Z Braku - to wizerunki wotywne, składane w ofierze przez wiernych i mające przedstawiać ich samych; wota miały może dopomóc do uzyskania lub zachowania bystrego wzroku, a może miały wyrażać podziękę za jego odzyskanie, co mogło się wiązać z niebiańską czy słoneczną naturą <amego bóstwa, obdarzonego wielką potęgą wzrokową (wszvstkowidze-nic-wszechwiedza), a więc z natury rzeczy sprawującego opiekę nad oczami, jeśli oczu jest czworo (fig. 12), a w wyjątkowych wypadkach sześcioro (Mallowan, s. 198 i nast.), chodzi o dwłoje ofiarników z wyraźnie wyodrębnionymi głowami; egzemplarze o wielu oczach (jedna tylko figurka ma troje oczu, fig. 12) w jednej głowie są niezmiernie rzadkie i nie dają podstawy do przypuszczeń o istnieniu jakiegoś bóstwa o wielu oczach.
Nasuwa się tu analogia z brązowymi posążkami wojowników znalezionymi na Sardynii, a pochodzącymi z archaicznej epoki („protosardyń-skiej"); mają one po dwie pary oczu i dwie pary ramion (fig. 13 a, b). Sądzono początkowo, że przedstawiają jakieś bóstwo9. Ale trudno tak zupełnie odseparować tych anormalnych wojowników od bardzo licznych posążków wojowników podobnych do tamtych, tylko że całkowicie normalnych. Skłonny jestem raczej trzymać się mojej dawnej interpretacji (R. Pettazzoni, La religione primitiva in Sardegna, Piacenza 1912, s. 40 i nast.; por. AR, 16, 1913, 323), że mianowicie posążki o czworgu oczach i czworgu ramionach przedstawiają istoty ludzkie (wojowników) w pewnej specyficznej kondycji anormalności, a ta anormalność oczu i ramion jest tylko naiwnym wyrazem ikonograficznym szczególnej siły wzrokowej i bojowej, upragnionej lub uzyskanej. Wiąże się to z wierzeniem Sardyń-czyków (wierzenie to potwierdza Solinus, IV, 6—7), że pewne ciepłe źródła mają cudowną własność uzdrawiania chorób oczu i wzmacniania kości (solidant ossa fracła), a może także z „ordaliami wodnymi”, praktykowanymi na Sardynii (Solinus, tamże): kto wyszedł z takiej próby zwycięsko, wykazując swą niewinność (np. przy oskarżeniu o oszustwro), temu się wzrok wzmacniał (cernit clarius).
7. INNE BÓSTWA
Proces przechodzenia atrybutu wszechwiedzy, zarówno t\pu magicznego, jak i typu wizualnego (wszystkowidzenia), od bóstw, które są z natury swej wszechwiedzące, do innych, które takimi nie są, dokonuje się między innymi przez epitety wy rażające boską wszechwiedzę. Assur nie tylko dziedziczy po Marduku czworo oczu i czworo uszu, wchodząc na jego miejsce do mitu o stworzeniu jako główna postać (por. wyżej rozdz. III, 6), ale przejmuje także epitet „wszechwiedzący” (mudu kalama) 7f oraz inne pokrewne aspekty (opiekun paktów i przysiąg, stróż granic) pochodzące przypuszczalnie od Enlila 71. Nabu, syn Marduka lub
83