45232 P1180389

45232 P1180389



214

Berbera Wiącefc

Wapiennictwo. Starożytne wapiennietwo w rejonie Pruszoza Gdańskiego ma swoje zakorzenione tradycje. Obfitość margla wapiennego występującego w najbliższej okolicy sprzyjała rozwojowi tej gałęzi wytwórczości. Pierwsze piece do prażenia wapną odkryte w tej miejscowości datowane były na starszy okres rzymski u. Obiekty te zarówno pod względem budowy, technologii wypału i okresu występowania nawiązywały do pieca z Kościelnej Jani, gm. Smętowo Graniczne, w okolicy Starogardu Gdańskiego, jak i do wapienników z Mazowsza — w Kołozębiu i Poświętnym >*.

Z nieco starszego okresu, bo z przełomu er, pochodzą dwa wapienniki odkryte ostatnio w Pruszczu Gdańskim na stanowisku 19, niestety znacznie zniszczone w czasie prac ziemnych. W porównaniu do wcześniej przebadanych pieców o ścianach wykładanych kamieniami i wyle-pianyeh gliną, zbudowane były bardziej prymitywnie i stanowiły dość płytkie jamy bez wewnętrznej obudowy. Proces prażenia wapna we wszystkich obiektach przebiegał podobnie; margiel narzucano na rozżarzony węgiel drzewny wypełniający dna wapienników, a komorę nakrywano gliniano-drewnianą konstrukcją na kształt dachu. Chronologia pieców zamykająca się w granicach od I w. p.n.e. do IV w. n.e. sugerowała, że produkcja wapiennicza rozwinęła się u schyłku starożytności i związana była z ogólnym rozwojem gospodarczym na ziemiach polskich oraz popytem na wapno, które stosowano do bielenia domostw i garbowania skór oraz używano jako topika w procesach hutniczych.

Badania prowadzone na stanowisku 18 w Pruszczu Gdańskim rzuciły nowe światło na początki wapiennictwa u ujścia Wisły. Wśród przebadanych 33 jam i palenisk natrafiono na nieduży wapiennik, datowany na podstawie materiału ceramicznego na wczesny i środkowy okres lateński, charakteryzujący się odmiennym procesem prażenia margla. Obiekt w postaci niedużej Jamy obudowany był w górnej partii wieńcem kamiennym. ściany natomiast wyłożono kamieniami mniejszych rozmiarów Warstwa wapna zalegała bezpośrednio na calcowym piasku i nakryta była zgruzowaną polepą miejscami silnie odymioną. Brak węgla drzewnego na dnie obiektu i odymienie polepy wskazuje, że zastosowano w tym wypadku nagrzewanie górnej części pieca. Wypalenie polepy na ceglastą barwę oraz zmiana zabarwienia piasku, zalegającego bezpośrednio pod wapnem, na kolor ciemnofioletowy świadczy o uzyskaniu

" M. Pietrzak, Piece do wypalania wapna ze starszego okresu wpływów rzym-ekich ta Pruszczu Gdańskim, Pomorania AnUąuu, t. 2: 1088, u. 26?—282.

" J Pyr gała, Wapummrlwo ta dorzeczu środkowej i dolnej Wiaty u schyłku starożytności (l—IV wiek n.e.), Kwartalnik Historii Kultury Materialnej, t. 10: 1071. s 381—367

odpowiednio wysokiej temperatury. Profil wapiennika i układ zalegających warstw polepy i wapna, częściowe odymienie glinianej nakrywy wskazują, że omawiany obiekt mógł być wkopany w niewielkie zbocze, jak to było praktykowane na Białorusiu, w celu uzyskania lepszego ciągu powietrza nieodzownego do procesu wypału surowca.

Niezbyt pokaźne rozmiary wapiennika o komorze nie przekraczającej w górnej partii 80 cm, a w części przydennej 50 cm średnicy oraz mieszczącej się w jej wnętrzu stosunkowo cienkiej warstwy wapna wskazują, że produkt fen wykorzystywano raczej do doraźnych potrzeb mieszkańców osady, niż do celów produkcyjnych, jak w pierwszych wiekach naszej ery. Warto dodać, że na ślady wapna natrafiono w kilku innych jamach nie związanych z prażeniem tego surowca. Odkrycie wapiennika w zwartym zespole osadniczym przesuwa nie tylko chronologię występowania pierwszych tego typu obiektów, ale zmienia pogląd na rozwój i poziom gospodarki regionu położonego u ujścia Wisły.

Zdaje się nie ulegać wątpliwości, że tak znaczny — jak na owe czasy - - rozwój bursztynnictwa w Pruszczu Gdańskim (stan. 18), a także zapoczątkowanie wapiennie twa, obok stwierdzonego w pobliskim Juszkowic dużego warsztatu odlewniczego, przyczyniły się do tego, że Pruszcz i jego najbliższe okolice wyróżniają się we wczesnej epoce żelaza wyjątkowym nagromadzeniem zarówno wyrobów bursztynowych, odlewniczych, kowalskich oraz także importów południowych. Jeśli weźmiemy pod uwagę rejon środkowej i dolnej Raduni od Żukowa na północnym zachodzie do Pruszcza na wschodzie, to stwierdzimy, że szereg cmentarzysk zbadanych na tym obszarze przerasta bogactwem inwentarza inne tereny Pomorza Wschodniego. W Glińczu Nowym, gm. Żukowo, na zbadanym cmentarzysku z wczesnego i środkowego okresu lateńskiego, popielnica nr i z grobu nr 5 liczyła osiem paciorków bursztynowych i 3 szklane, a popielnica nr 2 z lego samego obiektu zawierała 10 paciorków bursztynowych i 1 szklanyu. Ponadto w skład inwentarza tego grobu wchodził jeszcze naszyjnik, łańcuszki i kolczyki brązowe. Natomiast z grobu nr 1 na cmentarzysku póżnohalsztackim w Niestę-powie, gm. Żukowo, jedna z popielnic miała nanizanych w kolczykach glinianych uch aż 26 paciorków szklanych, a dwa osobno znalezione w tym grobie ucha gliniane dalszych 20 paciorków szklanych ls. Licznych wyrobów brązowych i żelaznych oraz 15 paciorków bursztynowych

" Informacja łaskawie udzielona przez dr. J. Pyrgalę

14 E. Skarbek, Cmentarzysko kultury wschodniopomorskiej u> GliAczu Nowym, powiat Kartuzy, Pomoranla Antiąua. t. 2: 1968, s. 222.

14.1. Szwed, Cmentarzysko kultury wsehoduiopomorsiiiej : młodszego okresu halsztackiego w Niostępowie, pono. Kartuzy, Rocznik Gdański, t. 26: 1967. s 243—274.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Strona
Geneza ekonomii 02/10/2020r.Starożytność Eto nom la ma swoje korzenia w starożytnej Grecji. Homer w
240 Powstanie i rozwój rodu ludzkiego. na wapieniu, dostrzeżemy zawarte w niej szczelnie liczne odła
Kupalna czaszka żubra w lufie wapiennjiu w Ehringsdorf port Taubach.JK. Okresy lodowe i najdawniejsz

więcej podobnych podstron