zaburzenia uwagi i objawy nadpobudliwości (im wyższy stres matki tym ryzyko ADHD większe), częściej przejawiają zaburzenia latcralizacji, zaburzenia percepcji wzrokowej, słuchowej, orientacji przestrzennej i ich integracji.
• Osoby, które doświadczyły długotrwałego stresu przed urodzeniem, w późniejszym życiu częściej wykazują przedłużone reakcje na stres, silny niepokój, stany lekowe, stale poczucie bezradności i bycia w potrzasku, zaburzenia emocjonalne i psychiatryczne np. nerwice, depresje, zaburzenia zachowania, trudności w kontaktach społecznych. W życiu dorosłym obserwuje się często poważne problemy zdrowotne np. cukrzyca, zawal, chroniczne nadciśnienie.
• „Pamiętane” przez, organizm emocje maja cechę względnej trwałości i mogą decydować o wrodzonej predyspozycji do przezywania stanów leku, depresji, agresji, gdyż odpowiadające tym emocjom ośrodki mózgowe zostały „zaprogramowane” na wytwarzanie takiego układu hormonów, który odpowiada emocjom dominującym u matki w okresie ciąży.
• Przeżywane przez matkę długotrwałe stany stresu, niepokoju, depresji lub agresji, powodują zwężenie naczyń krwionośnych i niedokrwienie dziecka oraz ciągły dopływ do krwi dziecka charakterystycznych dla tych stanów substancji chemicznych, co w zależności od okresu jego rozwoju wpływa na dojrzewające struktury mózgowe, a tym samym na ich rozwój i funkcjonowanie, m.in. podwzgórza jako centrum odpowiedzialnego za spontaniczne zachowania, sposób reakcji na bodźce z otoczenia, zachowania afektywno-obronne, agresje, nabywanie odruchów warunkowych oraz tendencje do reagowania na zdarzenia odczuciem przyjemności lub niechęcią, depresją, lekiem..
• Dojrzewanie mózgowych ośrodków odpowiedzialnych na podejmowanie różnych funkcji np. ruchowych, emocjonalnych, czy percepcyjnych może więc zostać zaburzone pod wpływem substancji chemicznych, które docierają do nich w nieodpowiedniej ilości, częstotliwości, proporcjach..
Mózgowe ośrodki doznań cielesnych i emocjonalnych zostaną w ten sposób już w okresie prenatalnym predysponowane do takiego funkcjonowania, które jest charakterystyczne dla tych negatywnych stanów. Organizm dziecka zostaje nastawiony do produkcji i utrzymania podobnego układu hormonów i poziomu metabolizmu, jaki miał miejsce w łonie. W tym sensie można powiedzieć, że organizm „pamięta”.
Jest oczywiste, że wszystkie okoliczności wpływające negatywnie na warunki i jakość życia kobiety, wywołują negatywne skutki także u jej nienarodzonego dziecka. Negatywne konsekwencje złego traktowania widoczne są także w ich życiu postnatalnym w postaci zaburzeń rozwoju zarówno fizycznego jak i psychicznego. To co dotychczas było postrzegane jako zachowania niszczące zdrowie kobiety, obniżające poczucie jej dobrostanu, obecnie określa się w literaturze przedmiotu jako zaniedbanie prenatalne a nawet maltretowanie prenatalne lub przemoc.
Andres Soriano zwraca uwagę, że maltretowaniem prenatalnym jest „brak dbałości - rozmyślny lub przez zaniedbanie - przyszłej matki o własne dziecko, np. poprzez świadome lub nieświadome przyjmowanie narkotyków lub innych substancji, które mogą być szkodliwe dla płodu".
Zachowania te jako forma złego traktowania dzieci odnoszą się do matek, które w czasie ciąży narażają je na ryzyko zaburzeń, prowadzą niehigieniczny tryb życia, niewłaściwie się odżywiają, przyjmując środki odurzające (narkotyki, leki), piją alkohol, palą papierosy, nie poddają się w czasie ciąży kontrolnym badaniom lekarskim, czy podejmują inne działania antyzdrowotne, które niosą z sobą wysokie ryzyko poronienia lub uszkodzeń D. Komas- Biela zalicza do nich również stres matki oraz jej myśli aborcyjne.
Opierając się na rozumieniu więzi jako postawie, można przyjąć, iż zaniedbanie prenatalne, traktowane jako forma przemocy wobec dziecka może się przejawiać na poziomie myśli, uczuć oraz działań, zarówno szkodzących w sposób czynny (jak np. picie alkoholu) oraz bierny (np. przez zaniedbanie wizyt lekarskich).