i nuty
TRZHC1A STRONA M I -DALU
Byty minister obrony, obecnie marszałek sejmu, powiedział był, że polski lotnik poleci nawet na drzwiach od stodoły. Stodoła ma raczej wrota, ale katastrofa CASY pokazała. i» jednak chodziło o drzwi, ale prędzej od burdelu. Tylko że ten burdel w polskim lotnictwie to już nawet drzwi nie mai
Jak to w Polsce, zamiast rzc-& teinie wykonywać swoją robotę, wolimy modlić się, liczyć nn „opiekę
Z GRUBEJ RURY
Burdel bez
ktulowej", u mając nóż na gardle - na .cud”. Polska improwizacja. Nie ’ ■ pobądżAją nas do myślenia seryjne
katastrofy autobusów pielgrzymkowych. .umajone” żniwem śmierci. Opatrzność daje czytelny sygnał: to kuin za herezję, m detronizację Boga! Miast pojąć tę oczywistą oczywistość. poharatane mohery bredzą trendach nad Wisłą. Jako żywo przy-poratują radzieckiego naukowca, który po wyrwaniu stonodze ostatniej no-£ modni, żc ogłuchła, ho nie rc-iiswc aa komendę „Moooga. chadi".
Rzprwt o katartrołk CASY stwict-iitS anamk •nłkh procedur, icMnMcji. regulaminów, asad bcz-pkezcAwuu. sztuki pKnu/u: braki w wyposuKzuB lotnisk, wyszkoleniu. nfmnaśsuu^ę, rutynę, słowem - dali' os < nrt» pndjłwdiiw tatBB, pły czytamy, ze fMwrikó liczyło na przy-
V-_u-.i w j rnkatf'
bezpiecznie lądować; piloci wyłączyli przy fatalnej pogodzie system ostrzegawczy; symulator do szkoleń pilotów CASY jest w... Sewilli!
A to tylko wnioski z części jawnej, Jeśli złoży się do kupy cyrk z I -In. katastrofę helikoptera z premierem Millerem, kiedy doświadczony pilot nic włączył zabezpieczenia przed oblodzeniem, wieje grozą. Określenie „burdel” obraża ten społecznie użyteczny przybytek, bo burdelmama trzyma dyscyplinę i dba o „fachowość” personelu. Czy jesteśmy przygotowani na wypadek wojny?
Warto przypomnieć, żc wc wrześniu 1939 r. połowa strat polskiego lotnictwa (180 samolotów) to były uszkodzenia i rozbicia, a kolejne 10 proc. (35) - zestrzelenia... własne, przez polską obronę przeciwlotniczą Jeden z naszych asów był tak właśnie zestrzelony dwa razy.
Do wojska Polacy dotąd mieli największe zaufanie. Katastrofa CASY. wstrząs zc śledztwem o zbrodnię wojenną w Afganistanie, rozwalenie Wojskowych Służb informacyjnych i skandal wokół F-ló to zaufanie podważyły. Perspektywy budowy armii zawodowej nie wyglądają dziś różowo. Bo przecież lotnictwo jest właśnie w pełni zawodowe!
Czy to nic kabaret, żc kupiliśmy za olbrzymie pieniądze samoloty
I- l'i i lin- ni.i illa nuli it.iM.ili-i /m-i tam r. dziesięć razy więcej. Z pomocą przys/ly myszy, przegryzły kable i uziemiły cześć i tych cudów techniki. Czy trzeba mówić, jakie dowcipy krążą o Polakach wśród wojskowych NATO?
Upublicznienie raportu z weryfikacji WSI, z nazwiskami ludzi, coraz głośniej nazywa się zdradą. Obcym służbom dano do rąk bezcenny materiał. Zn tlnrino! Taki idiotyzm zdarzy! się pierwszy raz w historii wywiadów. Autorami tej kompromitacji jesł, oczywiście, kntopmwica. Antoni M. i Kaczory chodzą po wolności i mają się całkiem dobrze. Antoni M. próbuje wybielać się, epatując naiwnych na konferencjach prasowych doniesieniami do prokuratury. A tu co rusz nowe kwiatki; ekspresowe szkoleniu oficerskie, fotki oficerów ..tajnych służb" w „naszej--klasie", pakt, tylko ostatni idiota
wwrwluli, tip nu w>. ./.tr.ritr-f •/ n»l.
poruszyło opinię publiczną. Ale poniżające wyprowadzanie podejrzanych żołnierzy widzieli młodzi ludzie i teraz każdy dobrze zastanowi się nad wstąpieniem do armii zawodowej. Zwłaszcza że otworem stoi Europa, nawet... armie państw NATO. Tajemnicą poliszynela jest, że na przykład w armii USA służy wielu Polaków. Za sowity żołd, naukę języka, obietnicę obywatelstwa. Wc francuskiej Legii Cudzoziemskiej bywaliśmy drugą liczebnie nacją.
Nasi żołnierze wiedzą, żc ich koledzy z armii sojuszniczych za to samo zarabiają wiclekroć więcej.
Tę zapaść zapoczątkowało rozpanoszenie się w wojsku kapelanów. Powszechnie mówI się.źe opinia Ordynariatu Polowego może każdy awans „ptipchnąć", ale i zablokować. Kariery wspomaga wycie tanie kolan na obrzędach religijnych. Wojsko śluzy /„ iniiawi- ■ilii-/i-(liiw_<i/vk miii
miliona odprawy! Celny Jest dowcip; Co ma Wojsko Polskie? Wojsko Polskie ma się modlić!
I listorin dowodzi, żc Kościół zc wszystkiego zrobi wiochę. Rzeczpo-" spolita szlachecka była państwem wyznaniowym i znikła z mapy Europy. Edukacja przeżywa kryzys od zatrucia jej religijnym praniem mózgów, w szkołach rządzą katecheci, więc od lekcji i wiedzy ważniejsze są rekolekcje i paciorek. Nauka leży, ho zamiast badań naukowych finansujemy „szkn-ly pacierzy", a większość uniwersytetów toczy zloloźerny tak w postaci wydziałów teologii. Jedyna szansa dla zdolnych naukowców to emigracja. ”* Jakakolwiek sensowna próba naprawy państwa musi się zacząć tui zastąpienia rcligii religioznawstwem, usunięcia kapelanów poza •lu/hy mundurowe, wprowadzenia podatku wyznaniowego I opodutkownniu d/ńi-liiliii".ci eosnodure/cl Kufami.. ( /v-