ponad 20 gatunków wirusów roślinnych. Natomiast prezentowany już na tych lamach wirus mozj*, tytoniowej (tyc. 7-1) nie jest transportowany przez owady. Szerzy się on dzięki temu, że jest wyjątkom, zaraźliwy: nawet najmniejsze, niewidoczne gołym okiem uszkodzenie fragmentu rośliny mofc spowodować infekcję. Wirus mozaiki tytoniowej ma w pewnym sensie znaczenie^ historyczne w odniesieniu do tej choroby po raz pierwszy w piśmiennictwie użyto nazwy “wirus”.
7.2. Systematyka
Systematyka jest to nauka, której celem jest opisanie, skatalogowanie i sklasyfikowanie organizmów
Już w starożytności podzielono istoty żywe na zwierzęta i na rośliny i próbowano stworzyć system służący na przykład łatwemu ich zapamiętywaniu. Taki system w odniesieniu do zwierząt zbudował Arystoteles, zaś w stosunku do roślin - Teofras.
Systemy mogą być różne, w zależności od kryteriów, jakie przyjmujemy. Można na ptzykbd wszystkie istoty żywe podzielić na małe i na duże, przyjmując - dajmy na to - za granicę podziału długość 1 m. Tylko, że wówczas ludzie niskiego wzrostu i małe dzieci znaleźliby się wśród “istot I małych”, a pozostali - wśród “dużych”. Taki system nosi nazwę systemu sztucznego. Znacznie I korzystniejszy jest system naturalny, w którym segregujemy organizmy zgodnie ze stopniem ich wzajemnego pokrewieństwa; system naturalny jest bardziej przejrzysty, umożliwia lepszą orientację oraz zawiera dużo informacji. Oczywiście, opracowanie systemu naturalnego jest rzeczą trudniejszą, niż przyjęcie z góry założonych kryteriów (na przykład podziału na “małe” i “duże”). Organizmy wciąż ulegają ewolucji, a więc są z pokolenia na pokolenie coraz to inne, przystosowują się do określonych środowisk, upodobniając się do innych, nie spokrewnionych a żyjących w tych samych warunkach organizmów. System naturalny możemy tworzyć wówczas, gdy dysponujemy licznymi dowodami pokrewieństwa systematyzowanych organizmów (na przykład dowodami kopalnymi). Taką klasyfikację określamy mianem klasyfikacji filogenetycznej. Kiedy jednak dowodów pokrewieństwa nie posiadamy, uciekamy się do klasyfikacji genetycznej, opartej na podstawie podobieństwa możliwie jak największej liczby cech (morfologicznych, fizjologicznych, biochemicznych, genetycznych). Jak się wydaje, największe szanse ma stworzenie możliwie najprawdziwszego systemu naturalnego dają badania genetyczne.
Aby system utworzony był prawidłowo, musi być on opracowany zgodnie z zasadami taksonomii.
Taksonomia biologiczna to układ ściśle sprecyzowanych zasad (przyjętych na konferencjach międzynarodowych) stosowanych w systematyce organizmów przy opisie gatunków, ich nazywaniu oraz włączeniu w układ systematyczny
Podstawowe zasady taksonomii to:
1. stosowanie nazewnictwa binominalnego (dwunazwowego);
2. zachowanie priorytetu dla nazwy wprowadzonej po raz pierwszy;
3. hierarchizacja systematyczna;
4. zachowanie typów (okazów) nomenklatorycznych.
Nazewnictwo binominalne wprowadzone zostało przez Karola Linneusza. W 1753 r.
opublikował on klasyfikację roślin, zaś w 1758 r. klasyfikację zwierząt. System Linneusza był sztuczny (w owych czasach, jak pamiętamy, gatunki uważano za stałe i niezmienne, a więc o jć| ewolucji - a zatem i o pokrewieństwie, nie myślano). A jednak gdyby nie klasyfikacja wprowadzona przez tego uczonego, teoria ewolucji zapewne by nic powstała. Linncusz bowiem oparł s»S system na zasadzie homologi - a więc wspólnego planu budowy narządów organizmów (co już d/is w aim I spokrewnionych (narządy homologiczne omówiono w rozdziale 2).