v \. 'i\ w*uu ł M| t uiyoi Munogloskt i rotpocięty pod koniec '* j * m konał »k ** XIX w. S/cfiiy zakres utrzymywania sę c na . p^teiKOo onchłHlmch uznaje $«ę powszechnie za archaizm, mający , i i^n«*lumu Pitowma kreskująca r, zachowana znacznie dłużej £ >*o*c fonetyczna, którą odzwierciedlała tytko w pewnej mierze,
.^A, ,, oiwuk wwystkw prawie teksty XIX-wiecznych pisarzy należących ^|Mp twórców kresowych**,
Ąiudtzując korespondencją E. Orzeszkowej, zadawałam sobie pytanie, cechy jej ję/yka można uznać za regionalne, ponieważ chodziło mi s:». cnie północno-wrchodmo-kresowej przynależności pisarki. Omawiali cecha a v stępuje również w Ustach E. Orzeszkowej. Zakres jej użycia m ftn\ic ;v.\c\nvm i kaiegorialnym oraz frekwencja w tekstach większe są .v.-.v. u młodej pisarki niż później. W zbiorze Ustów z lat 1866-1873 do jgpefa Sikorskiego1* znajdujemy kreskowane * w następujących wypadkach: at * rdzeniach: bićda 45, popaść w biedę 54, biedacy 15, własnymi 16 (ale też: biedny); kobieta 40, 67, pł. kobiety 29, 36, 60, ę kabutack 29 (ale też: o kobietach 33, acc. sg. kobiecie 69, tego rodzaju Mar* 55k
b) w grupie r{z)e: kreśląca 34;
c) po innych spółgłoskach w rdzeniu: nie wlezie 42; przesełam 9, zesełam Ił, pr:cscikę 27, rozsiła 28 (i tak konsekwentnie w tym zbiorze Ustów); || d) w czasownikach na -woć: odzew a się 38; wiewają 18, wiewający 23; jak s .*■ miewa 19; nazewają 65;
e) przed spółgłoską r(z): dopiero 9, 12, 17 (i tak dość konsekwentnie w tym zbiorze Ustów);
f) w czasie teraźniejszym czasowników wiedzieć, umieć: kto wie 29, 31; [pprif 16, 19, 35; umie 58, 60;
g; w przeczeniu nar; nić ma 16, 18 (i tak często), nić mam 20, 28, 40, 60 (i tak często).
jak widać, ć jest tu dosyć częste, choć nie występuje konsekwentnie. Nie m reprezentowane wszystkie językowe możliwości występowania ć% ale wymienione mieszczą się w znanych pozycjach i kategoriach, poświadczonych także z tekstów widu pisarzy z Kresów północno-wschodnich.
Porównanie ze zbiorem listów późniejszych, pisanych u schyłku żyda, tg latach 1908-1910, do Tadeusza Bochwica1 wyraźnie ukazuje zanik tej cechy, która zachowała się jedynie - i to niekonsekwentnie - w nielicznych formach czasownikowych: przesilam 27, przesilałeś 217; wiewa 97; nazewało 177 (ale bez porównania częstsze są i w tych czasownikach formy z #).
Mamy tu więc przykład wycofywania się z języka osobniczego cechy, która miała zapewne charakter dwojaki: ortograficzny i w pewnej mierze do końca również fonetyczny i niewątpliwie stanowiła w języku pisarki odbicie języka środowiska.
243