62 Anna Burzyńska
nie wypunktowywał także różnice między dawnym i nowym stylem badania literatury. O ile bowiem np. przestawiciele Nowej Krytyki koncentrowali się przede wszystkim na kwestiach takich jak:
tekstualna spójność i jedność, wewnętrzne komplikacje tekstów i ich organizacja, dwuznaczność i ironia, napięcie i równowaga, ekonomia i autonomia, literackość i przestrzenność
0 tyle krytykę kulturową interesować miały przede wszystkim zagadnienia
akceptacji i wykluczeń, współudziału i oporu, dominacji i przyzwoleń, abstrakcyjności i sytuacyjności, gwałtu i tolerancji, monologu i wielo-głosowości, bezruchu i aktywności, tożsamości i inności, opresywności
1 emancypacji, centralizacji i decentralizacji1.
Leitch formułował także podstawowe założenia kulturowej praktyki interpretacyjnej, podkreślając przede wszystkim jej odmienność od „konwencjonalnych analiz literackich”. Po pierwsze - przedmiotem zainteresowań krytyki kulturowej miała być nie tylko literatura kanoniczna, ale całe spektrum tzw. niekano-nicznych i pozaestetycznych artefaktów, fenomenów i dyskursów. Po drugie - miała ona używać metod krytyki kulturowej i analizy uwarunkowań instytucjonalnych w takim samym stopniu jak tradycyjnych metod krytycznych, takich jak egzegeza tekstualna i badania podłoża historycznego.
Po trzecie wreszcie —
powinna wykorzystywać tekstualne, a także dyskursywne modele i procedury wyprowadzane z koncepcji Barthesa, Derridy i Foucaulta, a szczególnie - z Barthesowskiej propozycji analizy tekstualnej (zwłaszcza w wersji z S/Z), Derridowskiej koncepcji tekstu i idei „różnicy” oraz z Foucaultowskiej genealogii2.
Najcenniejszą inspirację dla teorii kulturowej stanowiły jednak, zdaniem Leitcha, dotychczasowe osiągnięcia Centrum Współczesnych Badań Kulturowych (Centre for Contempora-ry Cultural Sludies) przy Uniwersytecie w Birmingham, prezentacji których poświęcił sporo miejsca. Dokonał on również przeglądu najważniejszych dla „krytyki kulturowej” tematów, łącząc to jednocześnie z próbą weryfikacji tradycyjnych, rzec by można, tematów literaturoznawczych. Z perspektywy krytyki kulturowej podjęte zostały na przykład na nowo kwestie autorstwa i intencji, dyskursu poetyckiego i społecznych uwikłań tekstów, zagadnienia gatunków literackich i konwencji kulturowych, problemy literatur mniejszości w relacji do poetyki ogólnej itp. Dyscypliną, która niewątpliwie najbardziej wymagała zreformowania, okazała się sama poetyka. Wyprowadzając wnioski wynikające zwłaszcza z analiz ogólnych założeń teoretycznych poetyk wywodzących się z kręgu estetyki afro-amerykańskiej, poetyk mniejszości etnicznych, a także z poetyk feministycznych i teorii postkolonialnych, postulował Leitch rezygnację z uniwersalnej, dogmatycznej i monolitycznej poetyki, której idealny wzorzec stanowił jej formalistyczny model zrodzony w kręgu Nowej Krytyki, na korzyść wielości różnorodnych poetyk lokalnych, respektujących zróżnicowanie dyskursów kulturowych. Pluralizacja poetyki - taki tytuł nosił jeden z rozdziałów — miała stać się ostatecznie jednym z najważniejszych zadań oczyszczonego z formalistycznych przesądów literaturoznawstwa kulturowego.
Stosunkowo skromna w rozmiarach książka Leitcha dobitnie wskazywała więc na pojawianie się nowych tendencji w badaniach literackich po poststrukturalizmie, choć nie dawała jeszcze właściwego wyobrażenia o ich ekspansywności i zasięgu. Adekwatny obraz przedstawiał natomiast wydany w 1992 roku monumentalny, blisko osiemsetstronicowy tom Cultural Studies,
Tamże, s. 8-9.
Tamże, s. 2-3.