przestrzeń mediów. Poza sferą mediów znąjduje się jedynie polityczny margines” (Castells 1997: 311-12).
Polityka, zdaniem Castellsa, została „opanowana przez przestrzeń mediów”, a niezdolność tradycyjnych aktorów i instytucji politycznych do umiejętnego dostosowania się do „polityki z udziałem mediów informacyjnych” (informational poli-tics) jest „podstawowym źródłem kryzysu demokracji w Erze Informacji” (Castells 1997:312). Jego zdaniem, „ponieważ obecne systemy polityczne są nadal oparte na formach organizacyjnych i strategiach politycznych z epoki przemysłowej, wychodzą politycznie z mody, a ich autonomia zostąje ograniczona przez przepływy informacji, od których one same zależą” (Castells 1997: 312).
Nowe formy polityki są tym samym politykami walczącymi
0 zarządzanie informacjami i kontrolę w „przestrzeni” opanowanej przez media komunikacyjne, jako niezbędne warunki wstępne dla dostępu do bardziej materialnych form władzy. Polityka z tej perspektywy stąje się formą współzawodnictwa o definiowanie kryteriów dyskursu publicznego oraz symbolicznych
1 kulturowych kodów, poprzez które wyrażane są oraz poddawane krążeniu normy i oczekiwania. Oznacza to, że minimalny warunek działania politycznego stanowi dostęp do aren (jak np. masowe media), na których toczą się owe bitwy, oraz obecność i/lub reprezentację na nich. Dzieje się tak, ponieważ d, którym systematycznie odmawia się dostępu do zaawansowanych mediów informacyjnych i komunikacyjnych, oraz d, których dostęp do tych mediów jest ograniczony do biernej konsumpcji utowa-rowionej zawartości, nie są jedynie niekorzystnie usytuowani w społeczeństwie sied pod względem ekonomicznym, ale są także pozbawieni pewnych praw politycznych. Podział ze względu na dostęp do technologii cyfrowej jest, w konsekwencji, podobnie jak podział pod względem technologicznym, ekonomicznym i politycznym, takim rodząjem rozwarstwienia, który ustanawia kryteria dostępu do obywatelstwa, zarówno w regionach w ramach systemu globalnego rozwiniętych pod względem technologicznym, jak i na obszarach dostatku lub tych rozwiniętych w niewielkim stopniu.
Poza spełnieniem tego minimalnego kryterium, rzeczywiście skuteczne działanie polityczne wymaga obecnie umiejętności i możliwości posługiwania się złożonymi technikami i technologiami symbolicznej mobilizacji oraz komunikacji politycznej. Polityka w tym kontekście stąje się w mniejszym stopniu praktyką publicznego osądzania i działania, co ząjeciem profesji o charakterze public relations, które polega na przebiegłym handlowaniu i puszczaniu w obieg wysoce zakodowanych „przekazów”, z wykorzystaniem skomplikowanych technologii gromadzenia i rozpowszechniania informacji. Patrząc z perspektywy historycznej, dostęp do tych zasobów jest rozdzielany nierówno. Demokracja zawsze koncentrowała się na polityce perswazji, a polityka rozumiana jako manipulacja dyskursem publicznym jest głęboko zakorzeniona w starożytnych źródłach tego sposobu rządzenia, w którym władza wymaga posiadania umiejętności retorycznej perswazji, a profesjonaliści umiejący ukryć swoją wiedzę ekspercką w tej dziedzinie byli nąjbardziej wpływowi Współcześnie zdolność do kształtowania dyskursu publicznego i wpływania nań za pomocą komunikacji pozostąje kluczowa dla zdobycia władzy i utrzymywania wpływu, mimo że dawne polis zostało zastąpione przez 24 godzinne kanały telewizyjne, a ateńskich sofistów zastąpili ankieterzy, specjaliści od wizerunku, eksperci, rzecznicy, analitycy baz danych, projektanci stron internetowych oraz profile demograficzne. W tym sensie polityka informacyjna społeczeństwa sieci wzmaga w prosty sposób tendencje, które były obecne wszędzie tam, gdzie władza polityczna była organizowana przy pomocy instytucji przynajmniej pod względem formalnym demokratycznych.
Charakter „nowej polityki” oraz rolę nowych technologii informacyjnych i komunikacyjnych, które odgrywąją w niej istotną rolę, można rozważyć w odniesieniu do polityki globalizacji. Zgodnie z modelem polityki informacyjnej, polityczny sprzeciw wobec globalizacji jest najczęściej rozumiany jako przykład polityki oznaczania, walki o kody kulturowe, za pomocą których znaczenie „globalizacji” dociera i krąży w dyskursie publicznym - walki o znaczenie. Czy globalizacja oznacza poszerzenie praw i wolności kojarzonych z liberalną demokracją, podział dobrobytu kojarzony z rynkowym kapitalizmem, podniesienie standardów
145