MBi Kona
i kukurydz* Dwarzyuy ityt mały intł roślin motylkowych i traw, będących okrywą nrhrnun1 pr»d wypłukiwaniem materiału glebowego. Również wycinania lasów i zamiana tell aa pola apwiww wzmaga zmywanie gleby. Badania nad erozja |Wi Wyżyny Lubelskiej, lezących w zlewni rołmcjicj i Miej. wykazały , ar odpływ zawiesiny ze zlewni rolniczej był ponad $4 raty wąkiiy (Cieiliński 1995). Roczne straty gleby ze zbocza o spadku IOH ns Bi ghm—ej. według Pwwm (za Cieplińskim 1995). są mocno zróżnicowane i zależą od fbngy użytkowania grantu
- Im - 0,064 ton * ha ',
- aiytek zielony - 0.02 ton ta \
• poła wstęgowe * 21,6 ton • ha1.
• roslim okopowe - 50.2 ton • ha
• cam\ ugór Ourużytrhl - 129.4 ton ha‘
Oęsć materiału wymywanego przez wodę odkłada się u podnóża stoku, a pozostała dodaje ią do rzek a stamtąd do zbiorników i do morza, średnio corocznie odpływa z obszaru Bobki około 5 młn ton gleby < Cwsłimk i19951
U ieb sposobów ograniczenia zamulenia zbiorników zaporowych opisuje w 1966 roku Bolcsta w jednym z numerów ^Auiy". Nie wszystkie z nich można zastosować w warunkach obecnej Polski (Łąjczak I995X
Stosowane Środki techniczne pozwałąją na zahamowanie procesu zamulania mniej lub bardziej skutecznie Posługując się głownie opracowaniem Lajczaka (1995), opiszę tylko te. Mm zdaniem wymienionego aulom mogą mieć zastosowanie z szansą na powodzenie. Wprawdzie spostrzeżenia i propoz\cjc lajczaka odnoszą się do zbiorników istniejących w dorzeczu VI isły. ale moim zdaniem, mogą dotyczyć w dużej mierze pozostałych, leżących w innych dorzeczach'
Najskuteczniejszym sposobem radykalnego przyhamowania tempa zamulania głębokich zbiorników jest budowa nowych, usytuowanych powyżej istniejących. Te pierwsze zbiorniki, tj położone najwyżej w biegu rzeki, stanowią pułapkę dla wnoszonego do nich materiału. Rezultatem takiego rozwiązania jest istotne ograniczenie transportu rumowiska do zbiornika położonego niżej i przedłużenie jego żywotności. Przykładem radykalnego zmniejszenia masy odkładanego w osadach zbiornikowych materiału, przy zastosowaniu rozwiązana polegającego na budowie nowych, wysokich zapór na rzece powyżej już funkcjonujących zbiorników jest zbiornik Porąbka. W tym zbiorniku, po oddaniu do eksploatacji położonego wyżej zbiornika Tresna. rozmiar sedymentacji uległ około 20-krotnej redukcji Jak informują KJoze i in (2005), również tempo zamulania Zbiornika Rożnowskiego obecnie zmalało. Jedną z przyczyn spowolnienia szybkości narastania osadów jest rozpoczęcie użytkowania w 1997 roku zespołu zbiorników wodnych Czorsztyn-Sromowce Wyżne. Są one usytuowane powyżej zbiornika Rożnów.
Stosując powyższe rozwiązanie, trzeba zdawać sobie sprawę z faktu, że zbiornik pierwszy, pełniący rolę łapacza rumowiska, będzie ulegał względnie szybkiemu zamuleniu.
I Zgodwc | Rozporządzeniem Mmutra Środowiska z dnia 20 kwietnia (Dł U. 2007 nr 86 poz. 579) -^.lamłauc zbiorników \»odn>dt powumo byt ograniczone odpowiednią zabudową przeciwrumowiskową dawni łub /muwowamem rozwiązań technicznych ograniczających dopływ dal stałych, w projekcie bufcml«i>ni należy przewidzieć możliwość usuwania powstałych odkładów i sposób ich wykorzystania"
Praktyczna żywotność takich zbiorników, zlokalizowanych w środkowych odcinkach rzek karpackich, jest szacowana na około 102 lat.
