DSC09428 (4)

uutn n?i*i» m,*wv

uutn n?i*i» m,*wv

Dlatego Lucjan Siemieóski, który 1 H«ninn'tmih H„płód ten trąci wielki) negacją poezji""? w<>| den wiemva 2aletueg<> od całych tomów 8lov gtf*. G.iwi ryński tai, choć Interesowały go i Słowackiego pisał o nim: „nie jest to 1’tiebi la"*. Staniała w Kopele wski nimowyni artykule literaturą 0111101 ueyjnipo^ wczesną twórczość Słowackiego (Żmija), poro

I,XXVII

tycznego, sprawności warsztatowej.

umiejętności

iWOUO

nto C sta j«'

lotoy opoki romuntyelMMI za; j|_a|_ltt|m)go spożytkowaniu ^wo^ywt^JczykJ

• czyli W'wwszelkie wartości artystyczne file mogły było U    pndNtawy do neony poety,

o

nadHeniouiilclm, Zalet*

z kolei, omawlujijcwiliki przyznaje, ie utwór ton Jeat najlcpazy ze wszysl-kich, jakie dotychczas napisał Słowacki, Jednakże ton muła „najlepszy

tu zaledwie kunaztu ar*

SBIJAlIąy, ..StgfKłWlako Alin war kiego Wolino B iU(łs było upamotniiuie ociecze tylk ^ IKMIIt »KreailV^:>kt ttegatywnlo | beitpardonkWu

i tajgi nieohetną i wobec całego wydanego w 1841 tg tomiku fZi llpl^AIrM ^to gh*wypowiedziany piywalnt I takie i kilkoma liryt wzmiankami Leonardo Nlcdtwłodzklogo“ zn

H mawiane hyl prze* (llugl ćzuh |»W ^MjirtęitHyob I najlepszych poetów —* n^GMpc Mickiewicza, I c*i;<to... ponad Słowackim. %j\

cali brak Mm. pcSaoM I pycho . CMfo zaprzeczeni* znaleźć moikfl

U*ty go Dttflny WiioókUiJi o $, s ąąiiiwu papzsegzł l iSMwMt Warszawa 1 W7fi, t, 1, e zjeśi j*. JMesiewski, Kioworkt w litiuah i ta pis Mt4twtt<Uki«ua, «Pemietnik Literacki* 1 ;i2k, z. 4, », ti?.7 » » XI 1M11.

* goto, Jgdy mpHet0tnye/t u (urtrciotri Sloumul fMTl iiłitił l oprar. 8. Zakrzewukt. K Oeeoiii, a. C Wrortaw wbmi im,

go Zalcakluze | Itwlfllnlii ■■ ■ H Trellak, łhMan Zaittki no liduftcli', ci

Ł*ów init ą M~at.

I ■4$ mtókumyeh, tp, ęti„ g H

ll/tlUN H1,AW Y

14 t cetajamł Zalaaklego, lio Znleilil mógł byt > bvłw osiach recenzenta paoti) wiotkim, do którego »,bu*»t „Ig bvlo /(ilolitr¹

| to nlowgtpHwIe ze gjjsuyllciznaj roli, lu»

jj l| hiulnl l'OIIlMOly/,111 |)()U|<| IJOOlto t pnOZjl, litlUodOM,

czuli pleArt Zaloikłago apohnalu walmy wtirunok i»ta-wijmy poezji w tamtej cposcu opierała nttj. na znnu-tlnch intlołci, było lordeoznym uczynkiem, npolnltdit iioalulnt. I.onloty.no] Zgodności iiiltjd/.y poetycką roi IlKMtja | HKntl postawą moralną twórcy, pro-feFihcJn dl u takich funkcji literatury sprawiła, /,<■ od* OT Itywaly na pluń dalszy oprawy kunsztu artys

II jego lwórczośe bylu pozbawiona wyżej wspomnla-nyjh walorów etycznych,

Znamiennym świuductwom sposobu wartościowa-ula literatury w epoce romantycznej ag uwagi Hoh-| dana Zaleskiego poczyniono

_____ Hdotyczy ■

llyiiyczncgo, tuńtiizji pootyckicj, epruwnoAcl Językowej i n to za mało, by mógł ort zlać gio autontyczng Soezjit: „Ogromna funlazja, | m-icu ani kdżhla. W nlo nie wierzy (Słowacki |, nikogo nie miłuje, niczego In |l« rt|KKlzlewa. Siebie uważa za centrum i Awłata I Pniaki"’*. W grzechach tych autor Hrntoieakirpo

O łhldtim, a. ta,    | ,,    . ...

3 u*i galaaklngo do t* glmnlańaklago i o*«rw«M iHłt )w,|

3, II, ! 1111 k I, Kor*łi«mtl«mcia, t. I, 1, 106,