przez nas zajęciach terapeutycznych 15 historyjek z drugiej serii było inscenizowanych tylko dwukrotnie. Dzieci nie chciały ich inscenizować po raz trzeci. Ostatnie 10 historyjek stosowaliśmy w prowadzonej przez nas terapii tylko jeden raz, ponieważ zachowanie podczas tych inscenizacji porównywaliśmy z zachowaniem z pierwszych dni w celu dokonania oceny skuteczności zajęć. W praktyce można te historyjki inscenizować kilkakrotnie.
Realizacja całego programu zaplanowana jest na około 30 spotkań, przy założeniu, że jedno spotkanie będzie trwało około 30 minut. Zajęcia powinny się odbywać nie rzadziej niż trzy razy w tygodniu. Jeśli są sprzyjające warunki, można je prowadzić nawet codziennie.
Podczas pierwszego spotkania dzieci otrzymują następującą instrukcję:
„Autor książek dla dzieci zwraca się za moim pośrednictwem do was z prośbą o pomoc w napisaniu książki o indiańskich chłopcach w waszym wieku. Wasza pomoc będzie polegała na tym, że zamienicie się na chwilę w aktorów. Dostaniecie kukiełki, proszę... (rozdanie kukiełek, chwila przerwy na ich przymierzanie). Mam tutaj od autora kilka historyjek o indiańskich chłopcach. Historyjki te nic mają zakończenia. Ja będę je czytała, a potem wasze kukiełki, jak aktorzy, zagrają całą historyjkę z zakończeniem. To, co powiedzą wasze kukiełki, będzie nagrane na magnetofon. Autor książki dostanie potem taśmę magnetofonową, posłucha i na tej podstawie będzie pisał książkę. Wasze nazwiska i nawet szkoła, do której chodzicie, będzie dla autora tajemnicą. Jeżeli to, co nagracie na magnetofon nie będzie się wam podobało, zmażemy to i nagramy na nowo, tak jak będziecie chcieli.”
W czasie następnych spotkań nie trzeba już przypominać instrukcji. Dzieci wiedzą, co mają robić. Zachęcane do słuchania nagrań swoich inscenizacji z poprzednich dni, szybko wykazują oznaki znużenia. Ich wypowiedzi świadczą o tym, że dobrze pamiętają swoje wcześniej inscenizowane zachowania oraz ich konsekwencje w postaci takiego, a nie innego zakończenia historyjki.
Wszystkie spotkania przebiegają na tej samej zasadzie. Dzieci wchodzą do sali; magnetofon jest włączony, więc jest nagrywane wszystko, co mówią. Zachowują się swobodnie. Prowadzący terapię proponuje przesłuchanie nagrania z poprzedniego spotkania. Dzieci akceptują to i słuchają lub rezygnują i przystępują do inscenizacji. Jeśli słuchają, moment rozpoczęcia nowych inscenizacji następuje później. Po zakończeniu inscenizacji dzieci zazwyczaj nie chcą słuchać tego, co nagrały. Jeśli któreś z nich (lub wszystkie) pragną tego, pozwalamy im pozostać dłużej i słuchać. Nigdy nie trwa to dłużej niż kilka minut. Następnie dzieci wychodzą pojedynczo lub wszystkie razem. Niekiedy jeszcze rozmawiają, krzyczą lub wydają dźwięki nieartykułowane, popychają się, śmieją itp. Dopiero po wyjściu ostatniego dziecka wyłączamy magnetofon.
Wszystko, co zostało nagrane, może być przydatne do analizy przebiegu terapii — dlatego powinno być wykorzystane do sporządzenia protokołu. Czynność ta, chociaż uciążliwa, zapewnia jednak prawidłową orientację w przebiegu zmian w zachowaniu się dzieci. Niektóre zachowania ulegają zmianie już po kilku dniach zajęć, inne później. Wystąpienie tych zmian należy traktować jako symptom wskazujący, że praca reedukacyjna przebiega właściwie. Brak natomiast oczekiwanych zmian będzie informacją, skłaniającą do analizy własnych czynności osoby prowadzącej zajęcia oraz warunków terapii w celu dokonania ich korekty.
Protokół obserwacji sporządza się (patrz tabela 1. w aneksach), zapisując wszystkie wypowiedzi dzieci, które zostały zarejestrowane na taśmie magnetofonowej. Pisanie protokołu bezpośrednio po każdych zajęciach umożliwia dość wierne odtworzenie zachowań niewerbalnych.
Posługując się dwoma kolorami długopisów, można rejestrować jednocześnie zachowania inscenizowane (fikcyjne) i zachowania dotyczące interakcji dzieci poza insceniza-
7 — Agresja u dzieci 97