366 Martan Kicapmski
366 Martan Kicapmski
Ausserdem ist der Tag der Sommersonnenwende am 22. Junt gezeigt auf der Seite wo wir den Aufgang des Synus sehen. Die aussere Disposition bestehl aus 13 Strichen und 29
Punkten auf dem Umfange des Deckels.
Den Anfang dieser Disposilion zeugen der Strich und Punkle. welche an den Aufgang dieses obengenannien Stemes angeben (sie werden nichl zur Zeitrechnung gezahlt). Die Sinche weisen die Anzahl der Monate im Jahre. die Punkte dagegen die Anzahl der Tage. von der ersten Mondpha.se eines Mondzyklus bis zur ersten des nachstfolgenden.
Adres autora: Dr MARIAN KWAPIŃSKI. Muzeum Archeologiczne. Mariacka 25 26. 80-958 Gdańsk
DYSKUSJA
(oprać. Elżbieta Szydłowska)
Dyskusję nad blokiem referatów o charakterze ogólnym, które zaprezentowano w pierwszej części obrad, zagaił doc. dr hab. J. Szydłowski stwierdzając, iż stanowią one dość rozległą płaszczyznę do wymiany poglądów na temat ogólnego obrazu kultury łużyckiej na Pomorzu.
Dr F.Horst zauważył, że rozpatrując zagadnienie kultury łużyckiej na Pomorzu należy mieć na uwadze wyróżnioną przed laty grupę uznamsko-wolińską, z typowymi dla niej wytworami. Stwierdził też, że oprócz podkreślonego przenikania elementów kultury nordyjskiej na teren Pomorza i obszary położone na zachód od dolnej Odry nie trzeba tracić z pola widzenia obserwowanego od eneolitu przenikania wyrobów z Pomorza na północ do Skandynawii, gdzie grupują się one w niektórych rejonach Szwecji.
Prof. dr hab. T. Malinowski stwierdził, że w przedstawionych referatach zaznaczyła się tendencja do podobnego widzenia pewnych zjawisk kulturowych zachodzących na obszarze Pomorza, co uznać należy za rzecz bardzo pozytywną, na tle pesymistycznych stwierdzeń dotyczących ogólnego postępu badań nad omawianą problematyką.
Prof. dr hab. Z. Bukowski, w nawiązaniu do powyższej wypowiedzi zauważył, że jest pesymistą w widzeniu problematyki archeologicznej Pomorza, gdyż północną strefą Polski, poza prof. Malinowskim i mgrem S. Wesołowskim, nikt się właściwie szerzej nie interesuje. Nie ma przecież zespołu osób stale zajmujących się problematyką Pomorza, która jest bardzo istotna dla ogólnej wiedzy o kulturze łużyckiej. Stwierdził, że właściwie do dziś nie zostały przewartościowane poglądy prof. J. Kostrzewskiego na tę kulturę na Pomorzu, opublikowane w 1958 r., pomimo upływu 30 lat i nagromadzenia bardzo dużej ilości nowych materiałów oraz znacznej liczby publikacji nie tylko u nas w kraju, ale i w NRD, Szwecji oraz Danii. Podkreślił, ze monograficznego opracowania kultury łużyckiej na Pomorzu (również zaodrzańskim) powinien podjąć się zespół ponadnarodowy, do którego z badaczy polskich winni wejść prof. Malinowski, doc. J. Dąbrowski i mgr S. Wesołowski, metodycznie zajmujący się problematyką pomorską.