[fc§>
D^>
a a
znany warszawski fotograf Karol Beyer, fotografując obiekty na wystawie starożytności w Krakowie: za przyczynieniem się Towarzystwa naukowego otrzymał z Bib/-jotekiJagiellońskiej znany i nieoszacowany rękopism Behma z owemi sławnemj miniaturami przedstawiające mi cechy miasta Krakowa, a malowanemi w XVJ wieku. Dzięki uprzejmości zwierzchności uniwersyteckiej, za którą nie mamy dość słów podzięki w imieniu całego kraju, pan Beyer kopiuje wszystkie te miniatury w naturalnej ich wielkości; będzie to dla archeologów skarb nieoceniony™.
Rzeczywiste zagrożenie przyniosła kodeksowi okupacja hitlerowska. O próbie ratowania zbiorów Biblioteki Jagiellońskiej dowiadujemy się z relacji bibliotekarza Władysława Pociechy31. Zgodnie z rozporządzeniem niemieckim z dnia 16X111939 roku najcenniejsze dzieła sztuki znajdujące się na terenie Generalnej Guberni, zarówno państwowe, kościelne, jak i prywatne, miały zostać odszukane i spisane, a następnie wywiezione do Niemiec32. Funkcję specjalnego pełnomocnika do inwentaryzacji i zabezpieczenia dzieł sztuki w Generalnej Guberni pełnił Josef Muhlmann. Efektem tego rozporządzenia był wydany katalog najcenniejszych dzieł, wśród których pod numerem 186 znalazł się również kodeks Behema33. Do Biblioteki Jagiellońskiej oddelegowano Wernera Kudlicha, dyrektora Muzeum w Opawie, który był pełnomocnikiem des Sonderbeauftragten fur die Sicherung der Kunst- undKulturguter im G.G. i miał czuwać nad realizacją wydanego rozporządzenia. Sumiennie wywiązał się ze swojego zadania i skutkiem tego najcenniejsze dzieła z Biblioteki Jagiellońskiej zostały wywiezione w nieznanym kierunku. Jednakże kodeks Behema, który wprawdzie figurował na liście dzieł przeznaczonych do zagrabienia, nie podzielił jednak ich losów. W grudniu 1939 roku zjawił się bowiem w Bibliotece Jagiellońskiej prof. Dagobert Frey z Wrocławia i za pośrednictwem magazyniera Jana Pietrasa wezwał do siebie ówczesnego dyrektora Biblioteki Jagiellońskiej Edwarda Kuntzego34. Zgodnie z przedłożonym pismem generalnego gubernatora Hansa Franka zażądał natychmiastowego wydania kodeksu
30 „Kronika Wiadomości Krajowych i Zagranicznych”, 3 (1858), nr 306, s. 2. Niestety w Bibliote-ce Jagiellońskiej nie zachowały się te fotografie.
31 Relacja ta przechowywana w Archiwum UJ, sygn. KHUW 15, zob. Tabl. X; wyd. Relacje pracowników Uniwersytetu Jagiellońskiego o ich losach osobistych i dziejach uczelni w czasie drugiej wojny światowej, opr. J. Michalewicz, Kraków 2005, s. 900-916 (Z prac Archiwum Uniwersytetu Jagiellońskiego, Seria F: Varia, t. 5). Por. również artykuł E. Kuntzego, Dzieje Biblioteki Jagiellońskiej pod okupacją niemiecką w okresie od 1 września 1939 do 18 stycznia 1945 r., „Biuletyn Biblioteki Jagiellońskiej”, 25 (1975), s. 5-57.
32 Verordnung Ober die Beschlagnahme von Kunstgegenstanden im GeneralgoLiverneme.nl vom 16. Dezember 1939.
33 Sichergestellte Kunstwerke im Generalgouvernement, Breslau [1940]. Por. Tabl. XI
3‘‘ Biblioteka Jagiellońska była w tym czasie zamknięta, a magazynier Jan Pietras, mieszkając w Collegium Maius, pełnił funkcję pośrednika pomiędzy dyrekcją BJ a Niemcami, por. E. Kuntze. Dzieje..., j.w., s. 8.
18