46811 str 7 (8)

46811 str 7 (8)



90 liaytini 11 ii\tc

0    pewnych „aulentyc/.nych faktach” z. wczesnego okresu jego życia. Nie mielibyśmy wówczas żadnych podstaw, aby sądzić, iż cokolwiek zostało nam wyjaśnione.

Dlatego właśnie twierdzę, że narracje historyczne są nie tylko modelami wydarzeń i procesów z. przeszłości, lecz. także wypowiedziami metaforycznymi sugerującymi związek odpowiedniości między tymi wydarzeniami i procesami a typami fabuł, przy pomocy których konwencjonalnie nadajemy zdarzeniom z naszego życia kulturowo usankcjonowane sensy. Z czysto formalnego punktu widzenia narracja historyczna jest nic tylko od t worze n i c m wydarzeń,o których opowiada, lecz także kompleksem symboli, który wyznacza nam kierunek poszukiwania znaku ikonie/ n ego dla struktury tych wydarzeń w obrębie tradycji literackiej.

W tym miejscu odwołuję się oczywiście do rozróżnienia między znakiem właściwym, symbolem, a znakiem ikonicz-nym, wprowadzonego do filozofii języka przez C. S. Peircc’a. Uważam, że rozróżnienie to pomoże nam w uchwyceniu tego, co fikcyjne w rzekomo realistycznych przedstawieniach świata, i, na odwrót, tego, co realistyczne w przedstawieniach ewidentnie fikcyjnych. Krótko mówiąc, pomoże nam ono udzielić odpowiedzi na pytanie, co ]est przedmiotem przedstawienia historycznego. Wydaje mi się, iż również do historii odnosi się to, co f ryc ustalił wr odniesieniu do poezji

1    historiozofii, a mianowicie, że rozpatrywana jako system znaków narracja historyczna wskazuje jednocześnie dwa kierunki: z jednej strony, opisywane wydarzenia, z drugiej zaś ty]) fabuły bądź mit, który Historyk wybrał jako odpowiadający strukturze wydarzeń znak ikoniczny. Sama narracja nie jest takim znakiem: opisuje ona jedynie wydarzenia zaświadczone w źródłach historycznych w taki sposób, aby czytelnik mógł się zorientować, j a k i znak iko-niczny sprawi, iż wydadzą mu się one (tj. wydarzenia) „znajome”. W konsekwencji, narracja historyczna stanowi za pośredniczenie między wydarzeniami, o których opowiada.

a pregalunkowymi strukturami fabularnymi konwencjonalnie wykorzystywanymi w obrębie naszej kultury do nadawania sensów zdarzeniom i sytuacjom nierozpoznanym.

Nieuchwytność implikacji wynikających z fikcyjnego charakteru narracji historycznej wiąże się po części z użytecznością pojęcia „historii” dla definiowania innych rodzajów dyskursu. Z uwagi na brak pojęciowego rygoru i niezdolność do ustanowienia uniwersalnych praw w rodzaju tych, do jakich najczęściej dążą nauki ścisłe, „historię” można przeciwstawić „nauce”. Podobnie, można ją też przeciwstawić „literat urze”, ponieważ jej przedmiotem jest to, co „rzeczywiste”, a nie, co „możliwe”, uznawane za przedmiot przedstawienia w dziele „literackim”. W efekcie, w obrębie długiej i szacownej tradycji krytycznej skupionej na odróżnianiu w powieści tego, co „rzeczywiste”, od tego, co „zmyślone”, histo! ię uznawano za swoisty archetyp „realistycznego” bieguna reprezentacji. Mam tu na myśli takich uczonych, jak Fryc, Auerbach, Boot h, Scholes i Kellogg oraz inni. Nierzadko leż teoretycy literatury mówiący o „kontekście” dzieła literackiego zakładają, iż. kontekst ów— „okoliczności historyczne”—charakteryzuje się stopniem konkretności i dostępności, jaki nigdy nie przypadnie w udziale samemu dziełu, jak gdyby percepcja minionej rzeczywistości skonstruowanej na podstawie tysięcy historycznych dokumentów była łatwiejsza do spenetrowania niż głębia pojedynczego dzieła literackiego, które pozostaje do dyspozycji studiującego je krytyka. Lecz przecież rzekoma konkretność i dostępność historycznych okoliczności — kontekstów tekstów badanych przez literaluroznawców —sama jest rezultatem llkcjotwór-czycli umiejętności historyków, którzy przedtem owe konteksty przestudiowali. Dokumenty historyczne nie są mniej nieprzejrzyste od tekstów czytanych przez krytyków literackich, a świat, jaki dokumenty te przedstawiają, nie jest wcale bardziej dostępny. Pierwszy z nich nie jest wcale bardziej „dany” od drugiego. Co więcej, nieprzejrzystość świata przed-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
str (46) 1.86. u) 11 —- O II — O o) IOI _    1    _ H—-O-—P
71758 IMG85 (10) 90 o pewnych „autentycznych faktach” z wczesnego okresu i. życia. Nie mielibyśmy w
IMG26 Limfocyty X - dwie podgrupy Tli ( hel per) — CD4 40?-© (wydzielują cytoklnyll,. 11,,, I NI ,
Język francuski minut str ` 61 11
3131415a I I ;MS 31 ii .a 90 0 iii i fil i i ii i 11 SiliT *:?: 5.1-3 Ml Ol W^ł<* «QV* ę ^ ■■«-■»
90 91 (11) yu •i— *- r.wr-. *Przekształcenia liniowe 0 0 -1 0 0 0 0 7 -2 1 2 2-1 2 II 4
Język francuski minut str X 59 11
ozdabianie?korowanie potraw garnierowanie food?koration?co str 1 (90) CHLEB I BUŁKI • • *• •. -I •

więcej podobnych podstron