269 (31)
krysia: No tak, nam kupił. I obiecał, że ją zamontuje przed wyjazdem. Nie zamontował, wyjechał i ja byłam zła.
kasia: Nareszcie byłaś zła. Bosko!!!
krysia: Pieiwszy raz w życiu podjęłam decyzję, że zrobię coś bez niego.
kasia: To jest rewolucja. Brawo!!!
krysia: Wezwałam fachowców, ale od początku coś nie szło. Składają te meble, widać — tu źle, tam nierówno. Córka w' histerii, że oni tak nierówno to robią. I już widzi reakcję taty pedanta.
kasia: A gdyby tata był, to wszystko byłoby równe?
krysia: To tak nas psychicznie wykończyło, ciągle czułam obecność męża. Przekonałam się, że nawet gdy go fizycznie nie ma, to i tak jest. Dzieci się kłóciły, obwiniały siebie nawzajem. Poczułam się strasznie. 1 dopiero gdy powiedziałam: „Odczepcie się od tego, to moja kuchnia i może być nierówno, może być iysa, może być obdrapane”, dopiero wtedy dzieci się uspokoiły.
kasia: Czekaj, boja nie wszystko dobrze rozumiem.
269 DZIEŃ PIĄTY
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
i - Och... No tak. Rzeczy w u>u*^ —. - Anielka powiedziała, że plastikowe torebki nie ps stają czw»h > ,*j.icryki. Niektórzy z nieb tak się tego wstydzili, że wyjeżdża-for **trai o tym niegarfield (31) ‘JEST AŻ TAK if WIELKI?IMG?37 Egz. nr 1 B - No tak, ale... Co nie zmienia faktu, że......... C - ... Politycznie jest to...IMG?37 (2) Egz. nr 1 B - No tak, ale... Co nie zmienia faktu, że......... C • ... Politycznie jestIMG?20 Egz. nr 1 1 Trzech. 0: 1 z. Trzech? No tak.... ja pierdolę. z. ja chciałbym wykorzystać tenscandjvutmp17e 01 121 — Niedaleko! — roześmiał się Paweł. — No tNo tak, na rynku jest dość sporo ekonomistów, ciężko _znaleźć pracę w tej branży- Pojawia się w242 Traktat drugi § no. Tak więc tam, gdzie rodzina stopniowo rozrastała się we ws^ólnot^, a władzay)cny^&do-s <f Niechaj Dziadzio z Babunią tak nam długo żyją, póki komar i mucha moIMG?77 (2) no, żeby nam po prostu, no odpowiednio potraktować, znaczy w dupę dać po prostu. No ale kwięcej podobnych podstron