CCF20081206050

CCF20081206050



Rozdział 1 I Strategie i negocjacje

11.1. Strategie nauczyciela

Strategie nauczyciela majt| doprowadzić do tego. by uczniowie postępowali tak, jak - zdaniem szkoły - jest najkorzystniej dla ich wychowania. Tak rozumiane strategie zostały przedstawione w rozdziale 8 i 9 w formie zasad dydaktycznych, zasad wychowania, stylu kierowania itp.

Strategia przetrwania


Niektórzy badacze uważają, że nauczyciele przystosowują się do sytuacji i zadań, jakie stoją przed nimi, przez stosowanie tzw..strategii przetrwania. Mimo, że nic są to rodzaje zachowań szczególnie godnych polecenia, warto je znać. Niektórzy nauczyciele stosują je, bo troska o to, jak przetrwać, dominuje nad ich działalnością. Inni stosują strategię przetrwania po to, by stworzyć właściwe warunki do nauczania. Ta druga ewentualność występuje częściej.

A oto kilka strategii przetrwania.

Oswajanie


Oswajanie- oswajanie polega na śmianiu się o maksymalni’ itrzystoso-minie ucznia do szkolnej rzeczywistości. Chodzi o to, by uczniowie zaakceptowali wzorce lansowane przez szkolę. Nie zawsze przebiega to łatwo. W „świccie pozaszkolnym” bywa ceniona inicjatywa i indywidualizm, szkoła zaś raczej nagradza za grzeczność i posłuszeństwo. Oswajaniu służy na przykład ostentacyjne pomijanie tych aspektów osobowości młodego człowieka, które nie są istotne dla roli ucznia. Niedostrzeganie przez nauczyciela pewnych właściwości osobowości ma doprowadzić do tego, by szczególnie zajaśniały inne, pasujące do roli dobrego ucznia. W skład szeroko rozumianego oswajania wchodzą różne techniki szczegółowe. np. podkreślenie roli zespołu, a nie jednostki, a więc mówienie „my - klasa", „my - szkoła", czy przywiązywanie znaczenia do „właściwego" wyglądu, czyli takiego, który osłabia poczucie indywidualności (rodzaj ubioru, sposób strzyżenia włosów).

Nauczyciel czasem „oswaja" w szczerym przekonaniu, że autentycznie przyczynia się tym samym do dobra dziecka.

Dominowanie


Dominowanie - nauczyciele mogą robić użytek z tego, że są więksi i silniejsi niż uczniowie. Korzystają z tego stosując ciągnięcie za włosy, szczypanie i różne inne sposoby zadawania bólu. Nieraz stosuje się groźby wypowiadane ostrym i nieprzyjemnym tonem. Wściekłość może być czasem udawana, jako element „scenicznego zachowania" nauczyciela.

Jedną z technik w ramach tej strategii może być tzw. „wyeksponowanie" ucznia ze złośliwym komentarzem tak, by specjalnie doprowadzić do zamieszania. „Proszę zobaczcie, tak wygląda ktoś, kto...". Nauczyciel czyni tak czasem dla podkreślenia swojej władzy, czasem z przekonania, że zawstydzenie oddziała wychowująco, zwiększy motywację do pracy itp., czasem zaś ze względu na chęć zrewanżowania się.

Fniteriiizacja - jeden ze sposobów uniknięcia kłopotów, jakie niesie za sobą kontakt z uczniami, to stać sit; mniej dorosłym i starać sic wejść ir świat dzieci, zaprzyjaźnić się z nimi. Za tego rodzaju postępowaniem kryle się założenie, ze dobre stosunki z dziećmi zlikwidują kłopoty. Niektó-izy sądzą, że dobre stosunki są niezbędne dla nowoczesnego nauczania. Miody nauczyciel czasem usiłuje fraternizować się przez wygląd, sposób uhleniiila, zachowanie, mowę i zainteresowania. Starsi stosują czasem

ma


Posługiwanie się rytuałem i rutyną


Terapia zajęciowa


Zamiana pracy na grę


Wycofywanie się i nieobecność


Moralizowanie


inną 1'orinę fraternizacji, polegającą na lekkim dystansowaniu się od wy magań dyrekcji, czy od tego, co robią inni nauczyciele.

