72 Mistrz ciętej riposty
Myślisz, że jesteś osobą asertywną. Bez wahania stajesz w obronie swoich praw, gdy znajdujesz się w gronie przyjaciół i współpracowników. Aż nagle spotykasz charakterystyczną, wyselekcjonowaną grupę osób, które całkowicie Cię onieśmielają. W ich towarzystwie zamieniasz się w uległego ośmiolatka. Kim są ci ludzie? My nazywamy ich „ludźmi z literami przed nazwiskiem”: pracownicy służby zdrowia.
Jcssica, znana ze swojej prostolinijności i rozsądnego podejścia do życia, prowadzi biuro, w którym zarządza pracą trzydziestu osób. W ciągu dw'óch lat dwukrotnie zmieniała swojego dentystę (straszne literki: dr storn.). „Nic cierpię hałasu. Nic cierpię zapachów'. Bardzo słabo znoszę ból” — mówi. — „Tym razem zupełnie się rozkleiłam. Rozpłakałam się, gdy dentysta wyjaśniał mi, że musi usunąć kamień nazębny i wygładzić powierzchnię korzeni. Nie mam pojęcia, co to znaczy, dlaczego więc tak się wystraszyłam? Co gorsza, kiedy zaczęłam płakać, asystentka podała mi chusteczki higieniczne i razem z dentystą opuściła salę. Czułam się jak idiotka.
Stan bardzo boi się lekarzy (kolejne straszne literki: dr med.). „Moja mama pyta: »I co powiedział lekarz?**, a ja odpowiadam: »Skąd u licha mam wiedzieć?**. Siedzę w poczekalni pół godziny, w końcu lekarz zaprasza mnie do gabinetu, nie pamięta nawet mojego nazwiska, a ja zaczynam tak świrować, że sum nic pamiętam już własnego nazwiska. Potem on bełkocze coś pod nosem, a ja mam niby zrozumieć, o czym mówi. A przecież nie ukończyłem akademii medycznej!”.
Ludzie stawiają litery przed swoim nazwiskiem, ponieważ uzyskali wykształcenie w określonej dziedzinie, ale to nic oznacza, że nU)cr;| Cię pozbawić prawa do właściwej opieki, lekarze i dentyści też są ludźmi; niektórzy z nich wzorowo wykonują swoją pracę, inni powinni jak najszybciej zgłosić się do doradcy zawodowego. Oto, co możesz zrobić, żeby okazać asertywność pracownikom służby zdrowia:
Zatrudniłeś ich, więc możesz ich zwolnić. Masz prawo do pełnych informacji i najlepszej opieki. Mimo żc w dzisiejszych czasach opieka zdrowotna wiąże się z pewnymi ograniczeniami, nadal powinieneś nwśleć o lekarzu bądź dentyście jako osobie, która dla Ciebie pracuje.
Od razu powiedz, co Cię niepokoi. Oto, co powiedziała Jcssica kolejnemu dentyście: „Bardzo się boję badania zębów. Szukam kogoś, kto ma doświadczenie w tej dziedzinie. Proszę powiedzieć, jak potraktowałby pan kogoś takiego jak ja".
Stan zdał sobie sprawę, źe z góry założył, iż jego lekarz nie będzie chciał marnować czasu na wyjaśnienia. Nawet jeśli to zrobi, Stan i tak niczego nie zrozumie. Wizyta u lekarza tak bardzo go stresowała, że zapominał wszystkiego, co chciał powiedzieć. Jak poradzić sobie z takim problemem?
■ Napisz ściągawkę, która będzie zawierać wszystkie istotne kwestie. Zrób to w zaciszu domowym, gdzie w spokoju i bez pośpiechu będziesz mógł opisać objawy i przebieg choroby.
■ Ćwicz krótkie, zwięzłe wypowiedzi. Obiecaj sobie, że będziesz mówił jasno i wyraźnie.
■ Jeżeli nie rozumiesz tego, co mówi do Ciebie lekarz, powiedz: „Proszę mi to jeszcze raz wyjaśnić" albo: „Nie rozumiem tego, co pan przed chwilą powiedział".
Zarówno Jcssica, jak i Stan byli zaskoczeni, żc mogą przejąć kontrolę nad przebiegiem rozmowy i stanąć w obronie własnego zdrowia. Pamiętaj, że jeśli pozostawisz lekarzowi wolną rękę i przestaniesz zabiegać o swoje prawa, ucierpisz Ty sam.