72 ANNA NIISIOŁOWSKA-WĘDIICA
komunikacyjne, łączące niekiedy odległe obszary. Specjalny rozkwit osadnictwa pewnych terenów (grody wzdłuż Copła i Jeziora Pa kos kiego, związane z pasem Jezior połączonych rzeką Gąsawką, osadnictwo nad Jeziorem Bnlósklm I Kórnickim łtp.) wiązał się zapewne właśnie ze znaczeniem przebiegających przez nie "szlaków. Rozpatrując osadnictwo związane z rzekami, to i ono najintensywniej, choć nie wyłącznie, rozwijało się w pobliżu ważniejszych brodów (skupiska osadnicze w oko- j licach Poznania. Wronek, Obornik)1. Poza znaczeniem komunikacyj- r nym Jeziora i rzeki stanowiły bogate źródła pożywienia, u wyspy i pół- i wyspy z nimi związane stwarzały dogodne warunki obronne, decydujące przy wybieraniu miejsca przy budowie grodu. Opierając się na wyraźnej koncentracji osadnictwa w pobliżu wody. nie zawsze posiadającej dogodne zapiecze w postaci urodzajnych gleb. można przyjąć, że w rozwoju osadnictwa omawianej tu grupy odgrywały one znacznie mniejszą rolą. Wobec rozległości terenu gleby te były oczywiście bardzo zróżnicowane. Wśród nich łatwiejsze do uprawy były uprzywilejowane. Omijano natomiast nawet najurodzajniejsze odmiany, należące do klas gleb ciężkich27. Najchętniej jednak i tu były zasiedlane tereny znajdujące się na pograniczu różnych ich typów stwarzających dogodne warunki zarówno dla rozwoju rolnictwa. Jak I hodowli12. W przeciwieństwie do okresów poprzednich w tej fazie wyraźnie wzrasta znaczenie bogactw mineralnych. Na pierwsze miejsce wysuwa się tutaj wykorzy- i siywanie licznie występujących na terenie Wielkopolski i Kujaw1 solanek. odgrywających rolę w odniesieniu i do osadnictwa obronnego (Sobiejuchy. Kruszwica)1, i do otwartego (skupisko osadnicze w okolicach Obornik). Wykorzystywanie ich potwierdzają znaleziska „szpul" lub „pucharków” związanych. Jak się dzisiaj powszechnie przyjmuje. J[ z warzelnictwem soli21. Rozpowszechniają się one od okresu halsztackiego. Zdaniem Z. Bukowskiego1 rozwój warzelnictwa w tym okresie wiąże się najprawdopodobniej ze zmianami klimatycznymi, a zwłaszcza ze zwiększeniem wilgotności podłoża.
2 innych bogactw należy się również liczyć z możliwością eksploa-|acjl bursztynu (Smuszewó)1”. Złoża jego występują od okolic Poznani*, wzdłuż Warty do ujścia Noteci1*4.
Z odmiennym obrazem związanym głównie z V fazą grodów (HD — wczesny okres lateński) mamy do czynienia w grupie górnośląsko-ma-łopolskicj. Sporadycznie grody pojawiają się tutaj jut pod koniec HC (Tyniec-Opaotwo, pow. Kraków). Właściwy jednak ich rozkwit następuje dopiero w HD i we wczesnym okresie lateńskim1**. W przeciwieństwie do nizinnego osadnictwa grupy wschodniowiclkopolskiej osadnictwo tego regionu ma charakter typowo wyżynny (mapy 7, 6). Rzeźba terenu w bardzo znacznym stopniu decyduje o jego formach i rozmieszczeniu. Stąd też charakterystyczne są tu osiedla wyżynne, tak otwarte, Jak i umocnione. Umieszczano Je na krawędziach lub zboczach dolin rzecznych1**. Od okresu halsztackiego, jak wydaje się. dla podgrupy krakowskiej największą rolę1” odegrała Wisła (mapa 8), a dla wschodnich granic grupy gómośłąsko-małopotskiej Dunajec. W tym czasie koncentruje się ono w pewnych określonych miejscach. Na badanym przez nas terenie czołową rolę odegrały tu wyniesienia Krakowa 1 Tyńca, pow. Kraków, oraz Biskupic, pow. Kraków. Natomiast najsłabiej. Jeśli oczywiście obraz taki nie wynika ze złego stanu badań, były zasiedlone tereny południowe wchodzące w głąb Podgórza Karpackiego. Występują tam już tylko pojedyncze osiedla wyżynne (m.in. Dobczyce i Poznachowice, pow. Myślenice), a być może nawet grody1” (mapa 8).
Wśród wspomnianych skupisk na specjalną uwagę zasługuje zespół grodów zajmujących różne powierzchnie (0,6—7 ha) położonych nad załomem Wisły w okolicach Tyńca. W stosunkowo niewielkiej odległości od siebie (!—1,5 km) zgrupowały się tam trzy grody, przynajmniej w pewnym okresie (HD — wczesny okres lateński) sobie współczesne1”. Najstarszy wśród nich i najdłużej zamieszkany Jest gród znajdujący
‘"Rajowtkl, Osadnictwo ludności.-, s. 13; T. Malinowski, Badania archeologiczne grodziska kultury łużyckiej u> Smuszewie, poto. Wągrowiec. w 1959 r., .Spraw. Archeol". 113: 1991. s. 67 n.
m Wojtasik, Burjiryn._, s. 80, ryc. 1.
,M Żaki, Problem starożytnych fortyfikacji... s. 379,
“• Z analogiczną sytuacją mamy do czynienia w grupie tarnobrzeskiej. Z uwagi jednak na brak w niej pewnych grodów nie omawiamy Jej tutaj, por. Bukowski, Kultura łużycka-, s. 36, ryc 3.
,M Dane oparte na własnych badaniach.
"* Żaki, Starożytne—, s. 30.
u* z. Zoll-Ad arnik owa, Z. Wożniak, Uwagi o topografii stratygrafii wzgórza klasztornego w Tyńcu — łaskawie udostępniony ml maszynopis pracy, za który składam serdeczne podziękowanie.
*■* Np. esarooslatny w okolicach Słupcy, por. T. Malinowski, Zarys pra-żnrjks powiatu »#*peefcłepo. fw:J Dzieje ziemi słupeckiej. Słupca 1960. s. U, ryc. 1—*. s- 28, ryc. 11
* Por. również Rajewski, Osadnictwo w czatach pierwotnychs. 166.
» Bukowski, O możliwości wykorzystywania solanek™, s. 254. ryc. 4.
*• Bukowski, op. cif., a. SOS.
» Bukowski, op. cif., a. 253.
as* Bukowski, Uwal o problematyce.^. s. «».
Por. również Bukowski. Uwapi o problematyce™, *. 70.