DSCN7923

DSCN7923



zjeżdżały ciężarówkami na wykład. Dziwnie wyglądają ci nasi żołnierze na tle małej mieściny szkockiej. Przyjemność na nich patrzeć. Trzymają fason. Czyści, schludni. Prezentują się świetnie.

Wykład, jak wykład. Słuchali z zainteresowaniem. Po wykładzie pytanie główne: kiedy się wojna skończy? Czy nie chcą się bić? Nic podobnego! Spieszno im tylko do Kraju.

Obiad jadłem w kasynie oficerskim. Był swojski nastrój. Zdawało mi się, że jestem w Polsce, w Lidzie, Augustowie, może w Grodnie. Po obiedzie zdrzemnąłem się w pokoju gospodarza, sympatycznego majora. Było ciepło, drewno trzaskało w kominku. Znowu złudzenie Polski.

Po południu miałem mieć wykład w Gosford House. Wskutek nieporozumienia nic z wykładu nie wyszło. Rezultat: przeszło godzinę musiałem czekać na autobus do Edynburga. Autobus, oczywiście, wypełniony naszymi żołnierzami. Jeden śpiewa z wileńska, inny z lwowska. Widać, że już się dobrze zadomowili w tej Szkocji. Każdy mknie z panną do kina. Wszyscy dają sobie radę z angielskim i - ze Szkotkami.

Zziębnięty wróciłem do hotelu Caledonia. Na szczęście dobrze tu palą. Leżę w łóżku i piszę. Jutro dalsze wykłady.

W Edynburgu nikt nie myśli o bombardowaniach niemieckich. Tak ich tu mało było. To nie Londyn.

12    stycznia, wtorek, wieczorem

Rano gadałem w Haddington, potem wróciłem do Edynburga, a po południu wyjechałem do Kelso. Ładne miasteczko, z kontynentalnym rynkiem w kształcie czworoboku. Mój hotel mieści się w rynku. Jest przy jemny, czysty, panuje w nim jednak przeraźliwe zimno. Wszyscy mieszkańcy kaszlą lub wycierają zakatarzone nosy, lecz o porządnym paleniu nikt nie myśli. W pokoju nie ma mowy o czytaniu i pisaniu. Na szczęście, zwyczajem tego kraju, znalazłem w łóżku butlę z gorącą wodą.

13    stycznia, środa, północ

Był słoneczny ranek. Odbyłem z podchorążym Janem Kucharskim długi spacer nad rzeką Tweed. Po południu odwiedziłem jego znajomych Szkotów. Jest u nich tak zadomowiony, jakby był w rodzinie O 7.00 wieczór miałem wykład. Przeszło 150 osób. Oficerowie i żołnie rze. Zadawano mi bardzo dużo pytań. Podobno to tutaj rzecz rzadka

Po wy łej, bezp świeżej > nie głóv| dzą bez o swoicl Czyi polsko-l ca myśl nie. Ni to króli tołniei Cza

Zdaje I rozpoj zasiał ,1 gen. sku ii cucha przyst oenei Sępa-B dy N:

R<

ński I oraz juntfl V

płat

J

1

szyć li i 191


20


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
z wszystkiego coĹ› zrobisz0013 JSDiripilU ! Szczególnie wesoło wyglądają ci dwaj kom pani, kiedy sie
z wszystkiego coś zrobisz0013 Szczególnie wesoło wyglądają ci dwaj kompani, kiedy siedzą na przykład
11(6) 2 Zcibh 1 iifiatpakompani- dwaj weseli Szczególnie wesoło wyglądają ci dwaj kompani, kiedy sie
2009 10 26 WYKŁAD (45) Wniosek 3 - ci dotyczący ras I mlecznych Jałówki mają zazwyczaj trzy fale pęc
basztowych wygląda ci Barszczanin, co zacznie prażyć i surmy księdza Markowe ku zaborcy wieść. Było
4. HISTORIA POLSKI NA TLE HISTORII EUROPY (WYKŁAD) Nr pola Nazwa pola Opis 1 Jednostka Instytut
12 13 Wykład 1Pojęcie języka naturalnego. Język jako system znaków konwencjonalnych na tle innych
30 2 Praca wykonana przez gaz jest sumą pracy podniesienia masy mc ciężaru na wysokość AH oraz pracy

więcej podobnych podstron