60
TYadyąa antyku chrmśafaktkt^^M
Pod wpływem ewangelicznego utożsamienia Janai^S jacielem Oblubieńca (J 3, 29), jego funkcja jakop^^H między Zbawicielem a ludzką duszą, podkreślana jużpJj Orygenesa i św. Ambrożego, zyskuje na przełomie IV interpretację alegoryczno-mistyczną w pismach św styna. Przypomnijmy, iż zgodnie z jego koncepcją, JanCh^jgl ciel spełnia wobec duchowych zaślubin Chrystusa s cdbqB kiem rolę pośrednika-dziewosłęba: ciała, i
Quod in nuptiis humanis homo hornini paranyrophaa^^H est Joannes Christo et idem Deus Christus Sponsus. medłsM^^^B hominum21. • wlakl
(Podobnie jak człowiek jest dla człowieka diiewoałfbai^^^^H binach ludzkich, tak też Jan dla Chrystusa i tenże Bóf Oblubieniec, pośrednik między Bogiem a ludźmi).
Świadomość pośredniczej roli Jana Chrzciciela człowiekiem a Chrystusem została, jak już wspomniil^^H podbudowana w V stuleciu rozkwitem kultu święto ja nskkfjjB, (upowszechnienie się święta Narodzin Prodroraosa, kult )I0|I o
relikwii, rozwój monastycyzmu). W poświęcanych mu czas mowach pojawiają się liczne zwroty modlitewne S proś* | bami o wstawiennictwo Jana u Chrystusa i wyjednanie którymi sam został tak hojnie obdarowany W mowie syci
wiedzenie św. Elżbiety przypisywanej biskupowi Bofltry | dro Antypaterowi (zm. 460), czytamy m.in.:
Quocirca, te rogo, o Baptista, tuarum precum anchoratn tribue et tu, utpote vox existens, integros serva mihi vocałis oig8|||H sensus22.
(Dlatego proszę ciebie, o Chrzcicielu, użycz mi wsparcia iwJH | modłów, i jako głos, zachowaj nienaruszonym mój zmysł mowy). 1
•U
nu
J
Motyw modlitwy do Jana jako „głosu Słowa”, patrona kflH znodziejów i hymnografów, wykorzystany później w legendom o Pawle Diakonie, stanie się wkrótce jednym z loci communsel świętojańskiego kaznodziejstwa wieków średnich,
21 PL 38,1332.
22 po 85,1763.