Pewien rodzaj dowcipkowania bywa również formą fraternizacji. Podobnie można traktować częste odwoływanie się do wspólnych doświadczeń czy nawiązywanie do tego, co wszyscy zwykli oglądać w telewizji itp. Do tej samej kategorii da się też zaliczyć pewien sposób rozmawiania z uczniami, w których brak jest obawy przed mówieniem o swoich własnych wrażeniach czy przemyśleniach. Wyrazem fraternizacji jest także pobłażanie w sytuacjach, które inni traktują surowo. Jako fraterni-zację można też traktować lekkie flirtowanie, częste między nauczycielem i dziewczętami ze szkół średnich.

Posługiwanie się rytuałem i rutyna - rytuał ma zwiększyć posłuch wobec idei porządku. Elementy rutyny na lekcji są do pewnego stopnia niezbędne i tworzą znane wszystkim ramy zapewniające poczucie bezpieczeństwa. Jednak nadmierna rutyna zawodowa może stać się formą ucieczki od uczniów, chaosu w klasie itp. Rutynę uzasadnia się czasem poczuciem „tradycji" lub łączy się z „etosem” szkolnym.

Terapia zajęciowa - za strategią „terapii zajęciowej" kryje się pogląd, że należy ciągle coś robić bez względu nu ta, czy to mu sens. Uczniowie sami podejmują z nudów wiele takich czynności, jak czytanie pod ławką, czy mazanie na papierze. Ale te zajęcia są „anty" oficjalnym przepisom. Nauczyciel musi wymyślić, by byli oni jakoś „zajęci", w związku z tym. czego wymaga szkoła. Funkcję terapii zajęciowej spełnia często rysowanie map czy obrazków. Różne gry, eksperymenty, roboty ręczne też mogą być użyte do lego celu. Często można uczniom zapełnić czas wymagając od nich takiej pracy, jak czyszczenie, sprzątanie, struganie kredek, porządkowanie sprzętu, katalogowanie książek itp.

Zamiana pruty nu gry - są pewne czynności związane z robotami ręcznymi, rysowaniem, a także innymi, bardziej prestiżowymi przedmiotami, które niekiedy mogą być uznawane przez uczniów za grę. Gdy nauczyciel umie przedstawić możliwie wiele zadań w formie gry, niewątpliwie wzrasta jego siła przetargowa, bo może oferować zamianę „ciężkiej pracy" na coś przyjemniejszego.

Wycofywanie sic i nieobecność - jedną z możliwych strategii przetrwania jest usuwanie się z pola konfliktu. Gdy jest się nauczycielem, trudno całkowicie zniknąć. Zwykle mamy więc do czynienia z wycofaniem się cząstkowym, takim jak „kradzież" paru minut przez rozpoczynanie lekcji później czy kończenie wcześniej. Zwlekanie należy do repertuaru zachowań wchodzących w skład tej strategii. Podobnie można zaliczyć postawę typu „jestem nauczycielem od godziny 8 do godziny 14. a reszta mnie nie obchodzi". Oprócz tego nauczyciel może być nieobecny duchem, myśląc o czymś innym i nie zwracając specjalnej uwagi na uczniów.

Racjonalizacją różnych strategii jest moralizowanie - czyli przypisywanie sobie samemu wzniosłych motywów. Nadaje się ono do uzasadniania i usprawiedliwiania większości strategii.

„Terapia zajęciowa" może być nazywana wychowaniem przez pracę, fraternizacji! - traktowaniem dzieci jak ludzi dorosłych, dominacja i oswajanie może być określane jako niezbędne zabiegi podejmowanie dla dobra dziecka, którego charakter musi być urabiany.

To, że nauczyciele stosują strategie i że te strategie mają charakter ta ki. jak właśnie opisaliśmy, nie wynika z żadnych założeń pedagogie/-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
PwTiR172 342 Rozdział 10 krytyka i spory sądowe na tym tle doprowadziły do podpisania Porozumienia M
Terapia rodzin Namysłowska59 I Rozdział 12
26322 Terapia rodzin Namysłowska59 I Rozdział 12

więcej podobnych podstron