1. WPROWADZENIE
Pedagogika wczesnoszkolna w sposób swoisty „tkwi” w nurcie myślowym współczesnej humanistyki. Oznacza to konieczność spojrzenia na rzeczywistość edukacyjną, praktyczną i odzwierciedloną w publikacjach pedagogicznych, z możliwie szerokiej perspektywy. W tym tkwi oczywiście pewna trudność. Humanistyka bowiem, ujmując rzecz najogólniej i zapewne w uproszczeniu, rozpatruje relację człowiek — świat. Występuje w tym zakresie wiele różnych poglądów i sprzecznych niejednokrotnie ocen. Dotyczy to w szczególności filozoficznych i psychologicznych koncepcji człowieka we współczesnym złożonym świecie, antropologii filozoficznej, filozoficznych koncepcji poznania, tendencjach i kontrowersjach w psychologii współczesnej itp. Niemniej podejmę próbę wykorzystania niektórych elementów współczesnej humanistyki w procesie analizy zagadnień metodologicznych pedagogiki wczesnoszkolnej.
Tytuł „Orientacje...” oznacza najogólniej zdawanie sobie sprawy z „czegoś”, w tym przypadku ze sposobów naukowego uprawiania pedagogiki wczesnoszkolnej. Niby to oczywiste, a nie jest oczywiste. Dość często bowiem w badaniach pedagogicznych, mniej lub bardziej świadomie, odtwarzamy określone „procedury metodologiczne”. W ocenie określonych opracowań badawczych formułowany jest sąd wartościujący stopień uwzględnienia tzw. „procedury metodologicznej”. Jest to przykład sformalizowanego uprawiania nauki i w wielu przypadkach ma dość szeroki stopień stosowalności. W nauce nie jest istotna mniej lub bardziej precyzyjnie zastosowana „procedura metodologiczna”, ale odpowiedź na pytanie: czy i w jakim zakresie w naszych badaniach dane zagadnienie zyskało merytorycznie nowe oświetlenie?
..Procedura metodologiczna” może być poprawna, a formułowane na tej podstawie twierdzenia banalne i nic nie wnoszące do nauki... Tak więc formułując tytuł „Orientacje...” mam na myśli próbę poszukania swoistych „paradygmatów metodologicznych”, pozwalających na ..zdawanie sobie sprawy” z aktualnie funkcjonujących sposobów naukowego uprawiania pedagogiki wczesnoszkolnej.
2. NIEKTÓRE SPOSOBY UPRAWIANIA PEDAGOGIKI WCZESNOSZKOLNEJ
Dorobek pedagogiki wczesnoszkolnej jest, szczególnie w ujęciu ilościowym, niewątpliwie znaczny'. Ukazało się bowiem drukiem wiele opracowań podejmujących różne problemy pracy pedagogicznej z dzieckiem w młodszym wieku szkolnym. Spełniają one zapewne użyteczną rolę w stymulowaniu praktyki edukacyjnej. Każda jednak publikacja odzwierciedlająca badany fragment rzeczywistości pedagogicznej prezentuje, moim zdaniem, „swoistą filozofię” czy też swoisty „typ myślenia” w ujmowaniu rejestrowanych badawczo faktów lub zjawisk. Można więc podjąć próbę wyodrębnienia różnych sposobów uprawiania pedagogiki wczesnoszkolnej.
Działalność poznawcza w określonym zakresie, w tym przypadku w odniesieniu do pracy pedagogicznej z dzieckiem w młodszym wieku szkolnym, sprowadza się w istocie rzeczy do relacji: badacz — rzeczywistość. Tak więc każdy badacz w sposób zróżnicowany patrzy czy też ujmuje poznawczo rzeczywistość będącą przedmiotem jego zainteresowań. Można zatem powiedzieć, że reprezentuje różne „podejście poznawcze” do badanej rzeczywistości. Biorąc to pod uwagę można wyróżnić, używając konwencjonalnego nazewnictwa, „podejście doświadczalne”, „informacyjno-popularyzatorskie”, „konkretyzacyjne”, wreszcie „naukowe”.
Pierwszym, wyodrębnionym przeze mnie sposobem uprawiania pedagogiki wczesnoszkolnej jest „podejście doświadczalne”. Sprowadza się ono w istocie rzeczy do bezpośredniego kontaktu z rzeczywistością pedagogiczną, autoobserwacją określonych zjawisk, rejestracją tychże, a następnie ich opisu w sposób mniej lub bardziej uporząd-
1 Por. M. Jakowicka Stan i potrzeby pedagogiki wczesnoszkolnej. Zielona Góra 1983, Wydawnictwo WSP.
41