32 Mistrz ciętej riposty
Lance był kierownikiem regionu i bardzo lubił swoich pracowników. Miał jednak z nimi pewien problem. Kiedy z nim rozmawiali, nie potrafili przejść do rzeczy i rozwodzili się nad każdą kwestią. Początkowo Lance uważał, że jest to ich problem, nic jego.
„Zostawiają mi takie długie wiadomości, że nic mieszczą się w skrzynce pocztowej! Dajcie spokój! Przestańcie ględzić! Na zebraniach skaczą z tematu na temat, a ja tylko uprzejmie się uśmiecham i potakuję, jak ten piesek-zabawka stawiany przed tylną szybą samochodu. A w głębi duszy myślę: Mój Boże, jeszcze nie omówiliśmy połowy zagadnień. Dentysta powiedział mi, że tak mocno zagryzałem zęby, że aż jeden złamałem”.
Lance wprowadził kilka nowych zasad, dzięki którym dynamika relacji między nim a podwładnymi zmieniła się. Wypróbuj je i przekonaj się, czy pomogą Ci ochronić Twoje bogactwo naturalne: czas.
■ Zastanów się, w czym tkwi problem. Czy Twoi ludzie potrafią dokładnie określić, czego chcą, ale są przekonani, że każdą kwestię powinni powtórzyć trzy razy? A może sami nie wiedzą, czego potrzebują? Czy łatwo zbaczają z tematu i przechodzą do zagadnień, które są całkowicie nieistotne? Czy zamiast rozmawiać o sprawach zawodowych, wolą skomentować wczorajszy mecz (którego zresztą nic widziałeś, bo ktoś w tym czasie do Ciebie zadzwonił)?
■ jasno wyrażaj swoje myśli. Jeżeli mówisz ogólnikowo albo za Bardzo rozwlekasz wypowiedzi, ludzie uznają, że sami również mogą się tak zachowywać. To Ty wyznaczasz ton i tempo rozmowy.
■ Unikaj mówienia rzeczy, które mogłyby zachęcić rozmówcę do rozgadania się. Jeśli chcesz, żeby Twój rozmówca rozwinął jakąś kwestię, zadawaj mu otwarte pytania, proś go, żeby powiedział coś więcej, pytaj o opinię. Jeżeli natomiast interesują Cię tylko suche fakty, formułuj pytania w taki sposób, żeby można było na nic odpowiedzieć tylko „tak" lub „nie”. Obserwuj, jak często stosujesz przerywniki typu „tak, tak”, „aha”, „naprawdę?”.
■ Wyznaczaj granice, które dadzą rozmówcy do zrozumienia, że chcesz mu pomóc. Szanuj czas każdego człowieka, ale nic ucinaj rozmowy, gdy współpracownik nie przekazał Ci jeszcze wszystkich ważnych informacji. Spróbuj powiedzieć: „Pozwól, że ci na chwilę przerwę i upewnię się, czy wszystko dobrze zrozumiałem” albo: „Muszę wiedzieć, czy dobrze rozumiem twoją prośbę (czego potrzebujesz, dlaczego zadzwoniłeś)”.
■ Powiedz rozmówcy, dlaczego wyznaczyłeś granice, i wyjaśnij, że dzięki nim będziesz mógł lepiej mu pomóc. Nic ł>ój się mu przerwać, jeśli czegoś nie zrozumiałeś albo chcesz zwrócić mu uwagę, że zboczył z tematu: „Pozwól, że ci przerwę, Kim. W sali obok odbywa się narada i nie chciałbym, żeby ominęło mnie coś ważnego. Powiedz mi dokładnie, co chcesz wiedzieć o tej dostawie. Obiecuję, że wrócimy do rozmowy, gdy załatwię tamtą sprawę”.
Zamiast zaciskać zęby i kruszyć je na pył, I .ancc zastosował kilka strategii, które ułatwiły mu komunikację z pracownikami. Kiedy miał jakieś wątpliwości, nie bał się przerwać rozmówcy i upewnić się, czy dobrze go zrozumiał. Potem proponował rozwiązanie problemu, kończąc swoją wypowiedź słowem „Wspaniale!” — w ten sposób gratulował zarówno sobie, jak i rozmówcy osiągnięcia satysfakcjonującego porozumienia. Dzięki temu utrzymał dobre relacje z pracownikami i zadbał o własne zdrowie psychiczne. No i sporo zaoszczędził na rachunkach u dentysty.