102
Ferma bobrów w Popielnie została zaprojektowana na 12 par i była wzorowana na fermie w Woroneżu.
Wobec słabych wyników hodowlanych w pierwszych latach zdecydowano się na przebudowanie fermy. Do budowy nowych komór gniazdowych użyto kamienia i cementu. Ich wnętrze otrzymało mineralną izolację cieplną. Ulepszenia te umożliwiły opanowanie plagi szczurów. Ferma z otwartymi basenami wodnymi była trudna do utrzymania w warunkach zimowych płn.-wschodniej Polski. W tej sytuacji zdecydowano się na przetrzymywanie bobrów zimą w zamkniętych pomieszczeniach, gdzie znajdowały się zarówno komory gniazdowe, jak i baseny z wodą. Elektryczne ogrzewanie pozwalało na utrzymywanie temperatury wewnątrz pomieszczeń powyżej 0°C. Zapobiegało to zamarzaniu wody. Po przebudowie w 1975 r. na fermie można było hodować 6-8 par rozmnażających się, 3-4 pary młodociane oraz młode urodzone na fermie.
W żywieniu bobrów na popielniańskiej fermie stosowano następujący zestaw pokarmowy (na dobę na jedno zwierzę):
śruta 0,3 kg
koniczyna biała 0,3 kg
ziemniaki 0,1 kg
mleko w proszku 0,02 kg
trawy (latem) 1,0 kg
mieszanka mineralna (Polfamix) 0,01 kg gałęzie wierzbowe i osikowe 4-6 kg
Zestaw ten dostarcza zwierzęciu ok. 100 g białka na dobę. Pokarm wykładano wieczorem. Zapewniał on zwierzętom dobrą kondycję, a młode wykazy wały dobre przyrosty masy.
W listopadzie pierwszego roku życia młode były oddzielane od rodziców i do osiągnięcia wieku 18-20 miesięcy pozostawały w grupach młodzieżowych. Następnie były kojarzone w pary. Kojarzenie to odbywało się pod działaniem środków uspokajających (Combelen podawany w formie zastrzyku o dawce 0,6-2 ml na zwierzę) (Żurowski, 1989). Ułatwiało to znacznie kojarzenie par.
Środki uspokajające stosuje się również przy okazji innych zabiegów, jak sprawdzanie płci, transport oraz różne doświadczenia.
Młode zostają oznakowane kolczykiem usznym. Raz w roku, w październiku, zwierzęta są gruntownie badane. Na fermie obowiązuje surowy reżim przestrzegania zasad higieny i odkażania wody w basenach. Na 134 urodzenia na fermie wystąpiły tylko trzy przypadki urodzenia się zwierząt nienormalnych.
Pierwsze próby uwolnienia bobrów fermowych na wolność przeprowadzono w 1965 i 1968 r. Na większą skalę rozpoczęto uwalnianie bobrów z fermy w 1974 r. Te bobry fermowe utworzyły 20 różnych populacji wyspowych.
W wielkiej akcji reintrodukowania bobry fermowe stanowiły 10% uwalnianych zwierząt. Do wsiedleń używano zwierząt z wszystkich grup wiekowych.
Natomiast do reintrodukcji bobrów w zlewni Odry użyto głównie (w 71%) bobrów fermowych, w większości młodych. Ich śmiertelność po uwolnieniu wyniosła 12%. Z kolei w zlewni Warty uwolniono ogółem 26 bobrów. Spośród ruch 8 par wyprowadziło młode. Przyrost tej populacji wynosił w ciągu 6 lat średnio 30%.
W 1989 r. w hodowli było już szóste pokolenie bobrów (Żurowski, 1989).
Bobry z popielniańskiej fermy użyte były do reintrodukcji w Polsce, w Niemczech i Austrii. Do Niemiec sprzedano 14 osobników, a do Austrii 10 osobników. W obydwu przypadkach były to akcje udane. Osobniki od pięciu pokoleń hodowane w niewoli nie utraciły zdolności do życia bez żadnej, dalszej pomocy ze strony człowieka. Potrafią budować żeremia, tamy i magazyny żywności. Potrafiły się również przystosować do życia w gęsto zaludnionym i wysoce przekształconym kraj obrazie współczesnej zachodniej Polski. Wykazują tam wysoką rozrodczość.
W trakcie prowadzenia hodowli fermowej w Popielnie opracowano właściwą technologię żywienia, chowu i hodowli bobrów.
Dla celów doświadczalnych prowadzono także hodowlę kilkudniowych bo-brząt zabranych z gniazd rodzicielskich (Lancia i Hodgdon, 1983). Karmiono je z butelek dla niemowląt sztucznym mlekiem, początkowo 6 razy na dobę, następnie stopniowo zmniejszając częstotliwość karmienia do dwóch na dobę. Konsumpcję mleka ograniczono do 3-6 ml na seans, by zapobiec przekarmianiu. Pokarm stały był zawsze dostępny ad libitum. Bobrzęta miały dostęp do basenu pływackiego kilkakrotnie w ciągu doby. W czasie hodowli doświadczalnej bobrzęta kontaktowały się z ludźmi, natomiast pozbawiano je kontaktów z dorosły mi bobrami.
Przetrzymywane w niewoli bobry czasem wymagają zbadania, pomiaru lub oznakowania. Na ogół tego nie lubią i potrafią mocno podrapać i pogryźć. Niektóre osobniki pod wpływem szoku umierają przy takich zabiegach. W związku z tym podaje im się środki uspokajające. Obok wspomnianego już Combelenu, bezpiecznym i skutecznym środkiem jest chlorowodorek ketaminy w dawce 10 do 13 mg/kg masy ciała zwierzęcia. Zaczyna on działać w ciągu niespełna 10 minut i nie pozostawia skutków ubocznych (Lancia i in., 1978).
Opracowano też różne techniki znakowania bobrów. Wiek bobrów można