W zaopatrzeniu ortotycznym osób z uszkodzeniem rdzenia kręgowego (wady rozwojowe, następstwa urazów) spotykamy się z szeregiem problemów konpftujących to zadanie W zasadzie ubytki nichcwe w polio i w uszkodzeniach urazowych rdzenia w obrębie lędźwiowego odcinka kręgosłupa są do siebie podobne, to przeszkody utrudniające poruszanie się są większe w przypadku urazowego uszkodzenia rdzenia. Wirus polio niszczy jedynie komórki ruchowe rogów przednich rdzenia, podczas gdy uraz rdzenia powoduje przeważnie zniszczenie rdzenia na całym przekroju. W związku z tym włókna czuciowe doprowadzające bodźce z obwodu ulegają również zniszczeniu. Pacjent z porażeniami kończyn nie zdaje sobie w twych warunkach sprawy z aktualnie zachodzących zmian w ustawieniu kończyn, istotnych dla pozycji stojącej. Brak bodźców proprioceptywnych , płynących od podłoża, może być kompensowany częściowo przez bodźce płynące z napiętych więzadeł i mięśni powyżej poziomu zaburzeń czucia, przez kontrole wzrokową oraz ośrodek równowagi. Zaburzenia czucia zagrażają powstawaniem odleżyn . Stał bardzo ważnym zadaniem jest bardzo dokładne dopasowanie aparatów , niedopuszczanie do pofałdowań odzieży przy ich zakładaniu . szczególnie w miejscu przebiegu szyn aparatowych .Koniecznym jest również przestrzeganie zasad higieny skóry . W razie powstania odleżyn należy bezwzględnie odstawić aparat do czasu wygojenia skóry.
Kolejnym poważnym problemem, szczególnie przy wyższej lokalizacji uszkodzeń rdzenia (w odcinku piersiowym, szyjnym), jest spastyczność. W przypadku jej znacznego nasilania bezcelowe jest stosowanie aparatów do chodzenia. Jeśli zachowawcze metody leczenia zawodzą, wówczas uciekamy się do operacyjnych metod leczenia, zmierzających do zmniejszenia spazmu oraz przykurczów pojedynczych mięśni. Jeśli uniesienie wyprostowanej w stawie kolanowym kończyny (nawet z pomocą) pozwala na osiągnięcie kąta zgięcia w stawie biodrowym 60° (przyjmując pełny jej wyprost za 0°) i nie wywołuje nasilenia przykurczu, wówczas można przystąpić do aparatowania