25 (785)

Maruel firek. Warszawa, ul. Rzymska 18 fi

"WrcTho"

JPOCZIR

Avo Arek!

Spełniając Twoją prośbę, piszę o grudniowych komiksach. A więc:

J(-Men"

I znowu Whilce Porlacio. To, co len rysownik robi za pomocą swojego nadgarstka jest wprost niebywałe. Za każdym razem, gdy mam w ręku jego dzieła, Whilce zaskakuje mnie czymś nowym, czymś o czym inni twórcy tego gatunku mogą tylko pomarzyć. Tym czymś jes wprost niebywała wyobraźnia lego autora, której może pozazdrościć sam Jim Lee a także Todd McFarlane, których rysunki są dopracowane do każdego szczegółu. Innym autorem o równie wspaniałym stylu i wyry braźni jest Simon Bisley, który narysuje każdego herosa w niepowtarzalny sposób. Nie myśl Arku, że zmieniam me opinie jak rękawiczki. Nie. Sądzę tylko, że czasami nie potrafimy do strzec lego, co próbuje przekazać nam autor. (...) Jeśli chodzi o plany na 95 rok, to sądzę, że najbardziej spodoba mi się numer czerwcowy i grudniowy. Kto będzie rysował numer grudniowy?

„Spider-Man"

Venom na święta. Osobiście uważam, że histo rie z Venomem są po prostu nudne. Po raz pierwszy lekko zmieniłem zdanie po sierpnia wym i wrześniowym „Pająku* Być może stało się to dzięki rysunkom Adama Kuberta, ale nie to jest ważne. Ważne jest to, że od października wyczekiwałem grudnia jak nigdy przedtem. Otóż czekałem na dwunasty numer pajęczaka i jego nastą konfrontację z Venomem. Oczywiście spodziewałem się pysznej zabawy, ale naprawdę, w tym numerze wszystko jest extra przez duże E. Treść, rysunek i wprost niesamowite zakończenie, które mnie całkowicie zaskoczyło. Bo czy ktoś mógłby się domyślić, że Venom pogodzi się ze Spiderem?

Teraż czas na plany. A więc, w sierpniu chciałbym ujrzeć Morbiusa, któremu wróżę dużą popularność, a to ze względu na jego niecodzienne zdolności.

„Batman*

Mikę Mignola wreszcie w Polsce. Jego prace widziałem jedynie w magazynie z plakatami X-Men. a także na okładce jednego z „Batmanów". Początkowo nie bardzo podobały mi się jego rysunki, ale gdy przeczytałem, że ten włośnie autor pojawi się w Polsce byłem bardzo podekscytowany. Kiedy wreszcie zdobyłem grudniowego Gacka, nie mogłem się nadziwić kunsztowi tego niezwykłego autora. Jego rysunki łączą w sobie dwie podstawowe rzeczy.

Pierwszą z nich jest wspaniałe oddanie nastroju panującego w komiksie, drugą zaś, niepowtarzalny styl. (...) Jego rysunki świetnie nadają się do takich historii jak „Sanctum", bo wyobraźcie sobie historię „Upadek Mutantów" narysowaną przez Mignolę. To byłby prawdziwy koszmar, no nie? Pisząc to dochodzę do jeszcze jednego wniosku. Otóż każdy artysta jest stworzony do historii podkreślającej jego styl, prawda? W tym przypadku można stwierdzić, że styl Mike'a jest przeznaczony do tworzenia opowieści tajemniczych, niezwykłych, jedynych w swoim rodząju.(...)

Tomasz Mileszko Os. Łużyckie 19 b/7 66-200 Świebodzin woj. zielonogórskie

Avel

Trochę się rozpędziłeś i postawiłeś obok siebie zarówno mutantów, Pajq-ka jak i Mrocznego Rycerza z DC. Nie miałem jednak serca, by wyciqć niezły kawałek o Batmanie Mignoli. Ogólnie, za cały swój list otrzymujesz nagrodę i obietnicę, że Morbius wyssie krew wrześniowemu „Pajqkowi", dzięki kresce McFarlane'al Artystq w „X-Men" 12/95 będzie Tom Raney.

Morek - Żyjqcy Wampir

Witaj Tytanie Stron Klubowych!

Ponieważ jestem stałym czytelnikiem komiksów TMSemic, pomyślałem, że warto byłoby podsumować ubiegły rok. Najpierw uwagi ogólne. Rok 1994 przywitałem z euforią, zapowiadał się naprawdę wspaniale. Niestety, kilka kubłów zimnej wody ochłodziło mnie.

Kubeł pierwszy: „Green Laniem" (DC). Szok totalny. Ciągle jestem pogrążony w żałobie. Kubeł drugi: „Conan". To samo.

Kubeł trzeci: „Wydania Specjalne" 1 zapowiadanych sześciu ukazały się cztery. Do tego wspomniałeś coś o „Batman/ludge Dredd II". Pisałeś, że upadek „GL" zakłócił Wasze plany dotyczące nowych wydawnictw DC. Błagam, nie pozwólcie, by ten incydent stanął Wam na drodze. Moim zdaniem, „Mega Marvel~ i „DC Ekstra" powinny być dwumiesięcznikami a „Wydania Specjalne' miesięcznikami. Wtedy zdołalibyście przedstawić wszystkie ciekawsze historie, różnych bohaterów, crossovery etc.(...) Pomimo tych narzekań, jestem pełen podziwu dla pracy, jaką wkładacie w to, by polski czytelnik mógł kupić komiksy Marvela i DC.

Teraz przejdę do omówienia poszczególnych wydawnictw.