posiada liczne zniszczenia mechaniczne na bocznych krawędziach i w dolnej jego partii.
Skóra jest tam bardzo sztywna i krucha, o czym świadczą odrywające się jej fragmenty. Całość kurczy się, co widać po jasnych śladach nie malowanej deski, a także falistej linii napiętych gwoździkami krawędzi kur-dybanu. Zasadniczymi przyczynami zniszczeń tego obiektu jest sztywność skóry i jej kruchość. Występują liczne pęknięcia, przedarcia i ubytki, zwłaszcza na brzegach wokół kurdybanu. Zniszczenia te znajdują odbicie w licznych i różnorodnych spękaniach i ubytkach warstwy malarskiej. Występują spękania wtórne, głębokie, sięgające w głąb skóry. Inne dochodzą jedynie do jej lica. Biegną one w centralnej partii kurdybanu wertykalnie, niekiedy grupowo, tworząc prawie równoległe do siebie linie. W dolnej partii obiektu spękania wtórne biegną przeważająco horyzontalnie, równolegle do dolnej jego krawędzi.
W niektórych partiach te głębokie spękania krzyżują się tworząc siatkę. Spękania wtórne występują niezależnie od rodzaju warstwy malarskiej, chociaż w partiach tylko złoconego srebra widoczne są one w mniejszym nasileniu i jak obserwowano są płytsze.
Obok spękań wtórnych obserwować można liczne spękania pierwotne (wczesne). Są one różne dla poszczególnych warstw malarskich. Inne spękania występują w partii tła oraz odmienne w partiach „złoconego” srebra. Obserwować można również odpryski i wykruszenia warstwy malarskiej, szczególnie w grubej warstwie partii tła. W miejscach odspojeń uwidoczniona jest inna jeszcze drobna siatka spękań folii srebra leżącej bezpośrednio na skórze kurdybanu. Srebro w odsłoniątych miejscach jest zciemniałe lub wytarte. Widoczne są także jego ubytki.
Kurdyban 2 (fot. 4—5). Należy do kolekcji Muzeum Narodowego w Poznaniu. Jest, jak dotąd, obiektem nieznanego warsztatu. Ornament na nim wykonany jest techniką ręcznego puncowania. Występuje także ornament malowany, delikatny, bez grubo nałożonych warstw malarskich. W celach ekspozycyjnych przytwierdzony jest do cienkiej deski za pomocą gwoździ. Umieszczony był również w ramie za szybą. Jest również fragmentem. Skóra, z której kurdyban został wykonany jest cienka i delikatna. Obecnie jest elastyczna i dość giętka (fot. S).
Pomimo to występują w tym obiekcie liczne zniszczenia mechaniczne. Widoczne są głębokie spękania przechodzące niekiedy w pęknięcia i rozdarcia skóry. Od odwrocia widoczne są puszyste, jasno zabarwione kolonie grzybów (fot. S).
Spękania i liczne pęknięcia oraz inne uszkodzenia mechaniczne występują tu w sprzeczności do miękkiej i dość elastycznej skóry. Najprawdopodobniej w ostatnim czasie kurdyban znajdował się w warunkach wysokiej wilgotności względnej powietrza. Stąd dobra elastyczność skóry. Świadczą o tym także kolonie drobnoustrojów na od wróci u obiektu. Być może przylegał on do