Kandydatura Wilt-ma z Roźmberka 135
Habsburgiem! Polacy dobrze widzieli korzyści płynące z możliwości utworzenia związku państwowego Polski i Czech. Narodowościowo bliższy im był Rożmberk niż cudzoziemiec Stefan Batory. Fakt, który minio to decydującego zaciążył na drodze Rożmberka do korony polskiej, to jego poddańcza zależność od Maksymiliana II.
Już współcześni listopadowego sejmu elekcyjnego w Warszawie w 1575 r., jak np. kasztelan Czechowski S. Tarnowskihl, biskup płocki P. Myszkowski53 czy W. Słupski y‘, albo posłowie innych ziem polskich (których poglądy przekazał nam później W. Bfez&nwskazywali na ważną okoliczność, żc Rożmberk jako poddany Maksymiliana II nie mógł skutecznie konkurować ze swym zwierzchnikiem. Ludzie Maksymiliana 11 nieustannie grozili Rożmberkowi. iż cesarz skonfiskuje mu majątek, ukarze osobiście albo skieruje represje na państwo czeskie. Praktycznie przeszkadzali mu w utrzymywaniu ciągłych kontaktów* z Polską. Wszystko to w sumie zadecydowało o tym, że Rożmberk jako przedstawiciel czeskiej władzy stanowej i jako poddany, zależny od zwierzchnika, zobowiązany do lojalności wobec niego, nie mógł zdecydowanie wystąpić ze swą kandydaturą i aktywnie w Polsce rywalizować z cesarzem. Przecież Rożmberk w 1575 r. nie mógł dostać się do Polski, jak sobie tego życzyli jego zwolennicy. Nie mógł ich też zasilać normalną drogą konkretnymi instrukcjami i poleceniami, tak potrzebnymi w tych rozstrzygających chwilach. Nie mógł wysłać przez granice większej ilości pieniędzy w celach agitacyjnych i na opłacenie różnorodnych kosztów, nie brakowało innym kandydatom do tronu polskiego. _:_H ——H ~—I—— —