R4IMU I Mfim
fZjr,ś ffemmtfomet t «* 0%. | |V d^Łsi u$ ó&
Pito# p$o dtwĘjp feoparay«a #^Ci %ę§&imz& do Kazania, ■ttiaa#^ pętmsum m ^HUfiłumn. ponowne MMłaiue — tui ppeHtikf I |9IMM (00^1, tym iuikb utieBczoiiai otóiiie-*W®D'** Nkami. totem fmiw* pwyyd w furo{»r; Amery-
if , IM MikU^ł.-A i- 2C
Wcngti Msw InuDwluigo. Uroda! t 1741 r.
I# 17SA I i&k flf W l jr*C 1| #0 - :. : '-1 -. ■ po _
B Wcp>, hp wfcprir v mi Mn, za^ralKODe podstępom pnsez irjgói (m ifRiu «po*a#ł do rozpocz^t) prz
[ IMMostiiaRi fe^Mnci #—nir)i< rni^i o Btsuowckin;
I inśol 04 tjtif i m TB#gnwa ,,móg£*iQw . tcnai<xó« p<
ICtyi^fid * KpBi |H7 eto uwofcrnlnnf] Mori konfncdi^ mntym motpt li być loo&dwacja radotmfca -feyia joarraaHnau»A Do maik •.: •-. nę w Upt-u #vótoi pÓEOWfldi m|#cMKn4 nad p*-M; aOinii, hjfÓRfy, M0MB|tjqp cady. *ąitk fcięi
.«ki arttowiaflf wcu& adonł aMkatnae fwycięsfH'4, *•?:•-
WWesyl tĘjpmrw m okoftcodt Knlow. potas IpitGWBaofy su ■•'*'■*■ JCmmóen, Źymńen* wreopoc smd> pod SttyjMA thMtai «f ** tpeo fUNgoo i w ŁajkŁifiArh. mmd ■pNbraooy do Kjpowsi.
W pi>e^^BtaMrti jOMMOidl psem* fu %łow^L.'£.c g *
MittnCT|o Kw^«3i-ZŁ£. tli :?'* * hi.r • ,-H Mt *j^||^hjO|ya?t}, KIO
$gyęh Cjp^gfaicfe »§f*cqfl4 W f^^if pww ji-AMts.
| H Mfciwpi) .i.? a.i.»«iU rnięniifri /fopw^# Acm Mg KiOlftllU I SMHMIBpO V*-' •; .< .r'-V‘;;< ■ WintWWW#
.filiOv asdtiig f**w*^raaftych w poemacie zapowiedzi potem, i*k Ig go pierwowzór, mlaj znaleźć się na Kamczatce i dokony *ac niesłychanych Czyszów* miał inną zupełni c. Mówił o iO't’.c /.prawdzie: Z Węgier albowiem moje rodowody Prowadzę i rr.am hrabiowskie tytuły*4 (Ul 697—69S), lecz urodził się na Podolu, jeszcze o kilka lat później, niż sugeruje historyk (w mnmnyy rozpoczęcia poematu, w 1766 r., miał lat 20). Pierwsze pice pieśni, opublikowane w 1841 r.s mówią tylko oczątkach awanturniczej wyprawy, stanowią zaledwie prolog
o w*elkjch i heroicznych przygodach.
1 jesi wyjazd Repiowsidego z rodzinnego^
"mą się"
się z konfederatami, którzy fy pieśń 111 rozpoczyna srę*^ 5 miastem wiem Z~~gÓty
Wcnery^. by ocalić Swgptynę przeć C scena we wnętrrO śp?óchni alegcT
XZ£_
M
sw
~ Lię z SaWij, am^pmr piooc—jyi.ędza z IS.isją~
s!?pBm)Owikj ..dniami i nocą*
: - : r mot^-y romansu
srnr meniA utarczki zbrojne obro-
^Jcunenką pana Beniowskiego.
oboe, przejadał przez Bar jadąc do Odessy