142
JacekSobczak
Formułowanie zasad etyki w sposób niespójny, wewnętrznie sprzeczny, stwarzający wątpliwości co do odniesień do przepisów prawa, wyrządza poważne szkody samej idei stworzenia zasad etyki policjantów. Ważne jest przecież nie to, aby tego rodzaju zasady sformułować, a to, aby były one jasne, oczywiste, nie budzące wątpliwości i proste do zintemalizowania przez szeregowych funkcjonariuszy. .
Działania policji, decyzje podejmowane przez jej funkcjonariuszy powinny być w maksymalnym stopniu jasne, przejrzyste i zrozumiałe dla obywatela. Niedocenianą wartością jest bowiem zaufanie ze strony poszczególnych osób, a warunkiem koniecznym dla jego budowania jest przekonanie o uczciwości każdego funkcjonariusza. Transparentność działań jest istotnie nie tylko w aspekcie zarzutów korupcji, lecz także na tle pomówień o bliskie związki funkcjonariuszy z politykami oraz wykorzystywanie policji dla celów znanych celom politycznym, które to cele mogą, ale niekoniecznie muszą pokrywać się z zadaniami nakreślonymi przez ustawodawcę. Tego typu pomówieniom w paradoksalny sposób może sprzyjać zawarowane przez prawo cywilne zwierzchnictwo nad działaniami policji. Pokusa instrumentalnego traktowania policji może okazać się w konkretnych sytuacjach zbyt wielka, nawet dla najbardziej ideowo- i państwowotwórczo nastawionych polityków. Z drugiej strony, poczucie niezależności policjantów może być niewystarczające, a chęć przypodobania się aktualnym zwierzchnikom może stać się dominująca, a pokusa podporządkowania się sugestiom, zaleceniom - trudna do odrzucenia. Pamiętać należy, że funkcjonariusze w działaniach swoich nie są niezależni -a tym bardziej: nie są niezawiśli. Żyją w określonym środowisku (niekoniecznie szczególnie wysublimowanym intelektualnie), mają określone poglądy polityczne, których nie mogą jednak manifestować przynależnością do partii politycznych14, są zwolennikami różnych opcji światopoglądowych i ideowych. Oczywiście, w warunkach pracy tzw. służb mundurowych trudno szeregowym funkcjonariuszom wyzwolić się z pewnego konformizmu, z chęci przypodobania się zwierzchnikom i podejmowania starań zamanifestowania takich postaw ideowych, których ich zdaniem zwierzchnicy oczekują, bądź wyrażenie poglądów takich, które w ocenie funkcjonariuszy będą zbieżne, lub nawet tożsame z tymi, które żywią ich zwierzchnicy. Potrzeba zachowania
14 W myśl art. 63 ust 1 ustawy o Policji, policjant nie może być członkiem partii politycznej, a jego ewentualne członkowsko ustaje tx legę z chwilą przyjęcia go do służby. Ma także obowiązek poinformowania przełożonych o przynależności do organizacji działających poza służbą. Wątpliwym wydaje się jednak, czy przynależność do takich organizacji może pociągnąć dla funkcjonariusza konsekwencje służbowe, w momencie, gdy są to organizacje działające legalnie na obszarze Polski. W przypadku przynależności do stowarzyszeń zagranicznych, członkostwo w nich wymaga zgody Komendanta Głównego Policji. To ostatnie ograniczenie wydaje się Iść za daleko i w przypadku zaskarżenia przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka może się okazać, że sprzecznym z postanowieniami Konwencji o Ochronie Praw Człowieka I Podstawowych Wolności. Rii/iii legia takich ograniczeń, w szczególności w odniesieniu do organizacji działających legalnie w pańatwaeh Unii. trudno dociec.