104 SfcfpMr - Oprat-owamr
104 SfcfpMr - Oprat-owamr
Akt II
i
1. Kicani i Strzałka rozmawiają o przyszłej wizycie u lichwiarza,
- Strzałka odkrywa warunki lichwy.
2. Harpagon i Simon naradzają się w sprawie udzielenia pożyczki;
- wychodzi na jaw. że przyszły dłużnik obiecał śmierć* swego bogatego ojca w ciągu I pół raku.
3. Spotkanie ojca-liehwiarza z synem zmuszonym korzystać z usług ludzi tego rodzaju]
4. Do domu skąpca przybywa Frazyna
a) rozmawia ze Strzałką, który ostrzega ją przed skąpstwem gospodarza;
b) komplementuje Harpagona chcąc zdobyć jego przychylność;
c) bezskutecznie usiłuje wydobyć zapłatę za swe usługi.
1. Harpagon przy gotowuje dom na wizytę młodej narzeczonej
a) przykazuje kleantowi. aby był wobec niej uprzejmy;
b) poleca Jakubowi przygotować bardzo skromny posiłek.
2. Walery i Jakub sprzeczają się.
3. Marianna w domu Harpagona
a) słucha dwuznacznego powitania Kleanta;
b) przyjmuje diamentowy pierścień, który w imieniu ojca, ale całkowicie wbrew] jego woli, ofiaruje jej syn Harpagona.
4. Harpagon oddala się, aby odebrać dług.
1. Młodzi zwierzają się Frazy nie ze swych kłopotów, swatka postanawia im pomóc. <
2. Harpagon podstępnie wydobywa informacje na temat uczuć syna do Marianny.
3. Kłótnia ojca z synem - Jakub rozjemcę.
4. Spotkanie Kleanta i Strzałki - służący oświadcza, że ukradł szkatułkę Harpagona.
5. Rozpacz Skąpca.
1. Komisarz rozpoczyna śledztwo w sprawie skradzionych pieniędzy.
2. Jakub rzuca podejrzenie na Walerego.
3. Walery rozmawia z Harpagonem - nieporozumienie (Walery o Elizie, skąpiec, o szkatułce).
4. Na scenę wkracza Anzelm, rozmawia z Walerym
a) Anzelm opowiada o wypadku na morzu i zaginięciu rodziny d'Alburci;
b) Walery mówi o swoim ocaleniu i poszukiwaniach rodziny.
Otnamm* 105
*• i««t córkę Jnmmua łfAlW,
*£*•*'*•*-"■ ** ‘"' ***' śnionym ^ ,, ,
|^^PBnt«^'n •sgwrku uje r^odę ojca M ((„), z u_^ »ię •finaiłKłiwB/’- dwa weaeła.
TREŚĆ, BUDOWA AKCJI
Akt I Oknowi ekspozycję dla całej akcji, z wyjętkiem wąiku który p-ii—i
akcie IN, choć motyw zakopanej szkatułki występuje we *nauaAadi łfaj^^Hii Strzałki ofl początku sztuki. Z 1 aktu dowial^eat me wiec a m¥ri FU ^^^Hlpnai do Walerego, o ich małżeńskich zaaiaraeh i -żrmfałaiik idw-przychylność ojca. Także Kleant (brat Din) jest Tilnrtinn w Nń-nie. ahnytuai ju materiał na oraz brak zgody ojca stoję ki dradze do jeg» awzeki*-Wwfahach tych pisarz zaprezentował dramat rodzinny i nie m w ^ aad-nietdalhWtów komicznych (sc. 1 i 2). Dopiero w ocenie 3 autor rapśotł aaałnt chwytami farsowy mi. typowy rui dla spotkania chciwego pana i łirirafai|ji dużą-,-ego - Strzałki. Harpagon rewiduje Strzałkę, sprawdza jego ręce, czy mpai ar okradł, • komicznym gestom towarzyszy żywy. dowcipny di*Lig
W^pejnych scenach rośnie napięcie dramatyczne spowodowane Ldliktra Har-ppUHHMsiećmi. Skąpiec podejrzewa syna i córkę, że chcę go lydw, min na nsfMHpHie i nadmierne wydatki. Nie potępia wcale syna za la, iż nkbywa śradki udHfjWiiic grając w karty, ale że nie odkłada wygranej do banku na naołi pne ent. f\» tym słownym starciu oświadcza krótko, że zamierza się ożenić i jaLo anaaciiteą wymienia ukochaną Kleanta. Dramatyzm sceny, zakońraooe) omdleniem kleanta. Molier złagtnlził akcentem komicznym — Harpagon proponuje synowi .dmą wody** (akt I, sc. 5, str. 21). czyli voś, co mc go nie kosztuje. nie tfilMĆ oświadcza Elizie, że i jej przyszłość zaplanował, zamierzajęc wydać jf za nie żądającego posagu pana .Anzelma. Vi dialogu z Pizę zostaję ujawnione urztarit dhae< i wobec ojca: nienawidzą skąpca i gardzę nim - córka pndrzas nomy zaoMpe sią arogancko i niegrzecznie.
J^Hneniem I aktu są komiczne sceny, w których Ualery. wezwań\ na roqencę w jpożSS ojca z córka, usiłuje jednocześnie zachować zaufanie Harpagona i odwieść go od pomysłHBhłżeństw a córki. W tej scenie amant Elizy posługuje się insi?' omy j^^^^^^Hdrpagonnu i ośmiesza jego postępowanie i decyzję: „Prawda. d rama rnwenić że małżeństtoo jest sprawę ważniejszą. rużb\ się zdam akt; że dm t^ wĘĘKkście łub niedolę całego życia(...) Jstnieją «prawebte ojcom te, którzy h nafljHfijpg Uczyć się z chęciami córki, (...) którzy by nie chcteii pamsęeićjry ucarśn dis twojej dci ale: ,Jo prawdo: to zamyka usta. Bez posagu? Jak stf tu tforr ^^^^Hpndn/otri ” (akt 1, sc. 7, stu 24 — 25).
II {dramatyzm sytuacji osiąga szczyt w znakomicie przygotowanej i pm-konfrontacji ojca-lichwiarza i syna-utracjusza. łVznajem> sartegókwo