słym od języka, rozmowy, dialogu. Taki roz- *
kład akcentów uprzytamnia nam, jak daleko odeszliśmy od „cezarocentryzmu” pierwszej powieści Parnickiego, powieści biograficznej o w o- *a
dzu i władcy. Wielkość jednostki, o której wieli, r^Tiipnialo. że tworzy historię, została ujęta Ug
wę Twarzy księżyca, rezygnuje całkowicie z chronologii, zmienia koncepcję głównego hatera: żołnierza i wodza, nawykłego do mi*, cza, nie do książki, czyni teraz człowiekiem oczytanym, wykształconym, doskonale radzą, cym sobie z logicznymi zawiłościami wnioski, wania, dowodzenia i zbijania tez przeciwnik* w dialogu. Czyni go człowiekiem swobodnie po-; sługującym się aluzjami teologicznymi i wraź, liwym na kwestie lingwistyczne.
Spisek przeciwko Aecjuszowi jest w drugiis tomie Twarzy księżyca jednym z wielu elefl mentów złożonej gry politycznej, prowadzonej przez bohaterów. Wspomina się o nim nieje^j dnokrotnie, ale jakby mimochodem. Jednak jul tam mówi się o okolicznościach jego śmierci (zginął z ręki cesarza Walentyniana, faktycznie! nie dopuszczonego do rządów we własnym pań-1 stwie przez wszechwładnego patrycjusza i wo-1 dza) jako o teatralnej prawie inscenizacji, za którą kryły się inne siły i motywy o wiele bardziej złożone niż zawiść nieudolnego cesarza. Wyjaśnieniem tych motywów i nazwaniem tych anonimowych sił zajmują się dyskutujący bohaterowie Śmierci Aecjusza.
Powieść ta już w samej swojej konstrukcji (seria dialogów) stanowi najwyrazistszą chyba demonstrację koncepcji faktu historycznego, która ukształtowała się w pisarstwie Parnickiego od Srebrnych orłów poczynając. To, co wiadomo n samym zdarzeniu, o scenie śmio,-,.;
rU zdaniach i nie ma rzeczywistego zna-'ł -j>0 co naprawdę istotne dla zrozumieli przyczyn tej śmierci, ukrywa się w splocie dorodnych dążeń i działań ugrupowań politycznych i religijnych obu części cesarstwa: wschodniej i zachodniej, w gwałtownych walkach barbarzyńskich plemion na północy, tak-je w osobistych motywach nienawiści, zemsty i ambicji jednostek, których los znalazł się w zasięgu wpływów Aecjusza. Nie ma w powieści narratora, który brałby na siebie odpowiedzialność za dialogi postaci, nie ma opisu zdarzenia, którego przyczyn postacie dociekają, nie ma jednej hipotezy wyjaśniającej, która uzyskałaby przewagę nad pozostałymi. Jest tylko seria hipotez, każdy z rozmówców ma swoje dobre racje, wiele wersji okazuje się możliwych, jak w słynnym filmie Kurosawy Ra-shomon.
Ostatecznie najżywotniejszą sprawą, dla której dobra trzeba rozstrzygnąć jakoś zagadkę śmierci Aecjusza, staje się los nieślubnego dziecka siostry cesarskiej, dziecka zagrożonego niemotą, więc podwójnie bezbronnego: raz po prostu jako dziecko pośród dorosłych, a po wtóre jako niemowa w świecie całkowicie zawi