|»yw
n
i. (lak stwierdza Betz, wyraz klug jest dziś uźy-tódzie P°^Zwu1 2 przeszło odcieniach znaczeniowych). Usprawiedliw trzyd»e^u^ y^OSe\^ Scheidweilera: ,Auch heute ist die lnv nicht intellektualisiert genug, um sich in das Schema
Theorie pressen zu lass en” (op. cit., s. 268). einer aszvch rozważań mniej już istotne są szczegółowe zastrzeżenia Dldotogiczne, kierowane pod adresem Trierowskiej analizy: zarzut nie-^sekwentnego historyzmu, zestawienia materiału ze źródeł niejedno-l^di)vch. np. tekstów oryginalnych — i przekładów, ignorowanie ujawniających się w materiale wahań znaczeniowych — pod pretekstem, że „ie nastąpiło jeszcze dość wyraźne rozczłonkowanie pola itp.
Ogólnie można powiedzieć, że atakowane twierdzenia Triera są konsekwencją bądź doprowadzenia do skrajności tezy o systemowym charakterze języka (ścisłe przyleganie do siebie pól, nieautonomiczność ich elementów, założenie ich jednoznaczności i ściśle wyznaczonej wartości, wyłącznie kompleksowy charakter zmian semantycznych), bądź uznania prymatu wewnętrznej formy języka nad jego elementami strukturalnymi J»wró\łmvny \i) priori wytyczonej sfery pojęć, a nie konkretnych ugru-
SystCTi więc Trierowski był konstrukcją logiczną, teoretycznym Ltńr»«« struktury leksykalnej, któremu jednak nie odpowiadały i naB^ó zjawiska żywego języka.
w2wvńik^C" P?<~tawach są oparte te koncepcje pola, które powstaje wvrazow\ u.°®B^n'eoi» obserwacji nad rzeczywiście istniejącymi grupami bardzo rt2™1 Ten kierunek teorii pola jest reprezentowany przez ujęcia Dla iDsr0znoro<^e’ odmiennie definiujące treść terminu podstawowego. *akr2/~ena Pole jest ugrupowaniem wyrazów odpowiadających jakiemuś zuiaev k21 Jednorodnych zjawisk realnych (np. nazwy metali) i sygnalt-mo' u. SW^ wzajemną łączność środkami strukturalnymi (np. tozsa-^scią budowy słowotwórczej, rodzaju gramatycznego itp.). Joiles na-a polem wespół słów wyrażających różne aspekty pewnej nadrzędnej treści pojęciowej, która nie ma w języku jedno wyrazowego odpowiednika lQp. wyrazy ojciec i syn kojarzą się za pośrednictwem pojęcia ogólnego •podstawa rodziny2). Pole więc tworzą np. grupy synonimów lub parv antenimiczne. Im ważniejsza jest owa nadrzędna treść logiczna, tym „gęstsza” sieć wyrazów pokrywających jej zakresm.
Jeszcze inaczej rozumie termin ..pole” Rudskoger, który utożsamia je ze znaczeniem wyrazu wieloznacznego i operuje tą nazwą w badaniach nad polisemią.
Na szczególną uwagę zasługuje ujęcie Porztga. naszkicowane — wew śaiei zresztą niż koncepcja Triera —- w artykule Werewfcafte Bedeutung2-beziecHunpen. rozwinięte zaś później w książce Dos WuntUr der Spee
si
che
w wbwrbaltr. die in einer Spracht nicht eiwnthi 2n einem tljaMI ** »tł M ein' Bedeuten. ćm nicht unzertrermiich mit emero euuoa
crfaaat weramn • ^ ««rbuttden ist. Fur Begriife «bmr Art siat ee ta 2r tpnaht
~ 2,Ł>“łjymł2 jrtern Diese ..am»t»iiw>dta" Werter UMm aai Qfi
mus tiettun wad frtert. die. je wschu3» der Bearttf m. w herauutehen wint". lAntifce Iwhawudilkr JBrtCraf2 nar \~ZJt »B^T!a2cde« Soracb2 uad LMniW HMUł W-lk s» m
^ Che FalMdtluMrML. top. at)
tMlmdima2. „Bestr2ae war OaMtdalMa dar daem
*■ B' •? Om Wa2e#» ar2 Sprarbe, Bara MBl