43
dukcją), które doprowadzają do zaniku zupełnego jednej głoski danego spojenia:
a) upodobnienie: *§eść$eśont->*§eźfgeśont
*peńćjeśont->*peńfóeśont
b) osłabienie: *Seź$feśont->8eź?eśont
*peńf$eśont ->peń$eśont.
Za pomocą gwiazdki przed wyrazem oznaczamy, zgodnie ze zwyczajem przyjętym w językoznawstwie, że wyraz nie jest rzeczywiście istniejący w mowie, lecz został tylko teoretycznie przyjęty.
Oto dalsze przykłady zaniku głoski:
ndn-nn: potonny (porządny), podobnie poiońńe (porządnie), mgleńńe (względnie), u&eńńik (urzędnik), słyszymy nawet %eńne (chętnie), choć tutaj poczucie etymologiczne zwykle przeszkadza upodobnieniu. Zanik głoski jest ogromnie ułatwiony: z obu stron ten sam sąsiad, cała różnica polega jedynie na zaniechaniu artykulacji podniebienia miękkiego.
Połączenie: spółgłoska +/+S daję zanik pierwszej szczelinowej: persy (pierwszy).
Połączenie f-Ą-s + spółgłoska daje ten sam wynik: warszawski, krakowski, moskiewski, w niektórych wyrazach piszą nawet bez w: chicagoski; ^królestwo, Janostwo piszą tak, lecz właściwie jest to królewstwo, Janowstwo.
•
§ 54. Względność upodobnień i osłabień
Jeden punkt wymaga jeszcze wyjaśnienia, mianowicie jakaś względność tych upodobnień; raz są, raz ich nie ma, i to w tych samych warunkach i okolicznościach u jednego osobnika obserwujemy je, u innego nie, np. pambulc i panbuk. Niewprawni spostrzęgacze, którym wspomnienia pisowni i inne wyobrażenia tradycyjne Utrudniają obserwację, wprost nawet negują często takie upodobnienia, ponieważ ich iiie słyszą P nie zauważają za pomocą poczucia mięśniowego.
Otóż co do tej względności zachodzi duża różnica między stosunkami, wewnątrz wyrazu, w spojeniu międzywyra^wym: w pierwszym przypadku połączenia głosek są stale te same, a więc co do wymawiania ustalone na ogół, gdy tymczasem w drugim spojeniu tworzy się dopiero za każdym razem na nowo, więc też i czynniki wpływające na ostateczny wynik mogą się różnie układać. Co do wymawiania Mak (krzak), ćferć (ćwierć), lutka (łódka) upodobnienie z łatwością da się skonstatować i zachodzi w takich wypadkach stale i u wszystkich: podczas gdy słyszymy sSasem lub Stosem, (z czasem), zależnie od tego, czy upodobnienie