, wpływów i ideałów klas średnich, które na własne życie pragnęły patrzeć świadomie, a więc ze wzrostem zainteresowania strukturą społeczną i pozycją jednostki w społeczeństwie (m.in. pozycją kobiety). Taki jest nurt powieści realistycznej w XVIII w., poczynając od Daniela Defoe, Henry Fieldinga i Tobiasa G. Smolletta — raczej ogólnocywili-zacyjny niż narodowy i raczej pragmatyczno-moralizatorski niż estetyzujący. Jego założenia formalne były oczywiste: powieść powinna przede wszystkim mówić o otaczającym nas świecie realnym: bohaterami są zwyczajni ludzie, jakich można spotkać na co dzień, mówiący codziennym językiem, a ich przeżycia i problemy nie odbiegają od rzeczywistości. Jest to więc model dokładnie określony przez pewne konwencje, a choć dziś może się wydawać oczywisty i jedyny możliwy, wówczas był nowością.
W drugiej połowie XVIII w. rozkwita z kolei ciekawe inter-ludium „gotyckiego” romansu grozy, towarzyszące rozwojowi poezji preromantycznej, oparte na założeniach wprost przeciwnych; jak najdalej od współczesności i od codzienności. Bohaterowie to postacie tajemnicze i niezwykłe: arystokraci, demoniczne łotry i uciśnione niewinności; sceneria — tajemnicze, ponure, średniowieczne zamczyska i klasztory (stąd nazwa powieści „gotyckiej"). Fabuła obfituje w mrożące krew w żyłach przygody — tortury, gwałty, morderstwa, więzienie w lochach; w miejsce uczuć unormowanych moralnie i społecznie — rozpalane grzeszne namiętności, a wszystko groteskowo wyolbrzymione, z żywą ingerencją sił nadprzyrodzonych (często diabelskich). Ta sensacyjna literatura, którą najcelniej reprezentują pozycję takie jak Zamek Otranto Horacego Walpole’a (1764), Tajemnice Udalpho Ann Radcliffe (1794), czy też Mnich Matthew Lewisa (1796) w zasadzie przeżywa się z nastaniem nowego stulecia, a obecnie posiada znaczenie wyłącznie historyczne. Choć