mn
FUiink nmetk w*i** -
Orri*
lopotfać—
Orrao
k dnm ty jesteś - cak hbdy - spętany - oni Krn męczą ciebie - słyszę Jeid! MihUk
Przebacz ni. Ojc» - Macka pośród nocy pm^a i kazała...
Im
W r_e ctascsa al*. - Ha! óciecię wlaase przywiodło mnie do proęu piekła! - Manio!
• - WŁf.-t daefea? - Boże. i "fc draga Mario, do kloce; modliłem się tyle! —
Tam poczym aę ndmn«M>- mąk i ckrnoości. — Nazad! — Maszę jeszcze walczyć i łodżmi — potem wieczna walka. -tciafco ; n—.
CMrOmc
W«dU
Za to. żeś me oie kachał, nk nie carił prócz siebie, prócz sebie i myśli twych. F**g»on jesteś - pofcępww na wieki! -
•
Solo a zranią Smn*tq - Vł oó«r». «Ł£ec£. kilku jicr-
cśm i traw iźęcssejeŁ a stóp jest:• — Ofńec Ckrssm-y sto* Mfejsee akCf
a śrośśa tak - ńacat a ges&i — zasp* jeaueBome, getn&śe filasy.
m«4ml1 Mm
Xń! — parz syna nep> — przez żonę me&oszczkę moją: nie — jeszcze raz mówię ffnhirrr
Złkią się - głód pal: wnętrzności i dzieci naszych — dnirm i nocą strach nas prarta. -
Gkty Mężczyzn
Jcsarar pora - skachaj posła - me odsyłaj posła. -
obywnUrłskim było j ^ z*-#^ , , _
_Th—Km - ftWto.
Mfi
IłjBpM mnich, stan! -\d»Jakmka
li tn oddział naszych. —
>mroa
ZfJbełeś nas. Hrabio. —
sm** ci posłuszeństwo. —
Książę
f^^Hnpmy z tym zacnym obywatelem wznak: y.«itiacia akt-
znaia*
|prr dnestny
lida mąt. kfcćry mnie przysłał, docajt wam życie. grzy-aed sę
Ig®*5 dążenie wieku. —
Ub Głosów Cmdnny — uznajemy. —
Upiór mnie wezwali, przysiadem zgrr.k ca r*di maarh-aurra^i. • wraz ze mca. —
| | się wam żyć jeszcze! —
E ojców waszych, po co sneiil i pmmnk
wyzszywL sarizżłes WEjzyaB. -| y<Ht
npeci nie wychowała :a :crxo; • -[— Aleś kochała Żnlóa. afwiaa -:C
mr*
yiiłtw 1*