pierwsze półrocze wynosiło 2225,28 zł, zaś bezrobotni wydawali na członka rodziny przeciętnie 350 zł (co stanowi 15,73% przeciętnego wynagrodzenia). Porównanie stopy bezrobocia oraz przeciętnego czasu pozostawania bez pracy obrazuje także pogorszenie kondycji na rynku pracy. W 11 kwartale 1997 roku stopa bezrobocia wynosiła 11, 6%, w 2002 roku 17,3% (Rocznik Statystyczny, 1998, Biuletyn Statystyczny, 2002).
Na obraz rynku pracy oraz perspektyw ekonomicznych rodzin bezrobotnych składa się średni czas pozostawania bez pracy oraz ilość ofert pracy przypadająca na jednego bezrobotnego. Również te wskaźniki pogorszyły się. W świetle ogólnie słabszej sytuacji ekonomicznej oraz mniejszych możliwości na rynku pracy uzyskano wyniki świadczące o pogorszeniu dobrostanu subiektywnego w ciągu 5 lat. Bezrobotni znajdujący się w obiektywnie gorszej sytuacji materialnej (w 2002 r) w porównaniu z bezrobotnymi w 1997 roku, odczuwają mniejsze pragnienie życia oraz w ciągu dnia więcej czasu czują się nieszczęśliwi. Ponadto są ogólnie mniej zadowoleni z własnego małżeństwa, dzieci, sytuacji finansowej, ogólnej sytuacji w kraju, poziomu usług, miejsc pracy lub nauki oraz z własnej pozycji społecznej i perspektyw na przyszłość. Bezrobotni w 2002 roku czują się bardziej szczęśliwi w ostatnich dniach oraz podobnie oceniają zadowolenie z żyda przed utratą pracy, obecnie oraz w perspektywie 5 lat jak bezrobotni w 1997 roku. Ostatni wynik potwierdza tezę cebulowej teorii szczęścia (Czapiński, 2005), że ogólne zadowolenie jest bardziej odporne na niekorzystne zmiany sytuacyjne niż zewnętrzne warstwy szczęścia. Zastanawiający jest wynik dotyczący woli życia, które jest wyższe u bezrobotnych w lepszej sytuacji ekonomicznej. W świetle wspomnianej teorii nie powinno być różnic. Być może sfera, która decyduje o egzystencji człowieka wyjątkowo głęboko wnika w strukturę szczęścia i wpływa na wewnętrzne jej warstwy.
Konsekwencje społeczne ściśle związane są ze skutkami ekonomicznymi i psychologicznymi. Pogorszenie się sytuacji ekonomicznej bezrobotnego i jego rodziny często prowadzi do zmiany kierunku aktywności rodziny. Rodzina bardziej koncentruje się na pozyskiwaniu źródeł materialnego zabezpieczenia niż na potrzebach społecznych jej członków. Na kontakty towarzyskie czy sąsiedzkie, albo nie ma czasu, albo nie ma pieniędzy. Ze względu na gorszą sytuację materialną rodzina w pierwszej kolejności rezygnuje z potrzeb kulturalnych i rekreacyjnych. W wyniku tego, dzieci z tych rodzin ,mają gorsze warunki edukacyjne i gorszy start w dorosłe życie.
Istotnym skutkiem przedłużającego się bezrobocia wśród młodzieży jest opóźnienie założenia własnej rodziny i usamodzielnienia się. Młodzi