Pewną odmianą przedstawianego wyżej sposobu przeciwdziałania zamuleniu jest budowa zapór przeciwrumowiskowych. Tworzy się je na rzekach, które wloką spore ilości rumowiska. W powstałych zbiornikach przeciwrumowiskowych, ze względu na ich kubaturę, konstrukcję i zasadę działania, przebieg procesu sedymentacji jest inny niż w dużych zbiornikach retencyjnych. Zapory zatrzymują grube rumowisko, równocześnie umożliwiają odpływ rumowiska unoszonego przez okienka odsączające (Ratomski 2002). Czasze zbiorników przeciwrumowiskowych jednak stosunkowo szybko zostają wypełnione grubszym materiałem.
Opisane wcześniej zbiorniki wstępne (rozdz. 5.3.3.1), służące ochronie zbiornika głównego przed eutrofizacja zatrzymują także pewne ilości zawiesiny wnoszonej rzclcą (Wiatkowski, Kasperek 2007). Dzięki temu przyczyniają się do spowolnienia wypłycania zbiornika lezącego poniżej. Ze zbiorników wstępnych trzeba jednak okresowo usuwać odłożony materiał. Podczas tych prac zalecana jest szczególna ostrożność, by nie zanieczyścić zbiornika głównego.
Metodą spowolnienia tempa zamulania zbiorników jest ograniczanie erozji w zlewni zbiornika pierwszego, tj. położonego najwyżej. Aby tą metodą skutecznie przeciwdziałać erodowaniu materiału glebowego, należałoby zlewnię całkowicie zalesić lub zastąpić grunty orne na łąki na stokach o nachyleniu powyżej 12° i przenieść uprawy roślin okopowych na tereny płaskie. Wprowadzenie w życie tej metody jest trudne do wykonania w obecnych realiach panujących w naszym kraju. Podstawową przeszkodą są zmiany własnościowe ziemi oraz gęsta sieć dróg leśnych i polnych, będących zasadniczym źródłem dopływu materiału do koryt cieków.
Kolejną metodą, mogącą mieć zastosowanie w przeciwdziałaniu zamulaniu, jest przepłukiwanie zbiorników w celu wypłukania przez prąd wody odłożonych osadów w opróżnionym zbiorniku. W takiej sytuacji następuje zwielokrotnienie wymiany wody, która w zbiorniku opróżnionym przyjmuje wartości charakterystyczne dla łożyska rzeki, co w efekcie ułatwia wy er odowan ie i odpływ materiału poza zbiornik. To rozwiązanie nie wszędzie może być stosowane, gdyż w niektórych przypadkach uniemożliwiają to funkcje pełnione przez dany zbiornik. Przeszkodą może być potrzeba dostarczenia wody do hydroelektrowni. Metoda posiada też inne mankamenty. Mianowicie stwarza zagrożenie dla organizmów zasiedlających odcinek rzeki poniżej zapory. Wypłukiwane ze zbiorników osady mogą przyczynić się, w przypadku istnienia poniżej zapory tarlisk, do ich zamulenia (rozdz. 3.2.9). Jest też mało skuteczna na karpackiej części dorzecza Wisły. Znajduje jednak zastosowanie — podczas wezbrań — na płytkich zbiornikach górnej Wisły. Zdaniem Kondolfa (1997), ta metoda może mieć zastosowanie w niewielkich zbiornikach o stromych brzegach, posiadających w przekroju pionowym kształt typu V.
Przy metodzie przepłukiwania zbiorników należy zachować szczególną ostrożność, gdyż może ona zmienić warunki środowiskowe na dłuższy czas w rzece. Dowodzi tego przykład zapory Democrat (Kalifornia, USA). W 1986 roku podjęto próbę wypłukania odłożonego w zbiorniku piasku. Zakładano, że wyerodowany do rzeki Kem ziarnisty materiał