o pokoju oliwskim. Joachim Pastorius szczególną wagę przykładał do wania młodzieży. Wskazywał, że wytężona i wytrwała praca jest gwj sukcesu. Postulował przygotowanie młodzieży do życia społecznego, i upatrywał wartość przekazywanej wiedzy. Na przełomie XVI i XVII w
Jakub Fabricius, dodając do istniejących już czterech klas dwie 0 akademickim. Ich program koncentrował się na siedmiu kursach kich, tj. matematyce, filozofii, historii, prawie, medycynie, poetyce ,
Do najbardziej znanych nauczycieli należał Joachim Pastorius, autor
r0żpiw
i
. ■ ■■■■ . SK
gólną pozycję osiągnęło w akademickim gimnazjum gdańskim nauczanie dycyny. Tutaj w początkach XVII stulecia dokonano pierwszej na zj|£ polskich, sekcji zwłok. Nauczyciele gimnazjum podnieśli poziom naucza/ matematyki, wprowadzili do programu teorię Kopernika, dokonywali wielu ^ liczeń związanych z wprowadzeniem kalendarza gregoriańskiego. SzczegóL duże znaczenie przypisywali znajomości języka polskiego, który był przedni tern nauczania. Do kanonu lektur języka polskiego wprowadzono polskie dziej-, literackie. Gimnazjum gdańskie zdobyło duży rozgłos i renomę. Była to zaslu. ga nie tylko kadry nauczającej, ale również warunków, które stworzono ucz.
niom. W początkach XVII w. urządzono bowiem bursę, zwaną Palabńą Coimctorium (Seminarium), w której młodzież przyjezdna miała zapewnione mieszkanie, wyżywienie i opiekę profesorów. Mieszczanie i władze Gdańsk fundowali stypendia dla ubogich uczniów, ułatwiając młodemu pokolenii zdobycie przyzwoitego wykształcenia. Absolwentami akademickiego gimnazjum gdańskiego byli m.in.: Jan Heweliusz - astronom i Gabriel Daniel Fahrenheit - fizyk.
Drugim znaczącym gimnazjum luterańskim była szkoła w Toruniu założona w 1568 r. Pod względem programowym była zbliżona do gimnazjum Jana Sturma, aczkolwiek różniła się wprowadzeniem odrębnego kursu języka polskiego. Szkoła wkrótce po otwarciu przeżyła głęboki kryzys, z którego wydobył ją Henryk Stroband, urządzając ją na wzór szkoły strasburskiej. Ostateczny profil organizacyjny gimnazjum toruńskie uzyskało w 1594 r.; liczyło dziesięć klas, ponadto jeszcze jedną klasę dwuletnią o programie zbliżonym do początkowej fazy studiów uniwersyteckich. W taki sposób szkoła toruński osiągnęła status gimnazjum akademickiego. Obejmowało ono: szkołę elementarną, humanistyczną szkołę średnią oraz dwuletnie kursy akademickie, przygotowujące najzdolniejszą młodzież. Szkoła miała bibliotekę i drukarnię.
Na szczególną uwagę wśród szkół różnowierczych w Polsce zasługują dwie szkoły ariańskie, mianowicie: szkoła lewartowska i rakowska. Lewartów, od XVIII w. zwany Lubartowem, należał w drugiej połowie XVI w. do miast zamożnych. Mikołaj Firlej założył dla ludności, która podczas zamieszek religijnych schroniła się w tych stronach, szkołę odpowiadającą poziomem: szkołom średnim, sprowadzając z Lipska i Wittenbergii nauczycieli niemieckich Okres świetności przeżywała ta placówka w czasach, gdy kierował nią Wojciech z Kalisza, zwany Kaliszczykiem lub Albertem Calisiusem. Wojciech i Kalisza był uczniem i gorącym zwolennikiem Jana Sturma. Sam opracował, według wzorów strassburskich, plan i program szkoły. Wojciech z Kalisza uważał, że celem szkoły lewartowskiej miało być zaszczepienie młodzieży dobrych i zdrowych obyczajów oraz nauczenie jej posługiwania się retoryką w sprawach publicznych. Nauka wymowy miała ścisły związek ze świecką doskonałością moralną. Nauczanie religii ograniczało się do znajomości Biblii i śpiewania Psalmów. Znaczne miejsce w nauczaniu zajmowała etyka, dzięki której uczniowie mieli wynieść znajomość „mądrego życia”. Celem nauczania ekonomii było dobre i racjonalne zarządzanie własnym majątkiem. Przedmiotem nad wyraz ważnym była polityka, bowiem, zdaniem Kaliszczyka, człowiek jest stworzeniem politycznym. Przedmiot ten był uważany za konieczny, gdyż wyjaśniał zasady życia społecznego, zarządzania państwem, przygotowywał do przyszłych obowiązków obywatelskich. Obok polityki w Lewartowie nauczano również prawa, z którego dla uczniów wypływały trzy główne zasady: żyć uczciwie, nie robić nikomu krzywdy, oddawać każdemu, co mu się należy. Obok tych przedmiotów była nauczana retoryka, przygotowująca chłopców do wygłaszania przemówień na temat różnorodnych zagadnień ówczesnego życia politycznego. Szkoła lewartowska cieszyła się zasłużonym powodzeniem, a w jej murach wiedzę zdobywali nie tylko okoliczni mieszkańcy, ale również przybysze z Dorpatu, Rygi, z Litwy. Kres działalności szkoły w 1597 r. położyła śmierć ostatniego jej opiekuna - Mikołaja Kazimirskiego.
Kolejna placówka w Rakowie była wizytówką polskich arian. Pięcioletnia, z pięcioma nauczycielami szkoła rakowska stała się od 1603 r. kontynuatorką placówki lewartowskiej. Program szkoły przewidywał naukę języka łacińskiego, jako narzędzia porozumiewania się, toteż nacisk położono na wprawę w mówieniu, przywiązując mniejsze znaczenie do reguł gramatycznych. Podobnie jak w Lewartowie nauczano ekonomii i polityki. Duże znaczenie przypisano wiedzy przyrodniczej, między innymi arytmetyce, geometrii, trygonometrii. Fundamentem nauczania uczyniono etykę, uważając, że ważniejsza od tego, w co się wierzy, jest jakość życia i postępowanie człowieka. Etyka miała przygotowywać chłopców do wejścia w dojrzałość, co oznaczało wypełnianie obowiązków obywatelskich, społecznych czy rodzinnych.
Obok zadań naukowych stawiano uczniom wysokie wymagania wychowawcze. Uczono przestrzegania tolerancji religijnej, pozwalano zachowywać w tej dziedzinie tradycje wyniesione z domu rodzinnego, uważając, że religia jest prywatną sprawą każdego człowieka. Pilnowano przestrzegania dyscypliny, obowiązywał zakaz przedłużania sobie ferii i wakacji, przebywania na spacerach poza porą do tego przeznaczoną, zakazywano wszelkiego rodzaju poży-zek sprzedaży, gier hazardowych i in. Uczono dbałości o własny wygląd.
80