DSC91 (2)

DSC91 (2)



Nawrócenia


91


W,


przodkom


wi ich władaj ksolde stanom iu lokalnej

i.

nie Pontu, pm Przyczyną tegot się wśród Ib® bez ustanku fc; yńców nowymsp szystko miałoa mi obrzędami!


abnosi je matka; : chorobie, uda i według zwya da żadnego U f'umie coś pul ’£ przywrócić zd a swej włosieni owe.

do uszu króloi a w krańcową! ebie. Ta nie chce


«zy, niż jej płeći elki niewolnicy.’ imienia ChrysW irowa i rześka. I oży, i zachęciła) [alił. On to boi ywa tedy powró®

jeżynę tak na^

y kazał przęsła^ Niewolnica nat „jńbypoW* rystusa. W*'


wio drugi# w czasie Pol0I,


ościiwV


miast wróciła jasność. Po powrocie do miasta przywołał do siebie niewolnicę, aby dowiedzieć się czegoś więcej o Chrystusie i należnej Mu czci.

„Król zwołał wszystek lud i wyłuszczył mu całą rzecz od początku, co zdarzyło się jemu i królowej, i pouczył go o wierze. Nie przyjąwszy jeszcze świętych sakramentów, stał się już apostołem swego ludu. Za królem przyjęli wiarę mężczyźni, za królową zaś kobiety i jednomyślnie i zgodnie przystąpiono do budowy kościoła.”

Bóg zesłał jeszcze jeden znak: w czasie budowy kościoła jedna z kolumn nie dawała się ustawić na właściwym miejscu, ani zwierzęta, ani machiny nie były w stanie tego dokonać. Pozostawszy na noc w pobliżu budującego się kościoła, niewolnica modliła się o cud, który Bóg zesłał rankiem, gdy zebrał się lud i królewska para. Kolumna zawisła w powietrzu o stopę nad właściwym miejscem, a po chwili wśród okrzyków zachwyconego tłumu osiadła bez ludzkiej interwencji.

„Skoro więc zbudowano wspaniały kościół, a lud z większą żarliwością łaknął Bożej wiary, posłano na wniosek niewolnicy poselstwo od całego ludu do cesarza Konstantyna [Wielkiego — E.W.] i przedstawiono mu zaszłe wypadki. Proszono o wysłanie kapłanów, którzy by poprowadzili dalej zaczęte u nich dzieło Boże. Cesarz, posławszy tam kapłanów, bardziej się tym ucieszył, niż gdyby wcielił do cesarstwa obce ludy i nieznane królestwa.” (I, 10; przekł. ks. A. Bobera)

Rufin nie znał imienia niewolnicy, Kościół gruziński nazywa ją Nino (lub Nina).

Druga historia rozegrała się na lądzie afrykańskim. Pewien mieszkaniec fenickiego miasta Tyru, filozof Metrodoros, udał się w podróż do Indii, aby poznać ten kraj. Towarzyszyli mu dwaj chłopcy, jego krewni, Frumentios i Ajdesios. W podróży powrotnej u wybrzeży afrykańskich załoga statku, którym płynęli, została zmasakrowana przez barbarzyńców, rzeź przeżyli jedynie Frumentios i Ajdesios.

„[Barbarzyńcy] darowali im życie i zaprowadzili do króla. Ten zamianował Ajdesiosa swoim podczaszym, a Frumentiosa, którego bystrość umysłu i rozwagę przejrzał, uczynił swoim skarbnikiem i sekretarzem. Odtąd darzył ich król wielką czcią i miłością. Umierając atoli zostawił dziedzicami królestwa żonę z małym synkiem, młodzieńcom zaś dał wolną rękę w podjęciu decyzji co do dalszych swoich losów. Królowa jednak usilnie ich prosiła, aby zechcieli dzielić z nią troskę o rządy królestwa do czasu, gdy syn osiągnie pełnoletność, bo w całym królestwie nie miała nikogo bardziej zaufanego. Prosiła szczególnie Frumentiosa, uważając, że posiada dostateczne uzdolnienia do kierowania sprawami państwa. Drugi znów odznaczał się niczym nie zmąconą wiernością i prostotą oraz trzeźwością sądu. Kiedy więc wyrazili zgodę i Frumentios dzierżył rządy w swoich rękach, Bóg natchnął go myślą, by rozpytywał się skrzętnie, czy wśród kupców rzymskich nie ma chrześcijan.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC91 (4) 250 Dramat renesansowy: Anglia Nie są to jeszcze wiersze świetne, ale ich wielkie znaczen
DSC91 Postępom rve z odpadam medycznym 1    odpady medyczne w meyscu ich poMtswenta
DSC79 Nawrócenia 79 ną orientację za pomocą rozumowań pośrednich. Wyniki ich nigdy nie będą pewne,
IMG91 rKSIĘGA SIÓDMA Przodkowie nasi wprowadzili zarówno mądry, jak pożyteczny zwyczaj przekazywani
wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kul
DSC91 I * ł •:    A tu)-nihil) i --PCD j y/l judt ^■■■5 rt> p«-**
DSC91 ftU-cj^gp^jL Co LcL/yfc**- &C    /V Sc p ^    cL(s* j

więcej podobnych podstron