48

48



Halina Radoła

O samolubnym Rechotku

Całkiem niedaleko stąd, w miejscu, które może znacie, znajdowała się wioska położona wśród pól. Za nia^w dolinie rozciągały się piękne, zielone łąki porośnięte bujna^ trawa^, kwiatami i ziołami. Gdzieniegdzie rosły stare wierzby i topole otaczające niewielkie sadzawki.

W jednym z takich małych stawków zarośniętych gęsto trzcinami, tatarakiem i rzęsac wodnac, pośród wielu żabich rodzin mieszkał mały Rechotek z mamusiaj tatusiem. Rodzice starali się, aby ich jedynakowi nigdy niczego nie zabrakło. Przynosili mu do domu najlepsze kąski, łowili muszki, dbali by miał ciepło i wygodnie. Jego zadaniem było tylko pilnie się uczyć, żeby wyrosnąć na mądrą i dobrze wychowana żabę.

Rechotek był zielony w czarne plamki, miał wyłupiaste oczka i porośnięte między palcami błona^, zwinne łapki, dzięki którym mógł się szybciutko poruszać i świetnie pływać. Z wyglądu nie różnił się wiele od swoich koleżanek i kolegów mieszkających w pobliskich szuwarach. Jednak nasz bohater miał pewna^ bardzo brzydka^ wadę: otóż nie lubił się niczym dzielić. Uważał, że wszystko co ma, jest jego i tylko dla niego. Nawet zabawki i przybory szkolne. Nigdy ich nikomu nie pożyczał. Nie częstował też innych dzieci słodyczami i kanapkami, które pakowała mu na drogę mamusia. Sam jednak chętnie próbował ich przysmaków. To sprawiało, że pozostałe żabki nie bardzo go lubiły i często nazywały samolubem. Nie chciały się z nim bawić, a nawet siedzieć w tej samej ławce.

Zdarzało się, że Rechotek chował się do ka^ta albo krył pod jakimś listkiem i krztusząc się z pośpiechu pożerał szybko całaLczekoladę, aby komuś nie dać nawet jednego kawałeczka. Nieraz mama, wiedząc o jego brzydkim zwyczaju, specjalnie wkładała mu do plecaczka kilka ciasteczek więcej, mówiąc:

-    Podziel się nimi z Anulką^ i Kumaczkiem.

I chociaż to byli jego najbliżsi sąsiedzi, mieszkający tuż obok, Rechotek starał się zawsze przy jedzeniu zostać sam i szybciutko połknąć wszystkie łakocie.

Tatuś próbował zawstydzić synka, pokazując najbardziej szanowane w stawie żaby. Mówił:

-    Spójrz syneczku, oni zawsze dzielą się wszystkim co majac. Ja sam przecież część jedzenia zanoszę naszym starym schorowanym sąsiadom, bo oni już nie

48


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
blioteki i stworzenie miejsca, które od progu kojarzyć się będzie z przyjazną przestrzenią a ni
W którym miejscu wskaźnika bagnetowego, powinien znajdować się ślad oleju, aby oznaczało to. że jego
7((k{ło {Smaków to miejsce, które pozwoli Państwu przenieść się z powrotem do świata, w którym
Geologia Na początku trzeciorzędu w miejscu dzisiejszych Karpat Zachodnich znajdował się rozległy
64 (97) Oto „Harper‘s Woekly" (50-715) donosi, żo niedaleko miejsca, gdzie grzbiety Alleghenów
NIEDALEKO STĄD, Ima NASTĘPNĄ 5TRONIE. SMOKU KOCHANY, M&l JEDYNY. CZY MOCtBYS MNIE= TAM
img248 (9) Rysuj kontur zwierzaka-figuraka według wzoru. Zacznij w miejscu, które wskazuje ołówek. U
skanuj0007 (174) stąd ich łączenie w działaniu auloprezentacyjnym wydaje się mało prawdopodobne, nat

więcej podobnych podstron