!,*ck ns/ |, /urh<mvkl
\.i problem autoiumiK >nov i obrazu i dyskusję o malarstwie r\vr4fa uwagę. wkn mano tu do rmiirnia / dziełem autotomatyeznym, obr*, |;uo|v. iit H.ułnri .■ monachijskiej Pinakoteki Martwo prxt'f>ichiut z mi i ||i 4 . jiu/joni/m malowidła podkreślają sugerowane odprysJij
.• pi zedc wszystkim malowana .,pvz.\pięła*' kartka / data 1504 i sy jvn.it i u.t autora. Cirs słowne, które związane są z przedstawionym tetpaten), urn pirrdr wszs-stkim otiwokmie się do przytoczonej przez Strabona hi-stoni ti Pottoemesk'. wskazują na takt. że Barbari podniósł problem ryp„.
‘:v^; *.■*.*j f *i;; 11...., i ti< >htłitacji dodatku. 1 san samym maku z mierzy \j|. w wspominanym pi zez Pliniusza Peraikosem. specjalizującym się w ni**, isii.um h tematach Obraz jednak nie powstał z natur)’ i jest namalowane ’■ małej %kah. t\nt bvc może wchodził w skład większej dekoracji.
11. 4. facopo dc Barbari. Martwo przepiórka z rękawicami i bełlern, Monachium, Alle Pin.tko tJiek
W pełni świadomym 1 w pełni autońonMcznytn dziełem martwej riatu-ry jest puwstały w poc;zątltat:h łat dzIeYrtęCdrłesłątych XVI wieku Kon ambra-zjarlski Caravaggłą (il. 5), (;hoć i tu - jak w przypadku Barbari - punktem wyjilcia są przekazy antyczne, ale nie te dotyczące ptrtura óftnoris czy xenia, a Plinluszowa anegdota o doskonałym iłn/jonizinie dziel wielkich malarzy antycznych Zeuksisa i Par.tzjosa. Innymi słowy CaravaggiO czyniąc z martwej natury dzieło główne - erga wskazuje na wielkie malarstwo antyczne i 7. nim wchodzi w szranki. Doskonałe oddanie szczegółów, krople rosy, znamiona zepsucia i iluzyjne oddanie bryły wskazują na malowanie z natury'. Ale ta iluzja - jak podJćreśld Bryśdn - może istnieć tylko w obrazie ”. Grali iczność płaszczyzny malarskiej — zaznaczona tyle dyskretnie — co wyraźnie, oddana przez krawędź stołu, kompozycja środkowa ze zrównoważonymi plamami barw kierują uwagę badaczy na zagadnienia czysto malarskie.
Tu należy się kilka słów wyjaśnienia. Obraz został namalowany na innym dziele, przedstawiającym — jak wynika z badań radiologicznych - głowę chłopca. To pierwsze malowidło powstało zdaniem badaczy w warsztacie Pn>-spero Orsiego. Mając w pamięci uwagi na lemat dzieła Memlinga, gest zamalowania figury - przypominam co Canuaggio mówił na temat kwiatów i po
10 N. Bryson, op.cit.. s 77-fl2.